Forum Zamki, dwory obronne, mury miejskie, grodziska Strona Główna Zamki, dwory obronne, mury miejskie, grodziska
Forum miłośników średniowiecznych fortyfikacji (zał. 05 Lis 2007)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Poznań
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zamki, dwory obronne, mury miejskie, grodziska Strona Główna -> Wielkopolskie -> Zamki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tapir
Dworny


Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 19

PostWysłany: Nie Sie 24, 2008 6:56 pm    Temat postu: Poznań Odpowiedz z cytatem

Początki poznańskiego zamku sięgają 1249 roku i ceglanej wieży zbudowanej przez Przemysła I. Budowę właściwego zamku rozpoczął jego syn Przemysł II, a po jego śmierci budowę dokończył Kazimierz Wielki, któremu zamek służył za siedzibę, gdy sprawował urząd namiestnika wielkopolskiego.

Obecna forma zamku to odbudowana w latach 1959-1964 bryła archiwum zbudowanego w XVIII wieku przez starostę wielkopolskiego Kazimierza Raczyńskiego, na murach z XIII i XIV wieku oraz fragment (również odbudowanej - w 1945 roku zamek legł w gruzach) zbudowanej przez Prusaków oficyny.

Wygląda to nieszczególnie, lecz od kilku lat trwa dyskusja na temat ewentualnej odbudowy zamku w kształcie nawiązującym do okresu największej świetności.

Znacznie ciekawiej prezentuje się obecnie zamek cesarski, ale to zbyt bliska naszym czasom budowla, aby omawiać ją na "średniowiecznym" forum Wink

Kilka zdjęć z początku sierpnia 2008:




(c) tapir
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Becik
Rada Królewska


Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 11818
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw Sie 28, 2008 9:46 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Z tego co wiem to odbudowa poznańskiego zamku nie jest oparta na przypuszczeniach ale na dośc sprawdzonych źródłach, m.in na lustracji z XVI wieku i przekazów ikonograficznych.

Było nie było: 5.07.2008 PREZYDENT STOŁECZNEGO MIASTA POZNANIA WYDAŁ POZWOLENIE NA BUDOWĘ BUDOWA RUSZY NA WIOSNĘ 2009 R.

na poniższej stronie wizualizacja tego co bedzie w Poznaniu:
http://www.zamek-krolewski.poznan.pl/ zakładka projekt

Widziałem różne projekty, całe szczęście że odrzucono te "szklane"

Poniżej zwycięski projekt


za:http://www.mmpoznan.pl
Budowa Zamku Przemysła ruszy wiosną! 22.07.2008
Wczoraj radni Sejmiku Województwa Wielkopolskiego zdecydowali o dofinansowaniu budowy Zamku Przemysła kwotą 9 milionów złotych. Oznacza to, że budowa ruszy już wiosną 2009 r.

Zamek ma przypominać turystom a także samym poznaniakom, że nasze miasto pełniło w przeszłości rolę stolicy państwa polskiego. Zamek wzniesiono w latach 1274-1288 w czasach rządów księcia Przemysła II, który w 1295 r. koronował się na króla Polski. Odbudowany zamek na Wzgórzu Przemysła ma przypominać o stołecznym charakterze naszego miasta.

Pomysłodawcą odbudowy zamku jest były wojewoda, Włodzimierz Łęcki, który od 2002 r. stoi na czele Komitetu Odbudowy Zamku Królewskiego w Poznaniu. Projekt autorstwa Witolda Milewskiego jest już gotowy od 2003 r., a zgoda na rozpoczęcie budowy została wydana dwa lata później. Do tej pory jednak nie ruszyła, ponieważ wzrósł jej koszt – z 15 do 18 milionów złotych.

Podczas wczorajszej sesji Sejmiku Województwa Wielkopolskiego marszałek Marek Woźniak wystąpił o zgodę na podniesienie dofinansowania budowy zamku z 6 milionów złotych do 9 milionów. Radni jednomyślnie poparli ten projekt, dzięki czemu budowa będzie mogła ruszyć już na wiosnę 2009 r. Ma potrwać dwa lata.


Ostatnio zmieniony przez Becik dnia Czw Sie 28, 2008 10:00 am, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
tapir
Dworny


Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 19

PostWysłany: Czw Sie 28, 2008 9:59 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czytałem o tym tu i ówdzie, ale nie wiedziałem, że już wyrazili zgodę.
Chyba spoko, wizualizacja nie wygląda fatalnie. Rzeczywiście całe szczęście, że projekty ze stali i szkła odsiano.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Becik
Rada Królewska


Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 11818
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw Sie 28, 2008 10:05 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Na tej stronie są także odrzucone projekty, które moim zdaniem są naprawdę tragiczne. Zwycięski projekt uważam za jeden z lepszych jak nie najlepszy, zachowają też obecny pałac. No cóż, trzeba bedzie zawitać do Poznania za 2 lata, pod warunkiem, że się wyrobią Wink
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
jesziwaboy
Dworny


Dołączył: 31 Lip 2008
Posty: 35

PostWysłany: Sro Wrz 03, 2008 4:54 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cóż Becik - nie zgodzę się z Tobą, wybrany projekt bynajmniej nie jest w mej opinii dobry, plasuje się mym zdaniem w końcu stawki. Pomijam mierną wartość estetyczną - jeżeli mieli byśmy oceniać jego zgodność czy stosunek do naszej wiedzy na temat wyglądu zamku w stanie z XVI czy nawet choćby z XVIII w. - to wypada on tragicznie. Mylisz się sądząc, że zwycięska koncepcja jest poparta na dostatecznych podstawach. Cały pomysł pełnej rekonstrukcji jest dla mnie delikatnie mówiąc głupi i wynika z pewnych kompleksów jakie trawią niektóre środowiska o dość nacjonalistycznym nastawieniu i niewielkim w mojej opinii wyczuciu plastycznym. I konserwator i zdecydowana większość miejscowych specjalistów z Panem Janem Skuratowiczem na czele byli przeciwni obecnemu projektowi jednak niewiele mogli wskórać gdyż jest to inicjatywa stowarzyszenia o charakterze społecznym a nie państwowej instytucji ( co rzecz jasna ma zarówno dobre jak i złe strony - kontrola formy ostatecznej budowli jest ograniczona i zależy od w zasadzie zbiorowego 'prywatnego' inwestora - który, jak już pisałem powyżej, nie za bardzo powinien być dopuszczony do takich przedsięwzięć - tak brzmi moje zdanie ). Dopuszczenie projektu do realizacji oznacza dla mnie i dla większości środowiska poznańskiego klęskę i oszpecenie miasta. Powstanie kiczowata atrapa. To nie będzie żadna odbudowa lecz budowa - bo wcale nie wiemy jak wyglądał zamek poza zarysem murów, a rekonstrukcja na podstawie lustracji to zabawa w kotka i myszkę - "może tak, a może nie". Wystarczy się wsłuchać w to co myślą młodzi, studenci, naukowcy z Poznania a się przekonacie, że w sprzeciwie wobec takiej a nie innej postaci budowy zamku na Górze Przemysła tkwi coś poważnego i słusznego. Studenci ASP, historii sztuki, architektury itp., ich wykładowcy i konserwatorzy załamują ręce i przewidują , że Poznań stanie się stolicą kiczu w Polsce. Niestety ich obawy zdają się być bliskie realizacji skoro zgoda na budowę została już wydana.
Reasumując:
Mam totalnie inne zapatrywania na tą sprawę niż Wy, jeśli inne projekty Wam się nie podobały i uważacie obecnie wybrany za interesujący ( co dla mnie jest już niepokojące ) to zważcie na inną zupełnie dziedzinę: dziedzinę nie odczuć i zasad estetyki oraz dobrego smaku ale dziedzinę historii architektury oraz konserwacji zabytków. Na Wzgórzu Przemysła dokonuje się gwałt - powstanie tam obiekt , który zafałszuje przeszłość tego miejsca, który jest niezgodny z tym co tam istniało czy istnieć mogło. Jest to najzwyczajniejszy błąd w sztuce i wielka pomyłka. Ubolewam nad tym, że tak wielu ludzi, w tym i Ty Becik, przyklaskuje takiej formie budowy zamku.

_________________
"Nic co nie nale?y do matematyki, nie nale?y te? do architektury"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Becik
Rada Królewska


Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 11818
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sro Wrz 03, 2008 6:53 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

jesziwaboy napisał:
Mam totalnie inne zapatrywania na tą sprawę niż Wy, jeśli inne projekty Wam się nie podobały i uważacie obecnie wybrany za interesujący ( co dla mnie jest już niepokojące ) to zważcie na inną zupełnie dziedzinę: dziedzinę nie odczuć i zasad estetyki oraz dobrego smaku ale dziedzinę historii architektury oraz konserwacji zabytków. Na Wzgórzu Przemysła dokonuje się gwałt - powstanie tam obiekt , który zafałszuje przeszłość tego miejsca, który jest niezgodny z tym co tam istniało czy istnieć mogło. Jest to najzwyczajniejszy błąd w sztuce i wielka pomyłka. Ubolewam nad tym, że tak wielu ludzi, w tym i Ty Becik, przyklaskuje takiej formie budowy zamku.


Jak najbardziej masz prawo się nie zgadzać, ile głów tyle myśli i poglądów. Odbudowa, a raczej budowa od początku zamku poznańskiego będzie kontrowersyjna i nikt tego faktu już nie zmieni. Zwycięski projekt wg mnie jest najlepszy z tych zaprezentowanych na stronie (dla Ciebie który?) co nie oznacza, że w ogóle podoba mi się to co zostało zaakceptowane. Na przykładzie Tykocina, co można zrobić z czegoś czego nie ma? Co można odbudować skoro nie ma dokumentacji pozwalającej na 100% odtworzenie tego co było (nie wiem jak jest w przypadku zamku poznańskiego, czy jest wystarczająca ilość źródeł). Obecnie w Poznaniu jest tylko pusty plac na którym władze miasta chcą zbudować nowy-stary zamek. Dla mnie w tym przypadku jest po fakcie i gdybanie co by mogło być, a nie jest, jest bez sensu - decyzji i projektu teraz nikt z nas nie zmieni. Mleko rozlane, trzeba posprzątać. Dlaczego nikt nie protestował kiedy był na to czas, jeśli protestował, to czemu tak mało skutecznie? Dla mnie najistotniejsze jest aby w tym projekcie uwzględniono czyli wyeksponowano zachowane, oryginalne fundamenty. Czy tak będzie - nawet nie wiem tego. Zapewne nie zgodzisz się ze mną ale nawet tego nie oczekuję, pozdrawiam
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
jesziwaboy
Dworny


Dołączył: 31 Lip 2008
Posty: 35

PostWysłany: Sro Wrz 03, 2008 8:16 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Piszesz: "Dlaczego nikt nie protestował kiedy był na to czas, jeśli protestował, to czemu tak mało skutecznie?". Otóż protestowano i to dość silnie. Projekt został wybrany zdaniem niektórych członków komisji konkursowej w sposób niezgodny z regulaminem. Skuratowicz się zdystansował od decyzji i gorąco ją krytykował pisząc i mówiąc na prawo i lewo ( jak najbardziej słusznie ), że powstanie historyczny fałsz. Konserwator nie ma z kolei prawa się przyczepić jeśli wszystko będzie zgodne z prawem - a było. Tak samo zgodna z prawem jest budowa Świątyni Opatrzności w Warszawie, 'zamku' w Tykocinie czy bazyliki w Licheniu. Tylko co te obiekty mają wspólnego z porządną architekturą ( budowę zamku czy jego rekonstrukcję też można zrobić z wyczuciem i smakiem, z duchem czasów współczesnych lecz się tego niestety nie robi w Polsce, tylko co najwyżej na zachodzie, bo nasze głuche i ślepe, niewyedukowane architektonicznie społeczeństwo po prostu lubi kicz i tanie fajerwerki )? Nie wiem czy mówimy o tym samym miejscu: w Poznaniu jest niby pusty plac? W Poznaniu masz dwa budynki w swej obecnej postaci XVIII-to wieczne ( powojenna odbudowa nadała im współczesną formę ) i mury obwodowe na całej długości, choć nie w pierwotnej wysokości rzecz jasna. Brakuje oczywiście bergfriedu i najstarszego pałacu/domu książęcego ( na którego miejscu zresztą przed wojną znajdowała się zabudowa wyburzona po wojnie ). Temu miejscu wystarczyłoby trochę opieki i zainteresowania a nie burza medialna i szum jaki wywołano po to by stworzyć coś czego tam nigdy nie było, w kształcie bliższym dziełu z klocków lego niż fachowej rekonstrukcji czy restytucji. Gdyby odsłonięto pozostałości domu i wieży, uczytelniono je i może nad nimi wzniesiono jakiś pawilon o współczesnej formie lub nawet nic nad nimi nie budowano - było by znacznie ciekawiej. A nade wszystko chodzi o to by Wzgórze Przemysła ożywić bo Muzeum Rzemiosła jest jakąś zamarłą jak dla mnie instytucją, na Wzgórze nikomu nie chce się chodzić, chyba , że miłośnicy tanich polskich win lub poszukiwacze jakiegoś ustronnego miejsca dla załatwienia potrzeby fizjologicznej. I to jest naczelny problem a nie to czy budować tam zamek czy nie. Ludzie którzy założyli stowarzyszenie odbudowy to zakompleksieni konserwatyści tkwiący myślami w XIX w. i ciągle chyba kultywujący w swoich umysłach wyimaginowanego wroga polskości - Prusaka, któremu za pomocą 'rdzennie polskiego', 'królewskiego' zamku trzeba pokazać, że Poznań 'był zawsze polski'. Zamek Przemysła dla znacznej części zwolenników odbudowy jest potrzebny po to głównie by stał się on przeciwwagą dla 'antypolskiego' zamku cesarskiego. Te same osób kręgi widziały by najchętniej na Placu Wolności w Poznaniu konny pomnik Przemysła lub Chrobrego. Niestety nam we Wrocławiu już coś takiego postawiono i to na miejscu pomnika Wilhelma III zdaje się, żeby było zabawniej. Ci ludzie kierują się ideologią zabarwioną nacjonalistycznie i do tego zazwyczaj zupełnie nie mają pojęcia o sztuce i architekturze współczesnej.
Twe pytanie - "dlaczego protesty nie były skuteczne?" - wydaje mi się być obłudne. Gdy dział się gwałt w konkursie na Świątynię Opatrzności Bożej protestowała cała masa ludzi, całe środowisko architektoniczne, a i tak nic to nie dało bo pewni ludzi są głusi na argumenty i wierzą święcie , że cel uświęca środki. Dokładnie z podobnym ideologicznym nastawieniem mieliśmy do czynienia w Poznaniu. Ludzie , którzy o budowę zamku walczyli są grupą prywatnych osób, tworzą stowarzyszenie, do tego są pewni swej racji, choć działają wbrew opiniom specjalistów i konserwatorów, tak więc o ile nie istnieje prawna możliwość zablokowania projektu - nie można im tej inicjatywy zabronić. Jeżeli uważasz, że protestowano za słabo odsyłam Cię do dziesiątków artykułów, wywiadów, notatek i informacji w lokalnej prasie, która referowała przez kilka lat ten bardzo zacięty spór. Przekonasz się, że protesty były i to silne. Jednak - jak już powiedziałem - dla tego konkretnego grona ludzi ze Stowarzyszenia na rzecz odbudowy zamku nie prawda się liczy ale cel jaki uważają, że są powołani osiągnąć, dlatego poświęcają kwestię rzetelności historycznej dla swych przekonań ideologicznych ( w imię poglądu: 'polski zamek panować nad Poznaniem musi i nic nas nie powstrzyma' ).

Smuci mnie , że Tobie i tak licznej grupie internautów podobają się takie projekty jak ten poznański.
Poziom konkursu był generalnie rzecz biorąc w mym odczuciu słaby. Do ostatnich dni liczyły się dwa projekty: projekt S i G. Jeden z nich to właśnie ten 'zwycięski' ( nie pamiętam już który jest który ) , drugi zaś był znacznie ciekawszy, jak najbardziej możliwy do zaakceptowania dla mnie i szeregu specjalistów ( przynajmniej byłoby to 'mniejsze zło' ) i w nie do końca jasnych okolicznościach został odrzucony. Kilku członków komisji twierdzi, że wbrew regulaminowi. Dla zwolenników 'historyczności' nie do zniesienia widać było to, że był nie dość 'disneylandzki' w wyrazie.

Pozdrawiam

_________________
"Nic co nie nale?y do matematyki, nie nale?y te? do architektury"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Becik
Rada Królewska


Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 11818
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon Kwi 06, 2009 8:15 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

kilka fotek sprzed paru lat...



Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Becik
Rada Królewska


Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 11818
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie Lis 22, 2009 4:36 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

plan zamku średniowiecznego wg E.Linette 1981


Zamek około 1617 roku, fragment ilustracji Poznania z Civitates Orbis Terrarum. Theatri praecipuarum totius mundi urbium liber sextus autorstwa Fransa Hohenberga i Georga Brauna wydanego w Kolonii w 1618


zamek na przełomie XIII/XIV wieku wg. E.Linette


zamek w XVI wieku


pałac Sapieżyńskiego i zamek w 1833 roku na rysunku J.von Minutoli


1934 rok
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
ck
Dworny


Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 6

PostWysłany: Nie Gru 06, 2009 2:41 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Takie pytanie co do kolegi Jesziwa. Gdyby wysłać jego i podobnych paru fachowców w przeszłość, to czy moglibyśmy się dzisiaj cieszyć takimi obiektami jak Stary Książ, Kopice, Młoszowa, park w Puławach i paroma tysięcami innych ,,bezwartościowych'' pseudozamków, kłamliwych odbudów, i wtórnych nieudanych neogotyckich potworków...Śmiem wątpić. A może kolega uregulowałby prawnie co jest piękne, dobre, moralne i prawdziwe a co jest złe, grzeszne i podobać się nie może? To kiedy przeprowadzamy kampanie palenia kłamliwyck książek, które fałszywie nazywają zamkami neogotyckie rezydencje? Absurdy gonią absurdy. Nie wiem czy śmiać się tu czy płakać Confused
Odbudowa zamku w Poznaniu ma być przeprowadzona dla zwykłych ludzi, nie dla regułek, doktryn, paru specjalistów i architektów. Confused
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
meickel
Roztropny


Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 163

PostWysłany: Nie Gru 06, 2009 11:56 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Po pierwsze, w sprawie zamku w Poznaniu nie ma mowy o odbudowie, jest coś w rodzaju Starego Browaru czyli dowolna impresja na tematy historyczne. Po drugie, wśród zwykłych ludzi opinie też nie są entuzjastyczne, a określenie, które najczęściej padało w rozmowach, to "Zamek Gargamela". Po trzecie, jako że służbowo mam pewien wgląd w kulisy sprawy, odnoszę silne wrażenie, że pewne osoby postanowiły pozostawić swój własny ślad w panoramie miasta i upamiętnić swoje nazwiska, co przy istotnej odbudowie byłoby trudniejsze. Proszę spojrzeć na pierwszy ołtarz po prawej w katedrze na Tumie i sprawa stanie się jaśniejsza.
_________________
?lady zaginionej cywilizacji: http://www.closeddoor.eu


Ostatnio zmieniony przez meickel dnia Wto Gru 08, 2009 5:29 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ck
Dworny


Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 6

PostWysłany: Pon Gru 07, 2009 11:02 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ależ to jest właśnie odbudowa. Tymczasem jak rozumiem chciał Pan użyć określenia rekonstrukcja, o tej oczywiście nie może być mowy. To będzie nowy obiekt, ideowo, symbolicznie zwanym tylko zamkiem Przemysła, ale jednak w istocie zamkiem a nie nowoczesnym budynkiem, którego już tak trudno byłoby nazwać, chyba że na siłę. Jak wykazały sondaże (Radio Merkury, drugiego nie pamiętam), to ogromna większość Poznaniaków woli budynek historyzujący niż nowoczesny. Odsyłam również do sondaży na temat innych rekonstrukcji, odbudów które pokazują, że ludzie, bez względu na wykształcenie, cechują się właśnie takim ,,nostalgicznym'' podejściem do przestrzeni miejskiej (np. Bydgoszcz). Tylko na scyskrapercity opinie były podzielone pół na pół (a nie muszę chyba dodawać ilu architektów bierze udział w dyskusji na tym forum). Oczywiście projekt powinien być poprawiony i zapewne będzie poprawiony, ale jak próbowałem udowodnić w poprzednim poście, odwołując się do przykładów z przeszłości, to jest naturalna rzecz. A jeśli ktoś chce się upamiętnić w dobry sposób dla miasta to bardzo dobrze, więcej takich. Pozdrawiam.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
meickel
Roztropny


Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 163

PostWysłany: Wto Gru 08, 2009 5:39 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Osobliwie trudno mi nazywać odbudową wzniesienie czegoś, co nigdy przedtem nie istniało. Mam wrażenie, że to nowomowa orwellowska.
Niech im zresztą będzie ta "odbudowa", chcącemu nie dzieje się krzywda, a Przemysł leży w grobie i wszystko mu jedno.

_________________
?lady zaginionej cywilizacji: http://www.closeddoor.eu
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ck
Dworny


Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 6

PostWysłany: Sro Gru 09, 2009 1:53 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No jak to, zamek Przemysła nigdy wcześniej nie istaniał ? Wink Ale już zupełnie na poważnie, w pewnym sensie rozumiem pańskie wątpliwości. Miejsmy nadzieję, ze efekt odbudowy/,,odbudowy'' bedzie na tyle dobry, że Poznań mimo wszystko jednak na tym skorzysta. Pozdrawiam.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Waldemar Rekść
Dworny


Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 6

PostWysłany: Sro Sty 13, 2010 2:09 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dawno już nie czytałem tylu rzeczy fantazyjnych.
Nieprawdą jest, że społeczeństwo Wielkopolski nie popiera zamiaru odtworzenia zamku w wersji historycznej.
We wszelkich możliwych ankietach Poznaniacy i Wielkopolanie w przytłaczającej większości od wielu już lat ŻĄDAJĄ odbudowy zamku i to właśnie w wersji historycznej.
Nie tak dawno w radiu MERKURY wszystkie strony sporu miały możliwość przedstawić swoje racje i w radiowej sondzie po tej audycji aż 84 - procent słuchaczy zdecydowanie poparło projekt inż. Milewskiego.
Takie samo jest stanowisko nieomal wszystkich liczących się organizacji w Wielkopolsce. Dokładnie sto procent radnych wojewódzkich i miejskich tak samo. I tak dalej...
Twierdzenie, że nie można odbudowywać czegoś, co nigdy nie istniało jest zbyt niepoważne, aby z nim w ogóle polemizować.
Określenie, że wybrano projekt najgorszy skłania do podejrzenia, że autor takiego stwierdzenia chyba nie oglądał wszystkich projektów. O ile można zrozumieć motywacje tych, którzy chcieli postawić modernistyczną budowlę (byle nie ,,akwarium" Kozakiewicza), to wśród projektów historyzujących znaleźć można absolutne fantazje na poziomie ,,zamku Gargamela" nie mające nic wspólnego z ikonografią czy architekturą wielkopolską.
Nie chciałem na żadnym forum ujawniać sprawy prof. Skuratowicza, ale czuję się w końcu do tego zmuszony. Otóż pan profesor będąc członkiem komisji konkursowej zataił, że jest zatrudniony jako konsultant jednego z zespołów startujących w konkursie. I za projektem tego zespołu (historyzującym) oczywiście optował. Gdy sprawa wyszła na jaw, zrobił się skandal i pan profesor musiał komisję opuścić. Piszę to z ogromną przykrością z uwagi na niekwestionowane zasługi i kompetencje pana profesora.
Projekt inż. Milewskiego już został na życzenie miejskiej konserwator zabytków poważnie skorygowany i jest wyraźnie zastrzeżone, że będą dalsze korekty w miarę badań archeologiczno architektonicznych.
I tak na przykład odnaleziono bazę kolumny na której wsparte było sklepienie w sali sądowej i ten element będzie użyty podczas odbudowy.
Oponentom radzę w archiwach poczytać niestworzone brednie, jakie wypisywali przeciwnicy restytucji Zamku Królewskiego w Warszawie. Tam też kombinowano postawić na jego miejscu szkło i beton tylko po to, aby nie dopuścić do otworzenia jednego z materialnych symboli naszej państwowości. Dziś oczywiście nikt się do tego nie przyzna i wielka szkoda, że u nas nie publikuje się ksiąg hańby, co może by trochę zmitygowało poczynania nawiedzonych różnej maści lub - ewidentnych antypolskich agentoszczaków.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
meickel
Roztropny


Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 163

PostWysłany: Nie Sty 31, 2010 4:51 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Odbudować można coś, co istniało. Projekt, który zakłada dowolną syntezę elementów z różnych epok, nigdy nie współistniejących, jest "twórczością".
Co do opinii mieszkańców Poznania i Wielkopolski, liczni uważają, że centrum handlowe Stary Browar jest rekonstrukcją Browaru Huggera (kto widział, ten wie). Oznacza to, jak sądzę, że pod hasłem odbudowy można tym ludziom wcisnąć, co się komu zamarzy.

_________________
?lady zaginionej cywilizacji: http://www.closeddoor.eu
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Waldemar Rekść
Dworny


Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 6

PostWysłany: Nie Lut 07, 2010 3:06 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zamek Warszawski w obecnym kształcie nigdy przedtem nie istniał. Stanowi bowiem tak we wnętrzach, jak i z zewnątrz świadomą syntezę wszystkiego tego, co w nim było najlepsze na przestrzeni jego dziejów plus wymuszone brakiem dokumentacji współczesne kreacje oparte o analogie i domysły.
Co nie przeszkadza, że jest uważany w świecie za najwybitniejsze osiągnięcie polskich konserwatorów.
Dokładnie taką samą metodę zastosował inż. Milewski.
Owszem, można Zamek odbudować na przykład z okresu renesansu, ale wymagałoby to unicestwienia Oficyny Raczyńskiego, kryjącej w sobie jeszcze średniowieczne mury.
Projekt nie jest ,,dowolną syntezą z różnych epok", bo taką syntezą był on już po odbudowie przez Górkę, gdy do średniowiecznych murów zdobionych gotyckimi szczytami dobudowano renesansowe arkady i do tego okresu nawiązuje projekt inż. Milewskiego.
Cała zmiana wobec tego okresu to pozostawienie Oficyny Raczyńskiego i odbudowa wieży, która za Górki była mocno obniżona.
Przeciwnicy odbudowy zniżają się już do rozpowszechniania kłamstw i oszczerstw, co można znaleźć w internecie. O projekcie twierdzą, że jest to kompilacja architektury ratusza, katedry i ,,zamku" kajzerowskiego, co jest wyjątkowa bzdurą, zaś o dr Łęckim piszą, że ten wybitny uczony i specjalista, z rekomendacji ,,Solidarności" wicewojewoda i wojewoda, był rzekomo PZPR - owskim aparatczykiem...
No cóż...nikczemność niejedno ma imię...
Przytłaczająca większość historyków sztuki, konserwatorów zabytków, archeologów i architektów optuje za projektem inż. Milewskiego.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
czcibor
Hetman wielki koronny


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 1234
Skąd: Poznań

PostWysłany: Nie Maj 09, 2010 7:42 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Co do poznańskiego zamku - naszczęście póki co nic nie ruszyło z pracami budowlanymi i mam nadzieje, że nie ruszy. Jak mają tworzyć fikcję to już lepiej, żeby zostawili to co jest i skupili się na remoncie istniejącej części. Przydałoby się też szerzej udostępnić zamek miastu i stworzyć coś co przyciągnie mieszkańców i turystów.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
czcibor
Hetman wielki koronny


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 1234
Skąd: Poznań

PostWysłany: Sob Maj 15, 2010 4:32 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Zamek Przemysła: koniec formalności, ruszy budowa?
sw2010-05-04, ostatnia aktualizacja 2010-05-04 21:20


- Do końca maja chcielibyśmy dopiąć wszystkie formalności związane z odbudową zamku na Górze Przemysła - deklaruje wiceprezydent Sławomir Hinc.

Te "formalności" to umowy przekazania środków na budowę od miasta i marszałka - po 9 mln zł od każdej ze stron. - Właśnie je dopinamy. Na roboczym spotkaniu w najbliższy poniedziałek chcielibyśmy wreszcie zakończyć ten etap, podpisać umowy - mówi wiceprezydent Hinc. To warunek rozpoczęcia inwestycji, o którą bój toczy się od ośmiu lat.

Sprawa budowy zamku na Górze Przemysła spokojnie wystarczyłaby na scenariusz dobrego serialu w odcinkach. W 2003 r. konkurs na odbudowę zamku wygrał historyzujący projekt Witolda Milewskiego, który podzielił nie tylko środowisko historyków sztuki, ale także społeczność Poznania. Również na łamach "Gazety" przez wiele miesięcy toczyła się dyskusja między zwolennikami i przeciwnikami wybranego projektu. To nie przeszkodziło pod koniec 2004 r. ówczesnemu marszałkowi Stefanowi Mikołajczakowi i prezydentowi Ryszardowi Grobelnemu podpisać porozumienie, w którym obiecali po 6 mln za odbudowę zamku. Sygnatariuszami umowy byli także: dyrektor Muzeum Narodowego prof. Wojciech Suchocki (inwestor) oraz prezes Komitetu Odbudowy Zamku Królewskiego w Poznaniu Włodzimierz Łęcki.

Ale na drodze do odbudowy zamku pojawiło się kilka innych przeszkód: m.in. pierwsze pozwolenie na budowę straciło ważność (teraz obowiązuje kolejne - ważne do lipca 2011 r.), a także wzrosły koszty inwestycji z 15 do ponad 18 mln zł. Żeby inwestycja nie przepadła, zarówno miasto, jak i sejmik zdecydowali się podnieść swoje dotacje - z 6 do 9 mln zł.

Pierwsze środki przekaże Urząd Marszałkowski: 9 mln zł w 2010 i 2011 r., w 2012 i 2013 r. swoje 9 mln zł dołoży do budowy zamku miasto. Gdy tylko zostaną podpisane umowy, inwestor będzie mógł ogłosić przetarg na wykonawcę.

Źródło: Gazeta Wyborcza Poznań

_________________
http://lucivo.pl/
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
ck
Dworny


Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 6

PostWysłany: Sro Lip 28, 2010 8:10 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

czcibor napisał:
Co do poznańskiego zamku - naszczęście póki co nic nie ruszyło z pracami budowlanymi i mam nadzieje, że nie ruszy. Jak mają tworzyć fikcję to już lepiej, żeby zostawili to co jest i skupili się na remoncie istniejącej części. Przydałoby się też szerzej udostępnić zamek miastu i stworzyć coś co przyciągnie mieszkańców i turystów.


W Polsce w pewnych kręgach praktykowana jest chyba odwrotność powiedzenia ,,Lepsze to niż nic''. Duch Kononowicza? Smile Co do ostatniego zdania, no właśnie to chcą zrobić Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
czcibor
Hetman wielki koronny


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 1234
Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto Sie 10, 2010 7:33 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tylko, że w sposób niewłaściwy...
_________________
http://lucivo.pl/
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
ck
Dworny


Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 6

PostWysłany: Pon Wrz 06, 2010 1:38 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A co byś zmienił gdybyś mógł i żeby to wciąż przypominało zamek?
PS. Fajny blog.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
czcibor
Hetman wielki koronny


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 1234
Skąd: Poznań

PostWysłany: Sob Wrz 11, 2010 4:09 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Przecież to jest zamek więc przypomina zamek. Nie wszystko musi wyglądać jak w bajkach o rycerzach.
Odnowił bym to co jest. Wydał pieniądzę na kampanie informacyjną o tym, że ten budynek na wzgórzu Przemysła to zamek i umieścił w nim coś ciekawego, żeby turyści zechcieli przychodzić. Jakby udało się jeszcze jakoś wyeksponować palatium pod kościołem NMP na Ostrowie Tumskim, to byśmy byli miastem z 3 zamkami. A to brzmi już atrakcyjnie...

Rekonstrukcje są dobre. Tworzenie fikcji historycznej to zło.

_________________
http://lucivo.pl/
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Becik
Rada Królewska


Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 11818
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto Maj 10, 2011 7:59 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nowe szczyty zamku na Górze Przemysła

Nie trzy, ale sześć szczytów powinien mieć dach zamku powstającego na Górze Przemysła - uważa wspierający odbudowę obywatelski komitet. Powołuje się na wyniki badań archeologicznych, które potwierdzają, że w okresie renesansu arkady ciągnęły się na całej długości frontu

Zza muru okalającego Górę Przemysła w szybkim tempie wyłaniają się ściany odbudowywanego zamku. W tej chwili sięgają wysokości stropu pierwszej kondygnacji. - Widzowie nie mogą wejść na budowę, ale sporo z nich gromadzi się w weekendy przy bramie - mówi Tomasz Pokładecki, zastępca kierownika budowy, który wcześniej pracował przy renowacjach pałaców w Rogalinie i Racocie.

Na Górze Przemysła pracuje około 80 budowlańców. Muszą się spieszyć, bo zamek - nadbudowywany na pozostałościach murów z XIV-XV w. - ma być gotowy w 2013 r. W nowych wnętrzach znajdą się sale Muzeum Sztuk Użytkowych

Na razie widać kwadratowy zarys fundamentów wieży. Stanie ona na pozostałościach tej średniowiecznej - z końca XIII w. Będzie miała osiem poziomów, w tym taras widokowy. W rogu placu budowy leżą zabytkowe cegły odzyskane podczas rozbiórki niestabilnych reliktów wieży. - Zostaną powtórnie wykorzystane w lochu wieży, żeby oddać jej pierwotny charakter - mówi Pokładecki.

Wieża - wbrew pierwotnym planom - będzie miała własne wejście z zamkowego dziedzińca. - Musi być dostępna dla turystów także wtedy, gdy muzeum będzie nieczynne - tłumaczy Witold Milewski, autor projektu zamku.

Ale to niejedyna zmiana. O to, by budowla w ostatecznej wersji przypominała historycznie poświadczoną bryłę zwieńczoną sześcioma szczytami, zabiega wspierający inicjatorów odbudowy zamku Obywatelski Komitet im. Zbigniewa Zielińskiego (architekt, który po wojnie zaplanował i zrealizował odbudowę poznańskiej starówki, a także przygotował pierwszy projekt odbudowy poznańskiego zamku). Aby tak się stało, dach XIX-wiecznego budynku, w którym dotychczas mieściło się Muzeum Sztuk Użytkowych, ma zostać przebudowany, a jego fasada również zwieńczona arkadami. Wyniki badań archeologicznych potwierdzają bowiem, że arkady ciągnęły się na całej długości frontu renesansowego zamku. - Potrzebne środki zbierze Fundacja Gawrońskich - zapewnia Andrzej Gawroński z komitetu im. Zielińskiego. A Milewski dodaje: - Koszt tych zmian nie będzie duży. Dzięki temu muzeum uzyska dodatkowo 300 m powierzchni wystawienniczej.

Główne wejście do zamku zaznaczone jest na razie platformą odlaną z betonu. W przyszłości goście zamku wejdą tędy do sieni z reprezentacyjnymi schodami, skąd przejdą do dwukolumnowej sali. Jej ściany zostaną wyłożone cegłą, a sklepienie sufitu będzie otynkowane. Piętro wyżej "odtworzona" zostanie historyczna Sala Sądowa. - Nad nią powstanie sala jadalna, w której wygłaszano zapewne pierwszy polski wiersz Słoty o zachowaniu przy stole (powstał ok. 1400 r.) i w której odbyła się uczta po jednym z pierwszych hołdów pruskich w 1493 r. - opowiada Milewski.

Inwestycja ma kosztować 18 mln zł, które wykładają po połowie samorządy miejski i wojewódzki.

Wszystkie prace na Górze Przemysła nadzorują archeolodzy, którzy inwentaryzują odkryte fragmenty zabytkowych murów.
autor: Piotr Bojarski
Źródło: Gazeta Wyborcza Poznań 02.05.2011

Fot. Lukasz Ogrodowczyk / Agencja Gazeta




Jak widzę te pustaki to...aż się boję przyjechać do Poznania
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
czcibor
Hetman wielki koronny


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 1234
Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto Maj 10, 2011 8:21 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

I betonowe słupy. Obciach straszny, ale za 18 milionów czego więcej się spodziewać.
_________________
http://lucivo.pl/
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zamki, dwory obronne, mury miejskie, grodziska Strona Główna -> Wielkopolskie -> Zamki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz dodawać załączniki na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum