|
Zamki, dwory obronne, mury miejskie, grodziska Forum miłośników średniowiecznych fortyfikacji (zał. 05 Lis 2007)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Becik Rada Królewska
Dołączył: 05 Lis 2007 Posty: 11819 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro Lis 12, 2008 12:56 pm Temat postu: Grudziądz |
|
|
Wykopaliska na zamku przejął UMK
Nowości, 13 Września 2008
Do tej pory na naukowe badania Góry Zamkowej, z miejskiego budżetu, wyłożono 20 tysięcy złotych
Gdy niecały miesiąc temu, pisaliśmy o przerwaniu badań archeologicznych na grudziądzkiej Górze Zamkowej nie było wiadomo, kto podejmie się roli kontynuatora prac.
Dziś już wiadomo, że będzie to ekipa naukowców z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Zespołem kieruje mgr Maciej Majewski, doktorant z Instytutu Archeologii UMK. Nadzór merytoryczny na prawidłowym przebiegiem badań będzie natomiast sprawowała prof. Jadwiga Chudziakowa.
Prace na zamku rozpoczęły się na początku czerwca. Początkowo zajmował się nimi dr Pawłowski, dyrektor Muzeum Zamkowego w Kwidzynie. Był specjalistą od zamków i warowni krzyżackich. W swej karierze zawodowej zbadał ich kilkanaście. Niestety nagła śmierć naukowca spowodowała wstrzymanie prac. Pierwotny plan zakładał całkowite odsłonięcie pozostałości zamku.
- Ekipa z UMK będzie częściowo kontynuowała prace zapoczątkowane przez dr Pawłowskiego - przekonuje Katarzyna Ebłowska z Biura Prasowego Urzędu Miejskiego w Grudziądzu. - Zasadnicza część zamku zostanie odsłonięta, a część murów oczyszczona z ziemi do pełnej wysokości. Chcemy w ten sposób nadać mu charakter ruiny trwałej, która stanie się jedną z atrakcji turystycznych miasta.
Do tej pory na badania, z miejskiego budżetu, wyłożono 20 tys. złotych. Po wstępnych oględzinach prowadzonych przez specjalistów z UMK, zostanie sporządzony harmonogram dalszych prac.
Naukowcy z UMK przystąpili już do odsłonięcia pozostałej części południowo-wschodniej ściany. Z użyciem ciężkiego sprzętu wybierają ziemię przylegającą do murów, aż do głębokości fundamentów zamku.
- Pracami odkrywkowymi zajmują się pracownicy grudziądzkiego MZUP-u, natomiast ziemię w bezpośredniej bliskości murów wybieramy sami - informuje jeden z pracowników naukowych UMK.
Inicjatorami rozpoczęcia wykopalisk byli członkowie Społecznego Komitetu Odbudowy Klimka. Choć są dzierżawcami terenu na którym leży zamek, taką umowę na okres trzech lat podpisali z magistratem, nie wiadomo czy wezmą udział w pracach archeologicznych. Wiadomo natomiast, że SKOK wciąż ma nadzieję choćby na częściową rekonstrukcję zamkowej wieży. W tej sprawie przesłali wniosek do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego o dotację do 50 procent inwestycji.
autor: Maciej Hering
Naukowcy z UMK przystąpili już do odsłonięcia pozostałej części południowo-wschodniej ściany. Z użyciem ciężkiego sprzętu wybierają ziemię przylegającą do murów, aż do głębokości fundamentów zamku / Fot. Maciej Hering
|
|
Powrót do góry |
|
|
Becik Rada Królewska
Dołączył: 05 Lis 2007 Posty: 11819 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob Kwi 11, 2009 6:29 pm Temat postu: |
|
|
Przypuszcza się, że piastowski pograniczny gród obronny w Grudziądzu istniejący już przynajmniej w 1065 r., w 1222 r. został po raz kolejny zniszczony wskutek najazdów Prusów. Udokumentowane dzieje zamku wiążą się z przybyciem na ziemię chełmińską Krzyżaków. Pierwsze drewniane fortyfikacje na Górze Zamkowej, dominującej nad doliną Wisły (wysokość względna wzniesienia sięga 60 m) i przyszłym miastem wzniesiono jeszcze przed lokacją, ok. 1235 r. W połowie XIII w. rozpoczęła się budowa zamku ceglanego, który ukończono zapewne w 1299 r. Gotycki zamek, należący do większych warowni zakonnych był siedzibą komtura. Składał się z rozmieszczonego na niższym tarasie od strony miasta przedzamcza i położonego wyżej właściwego zamku na rzucie nieregularnego czworoboku. Reprezentacyjne pomieszczenia mieściły się na piętrze w skrzydle południowym, m.in. kaplica ze słynnym malowanym Poliptykiem Grudziądzkim z końca XIV w. Skrzydło zachodnie, od strony rzeki, pełniło funkcje mieszkalne, a wschodnie gospodarcze. W narożniku północno-zachodnim była usytuowana wysoka cylindryczna wieża obronna zwana Klimkiem. Wieża miała 30 m wysokości, a wejście do niej prowadziło z murów w połowie wysokości, przez zwodzoną kładkę. Pełniła również rolę więzienia. W 1338 r. część zabudowań od strony Wisły osunęła się do rzeki. Po bitwie grunwaldzkiej w 1410 r. zamek był przejściowo zajmowany przez wojska polskie. W 1454 r. został szybko zdobyty przez siły Związku Pruskiego. Po inkorporacji Prus Królewskich do Polski został siedzibą starostów grudziądzkich, jednak mimo to dość często wymagał remontów. Kilkakrotnie gościli tu królowie polscy (Kazimierz Jagiellończyk, Zygmunt August, Stefan Batory, Zygmunt III Waza, Władysław IV, Jan III Sobieski). Przebywał tu również król szwedzki Karol X Gustaw i car Piotr Wielki. Był pustoszony w 1659 r. podczas potopu szwedzkiego i podczas kolejnych wojen w XVIII w. Został prawie doszczętnie rozebrany z polecenia króla pruskiego Fryderyka Wilhelma II w latach 1796-1804, a uzyskane w ten sposób cegły posłużyły budowie cytadeli i więzienia. Podobny los spotkał zamek krzyżacki w Rogóźnie. Z potężnej warowni pozostał zaledwie fragment muru parteru skrzydła południowego, piwnice (obecnie zasypane), filar mostu gotyckiego (obecnie zasypany, odnaleziony przez H. Jacobiego w 1942 podczas prac archeologicznych) i mury kurtynowe od strony ul. Zamkowej i Tkackiej. Wygląd zamku znany jest z przekazów ikonograficznych i z opisów lustracyjnych. Pozostał też Klimek, ocalony na osobiste życzenie królowej pruskiej Luizy podczas pobytu w Grudziądzu w ucieczce przed Napoleonem w 1806 r. Już w roku następnym górna część wieży uległa zniszczeniu podczas francuskiego oblężenia twierdzy. W 1839 r. Górę Zamkową wydzierżawiło miasto, teren uporządkowano i założono park, natomiast wieża stała się atrakcyjnym punktem widokowym i symbolem miasta. W 1862 r. opiekę nad terenem roztoczyło Towarzystwo Upiększania Miasta, które w 1872 r. doprowadziło do wykupienia góry przez magistrat. Zaowocowało to dalszymi działaniami porządkowymi, ponadto zbudowano restaurację. W końcu XIX w. odkopano studnię zamkową o głębokości 50 m, pojawiły się też użyte do celów dekoracyjnych zabytkowe kamienne płyty nagrobne. W latach 1901-1902 wykonano malownicze terasy i murki oporowe od strony ul. Podgórnej. Do ocalałego fragmentu muru parteru skrzydła południowego domurowano neogotycki portal w celu uatrakcyjnienia ogólnego wizerunku Góry Zamkowej. W 1942 roku, w czasie okupacji hitlerowskiej badania archeologiczne na terenie zamku prowadził miejski radca budowlany Hans Jacobi. Materiał zgromadzony w trakcie prac archeologicznych posłużył mu do napisania pracy dyplomowej. Dzisiaj jego praca nadal jest skarbnicą wiedzy, jednak powoli zostanie ona zdezaktualizowana. Wiele jego założeń opartych jest na domysłach i spekulacjach, przez co niedokładnie określił położenie murów zamku głównego. 5 marca 1945 r. Klimek został wysadzony w powietrze przez żołnierzy hitlerowskich, a teren uległ dewastacji. W 1956 r. na gruzach został usypany kopiec widokowy, na którym w 1965 r. ustawiono obelisk w formie Światowida z datami z 900-letniej historii Grudziądza, autorstwa Ferdynanda Kubicy (obecnie w parku miejskim). Jeszcze w latach 70. XX w. w ramach przygotowywania koncepcji rewaloryzacji Starego Miasta rozważano kwestię rekonstrukcji wieży zamkowej. W latach 2006/2007 z inicjatywy społecznego komitetu usunięto z ruin osuwające się zwały ziemi, odsłaniając podstawę wieży. Planowane jest zabezpieczenie odsłoniętych reliktów w formie trwałej ruiny. Góra Zamkowa przyciąga nie tylko rozległym widokiem i historią, ale też starą roślinnością.
plan grudziądzkiego zamku w średniowieczu wg. H.Jacobi 1996
miasto i zamek od zachodu w I połowie XVIII wieku na rysunku Steinera
zamek w I połowie XVII wieku na rysunku Boota
Oblężenie Grudziądza przez Szwedów 4 stycznia 1656 roku na rysunku Dahlberga, zamek po prawej stronie
Zamek w XVIII wieku
Klimek – wieża zamkowa w Grudziądzu w końcu XIX wieku
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marek Szajerka Honorowy
Dołączył: 12 Kwi 2009 Posty: 466
|
Wysłany: Nie Kwi 19, 2009 4:10 pm Temat postu: Ruiny zamku grudziądzkiego w 2008 r. |
|
|
Badania archeologiczne jeszcze sie nie skończyły, ale to co odkryto jest imponujące. Mury skrzydła południowego mają 4-5 m grubości.
Ostatnio zmieniony przez Marek Szajerka dnia Wto Sie 17, 2010 6:10 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Marek Szajerka Honorowy
Dołączył: 12 Kwi 2009 Posty: 466
|
Wysłany: Czw Kwi 23, 2009 1:35 am Temat postu: |
|
|
Uważam, że na podstawie dotychczasowych wykopów z lat 2006-2008 i kwerendy archiwalnej można stwierdzić, że dom konwentualny od strony północnej był piętrowy, natomiast od strony dziedzińca był parterowy plus poddasze. Ikonografia XVII-XIX w. zapewne narzuciła nam rzekomo reprezentacyjną formę od strony południowej przez przedzamcze, dzielone z Kościołem. Piwnice były na szerokości domu z sklepieniem krzyżowym, dwuprzęsłowym, opartym na prostokątnych gurtach.
H. Jacobi z tej cienkiej sciany zrobił ścianę nośną stworzonego przez siebie na dziedzińcu skrzydła wschodniego.
Porównując plan oryginalny i plan rekonstrukcyjny H. Jacobiego, widać, że szerokość zamku od strony południowej została zawężona przez H. Jacobiego. Uważam, że H. Jacobi zmniejszył kapitularz, lokując tam całą kaplicę a z kaplicy zrobił międzymurze. Do takiego wnioskowania skłania mnie rozkopany fundament, około 3 m grubości, widoczny po stronie wschodniej domu konwentualnego.
Jeszcze w XIX w. Brama Fijewska od strony północnej była bardzo czytelna.
Ostatnio zmieniony przez Marek Szajerka dnia Wto Sie 17, 2010 6:34 pm, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Borgis Dworny
Dołączył: 24 Kwi 2009 Posty: 1
|
Wysłany: Sob Kwi 25, 2009 8:42 pm Temat postu: |
|
|
strożnie z tym mostem - "most" z okresu badań Jacobiebiego nie do końca może świadczyc o tych wnioskach |
|
Powrót do góry |
|
|
Marek Szajerka Honorowy
Dołączył: 12 Kwi 2009 Posty: 466
|
Wysłany: Nie Kwi 26, 2009 11:19 am Temat postu: |
|
|
Poczekamy, aż UMK odkopie część północną i wtedy się przekonamy. Obecnie napisałem w formie przypuszczalnej. |
|
Powrót do góry |
|
|
Marek Szajerka Honorowy
Dołączył: 12 Kwi 2009 Posty: 466
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marek Szajerka Honorowy
Dołączył: 12 Kwi 2009 Posty: 466
|
Wysłany: Pią Lip 24, 2009 11:05 pm Temat postu: |
|
|
Badania archeologiczne na Górze Zamkowej. Zdjęcia z 24 lipca 2009 r.
Nie będzie zapewne błędu historycznego, jeśli w tym temacie zamkowym umieszczę tez spichrze nadwiślańskie o charakterze obronnym, z kalenicowym układem dachów, typu klasztornego. Dla wieków XVI-XVIII mamy dowodnie w Grudziądzu siedzibę kanoników chełmińskich. Grudziądz w świetle źródeł pisanych był odpowiednikiem zamków kanoników pomezańskich w Kwidzynie i warmińskich w Olsztynie. Do spichrzy grudziądzkich zwożono dziesięciny z całej diecezji chełmińskiej. Jeszcze na planach katastralnych z końca XVII w. spichrze nie są własnością mieszczan i nie figurują w miejskich księgach katastralnych. W świetle przywileju króla Zygmunta Starego dla kościoła św. Mikołaja w Grudziądzu z 1524 r., zachodnia część miasta stanowiła odrębne miasteczko kościelne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marek Szajerka Honorowy
Dołączył: 12 Kwi 2009 Posty: 466
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marek Szajerka Honorowy
Dołączył: 12 Kwi 2009 Posty: 466
|
Wysłany: Wto Sie 18, 2009 9:41 pm Temat postu: Teren wykopalisk 15.08.09. |
|
|
Widoki od strony północnej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marek Szajerka Honorowy
Dołączył: 12 Kwi 2009 Posty: 466
|
Wysłany: Pią Sie 28, 2009 6:27 pm Temat postu: Teren wykopalisk 28.08.09. |
|
|
Strona zachodnia.
Skrzydło południowe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marek Szajerka Honorowy
Dołączył: 12 Kwi 2009 Posty: 466
|
Wysłany: Sob Wrz 26, 2009 1:54 pm Temat postu: Ostatnie dni wykopalisk |
|
|
Wykopaliska na Górze Zamkowej w tym roku dobiegają końca. Czy będą podjęte w następnych latach, nie wiadomo. Niewątpliwie były one doniosłe dla Grudziądza. Licząc od rozbiórki kopca, przykrywającego relikty wieży Klimek, były one prowadzone w latach 2006-2009. W ich trakcie odsłonięto fundamenty zamku wysokiego. Już teraz wiadomo, że plan rekonstrukcyjny H. Jacobiego z lat 1941-1943 nie jest zgodny z wynikami obecnych badań. Takiego zamku, jaki przedstawił H. Jacobi nie było. Zapewne w opracowaniach i folderach lepiej wykorzystywać plan inwentaryzacyjny zamku z około 1750 r.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Becik Rada Królewska
Dołączył: 05 Lis 2007 Posty: 11819 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Wrz 27, 2009 3:22 pm Temat postu: Re: Ostatnie dni wykopalisk |
|
|
Marek Szajerka napisał: | Już teraz wiadomo, że plan rekonstrukcyjny H. Jacobiego z lat 1941-1943 nie jest zgodny z wynikami obecnych badań. Takiego zamku, jaki przedstawił H. Jacobi nie było. |
Czy na obecnym etapie jest możliwe "stworzenie" i zaprezentowanie nowego planu? |
|
Powrót do góry |
|
|
Marek Szajerka Honorowy
Dołączył: 12 Kwi 2009 Posty: 466
|
Wysłany: Pon Wrz 28, 2009 12:39 am Temat postu: |
|
|
Jestem tylko obserwatorem wykopalisk. Widać jednak, że nie było piwnic po stronie północnej. Pierwotne skrzydło zachodnie runęło w 1388 r. W następnych wiekach skarpa wiślana dalej się osuwała. Zachowały się tylko szczątki tego skrzydła. Ze względów technicznych nie odsłonięto w tym roku przejazdu bramnego. Rozkopanie przejazdu zablokowałoby dojazd na teren wykopalisk. Może to będzie dokończone w przyszłym roku? Istotny był również czynnik możliwości zakonserwowania znacznej ilości reliktów murów. W tym roku mury zostaną zabezpieczone a konserwacja i ewentualne rekonstrukcje fragmentów ścian w przyszłym roku.
Co do planu zamku. Zachowane relikty pokrywają się z planem inwentaryzacyjnym zamku z około 1750 r., już tu też publikowanym. Nie ma na nim gdaniska. Runęło on przed 1765 r. Możliwe, iż w czasie rysowania planu już nie istniało.
Plan z około 1750 r., opublikowany w Atlasie Historycznym Miast Polskich, Toruń 1997
Widok w kierunku wschodnim od strony reliktów skrzydła zachodniego. Prawdopodobnie pod tą widoczną warstwą gruzu jest nieodsłonięty przejazd bramny.
Nie było też furty z długą szyją po stronie północnej, jak przedstawił to na planie H. Jacobi. To co on uznał za furtę, faktycznie było rynsztokiem.
Widok kanału w 2009 r.
Poniżej ten sam kanał w trakcie wykopalisk H. Jacobiego w 1941 r.
W trakcie własnej kwerendy archiwalnej i historiograficznej doszedłem do wniosku, że zamek zapewne zbudował komtur krajowy ziemi chełmińskiej, jako swoją rezydencję. Przez około 10 lat po ukończeniu budowy zamku w 1299 r. (konsekracja kaplicy) na zamku nie było komtura. Jego funkcje pełnił komtur krajowy ziemi chełmińskiej. To by wyjaśniało brak pełnego programu użytkowego krzyżackiego zamku konwentualnego.
Z ukształtowania terenu można wnioskować, podobnie jak to ma miejsce w przypadku spichrzy nadwiślańskich, iż zamek był od strony dziedzińca parterowy a od strony południowej wyglądał jak piętrowy.
Porównaj link do spichrzy
http://www.kobidz.pl/app/site.php5/Show/1611.html |
|
Powrót do góry |
|
|
Marek Szajerka Honorowy
Dołączył: 12 Kwi 2009 Posty: 466
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marek Szajerka Honorowy
Dołączył: 12 Kwi 2009 Posty: 466
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marek Szajerka Honorowy
Dołączył: 12 Kwi 2009 Posty: 466
|
Wysłany: Wto Gru 01, 2009 8:04 pm Temat postu: Informacja o prelekcji na temat wykopalisk w Grudziądzu |
|
|
7 grudnia o godz 18.00 (poniedziałek) w siedzibie Spółdzielni Mieszkaniowej przy ul. Moniuszki w Grudziądzu rozpocznie się spotkanie z dr. hab. Marcinem Wiewiórą, archeologiem prowadzącym w tym roku badania na Górze Zamkowej. Organizatorem spotkania jest Towarzystwo Opieki nad Zabytkami Oddział w Grudziądzu.
Komunikat podaję z upoważnienia przewodniczącego Oddz. TOnZ w Grudziądzu dr. n. med. Pawła Grochowskiego. |
|
Powrót do góry |
|
|
Marek Szajerka Honorowy
Dołączył: 12 Kwi 2009 Posty: 466
|
Wysłany: Czw Gru 03, 2009 6:46 pm Temat postu: Ruiny zamku 3.12.2009 r. |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marek Szajerka Honorowy
Dołączył: 12 Kwi 2009 Posty: 466
|
Wysłany: Pon Gru 07, 2009 11:10 pm Temat postu: |
|
|
Dziś archeolog dr hab. Marcin Wiewióra przedstawił na spotkaniu Towarzystwa Opieki nad Zabytkami wstępne wyniki badań archeologicznych na Górze Zamkowej.
Z prelekcji wynika, że w świetle badań nie jest możliwe odtworzenie planu zamku oraz sprecyzowanie czasu budowy wieży Klimek. Szczególnie północna część zamku została prawie doszczętnie rozebrana. W XIX-XX w. o kilka metrów obniżono dziedziniec zamkowy. W usuniętych warstwach dziedzińca mogły znajdować się artefakty, pozwalające na określenie czasu powstania wieży.
Góra Zamkowa była zasiedlona od czasów kultury łużyckiej. Ciągłość osadnicza jest od VII w. n.e. Zapewne była tam osada grodowa.
W tej sytuacji, jako historyk, gdyby przyszło mi pisać o zamku grudziądzkim, na pierwszym miejscu stawiałbym jako źródło historyczne plan inwentaryzacyjny zamku ze skalą pomiarową z połowy XVIII w. oraz szkicowy plan v. Krohnego z 1796 r. |
|
Powrót do góry |
|
|
karla Hojny
Dołączył: 28 Paź 2009 Posty: 89 Skąd: GRUDZIĄDZ
|
Wysłany: Czw Gru 10, 2009 5:00 pm Temat postu: |
|
|
MURY ZAMKOWE
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marek Szajerka Honorowy
Dołączył: 12 Kwi 2009 Posty: 466
|
|
Powrót do góry |
|
|
karla Hojny
Dołączył: 28 Paź 2009 Posty: 89 Skąd: GRUDZIĄDZ
|
Wysłany: Pon Gru 14, 2009 2:21 pm Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marek Szajerka Honorowy
Dołączył: 12 Kwi 2009 Posty: 466
|
Wysłany: Pią Mar 26, 2010 12:52 pm Temat postu: |
|
|
24.03.2010 r. miałem prelekcję na temat kompleksu kolegium jezuickiego, co było tam przed powstaniem kolegium.
Poniżej panorama, którą wcześniej zamieściła Karla.
Panorama Grudziądza, narysowana przez Steinera, 1 poł. XVIII w.
Na kadrze panoramy jest kolegium jezuickie z kościołem oraz kościół św. Mikołaja. Zaznaczony kompleks był przed 1648 r. jedną z rezydencji kanoników chełmińskich. Uważam, że architektonicznie, faktycznie to był zamek.
Poniżej biuletyn z moim artykułem i ten sam tekst zapisany w wordzie.
Marek Szajerka
Rezydencja kanoników chełmińskich w Grudziądzu w XVI-XVIII w.
Kwestię rezydencji kanoników chełmińskich w Grudziądzu poruszyłem już 5 lat temu w Biuletynie KMDG nr 8(47), R.III 2005. Zawarte jest tam streszczenie prelekcji z 2.03.2005 r. pt.: Śladami przeszłości Grudziądza. Prelekcja odbyła się przed wydaniem 16 tomu Rocznika Grudziądzkiego, w którym ten temat został omówiony. W cytowanym biuletynie opublikowany został fragment wizytacji kanonika Strzesza z 1667 r., w którym opisał on wygląd rezydencji.
Wygłoszona w 2005 r. prelekcja była jeszcze przyjęta na granicy hipotezy. Źródła pisane są bardzo przekonywujące, ale mało było jeszcze wtedy dowodów materialnych na podbudowanie tezy o rezydencji kanoników chełmińskich w Grudziądzu. Panował wtedy pogląd, że kolegium jezuickie i kościół od fundamentów zbudowano od 2 poł XVII w. do 1 poł. XVIII w.
W tych badaniach rok 2006 okazał się przełomowym. Dostępny był wówczas tom 16 Rocznika Grudziądzkiego, wydrukowany pod koniec 2005 r. Ukazały się w nim istotne dla tematu artykuły.
Prof. J. Pakulski opublikował artykuł pt.: Barokowe inskrypcje w Ratuszu grudziądzkim. W artykule tym wskazał też na źródłowe dowody istnienia obiektów murowanych na terenie kolegium przed objęciem tego terenu przez jezuitów pod koniec 1 poł. XVII w. Autor artykułu zasygnalizował problem jednoznacznej datacji architektonicznej murów kolegium i kościoła pojezuickiego.
Obecny tu prelegent opublikował w tym roczniku artykuł pt.: Wpływ badań nad kościołem p.w. Św. Mikołaja w Grudziądzu na poznanie genezy i ustroju miasta. Artykuł ten w świetle źródeł pisanych pokazał możliwość istnienia na terenie obecnego Grudziądza dwóch organizmów miejskich, miasta lokowanego przez Krzyżaków oraz jurydyki kościelnej kanoników chełmińskich, posiadającej prawa miejskie. W artykule opublikowany został przywilej króla Zygmunta Starego dla tej jurydyki, jako samodzielnego organizmu miejskiego. Na przełomie XX/XXI w. pogląd o istnieniu rezydencji kanoników w Grudziądzu, drugiego miasta średniowiecznego był przyjęty bardzo nieufnie i z dużą rezerwą. Do artykułu o kościele św. Mikołaja Redakcja Rocznika Grudziądzkiego dodała przy tytule przypis z gwiazdką: Redakcja nie podziela wszystkich poglądów autora, traktuje te rozważania jako wprowadzenie do dyskusji nad dziejami kościoła farnego. Prezentowana w artykule dokumentacja fotograficzna znajduje się w Muzeum w Grudziądzu.
W tym też roczniku ukazał się A. Chęcia pt.: Gdanisko zamku w Grudziądzu. Autor artykuł zanegował istnienie gdaniska przy Ratuszu oraz przy Bramie Wodnej. W odpowiedzi na ten artykuł w 17 tomie Rocznika Grudziądzkiego opublikowałem artykuł pt.: Średniowieczne baszty ustępowe w panoramie miasta Grudziądza ze szczególnym uwzględnieniem pierwotnego przeznaczenia spichrzy 49-51. W artykule tym udowodniłem zasadność stwierdzenia, że rzekomy spichrz 49 jest faktycznie gdaniskiem przy Bramie Zamkowej przedzamcza. Artykuł A. Chęcia ma duże znaczenie dla identyfikacji rezydencji kanoników. Baszty ustępowe budowano przy zamkach. Świadczy to o tym, że mamy na terenie kolegium jezuickiego do czynienia z reliktami zamku.
Przy badaniach źródłowych nad tematem rezydencji kanoników brakowało dowodów materialnych. Okazją do pozyskania takich dowodów były prace zabezpieczające fundamenty kościoła pojezuickiego, rozpoczęte w 2006 r. od strony południowej. Wykop na głębokość około 4 m odsłonił fundamenty starsze, aniżeli z 2 poł. XVII w. i 1 ćw. XVIII. Podobnie było w 2008 r. po stronie północnej. Wykopy z 2006 r. i 2008 były bardzo interesujące. W 2006 r. natrafiono zapewne na fundament kaplicy kościoła św. Mikołaja, rozebranej ok. 1795 r., przylegającej prawie do ściany kościoła pojezuickiego (do 1648 r. była tu plebania). Cegły okazały się identyczne, jak w zakrystii kościoła św. Mikołaja, cienkie cegły o grubości ok. 6,5-7 cm. Natomiast w 2008 r., przypuszczalnie natrafiono na fundament ganku przylegającego do rezydencji, opisanego przez kanonika Strzesza.
Postępowi w badaniach nad kwestią rezydencji kanoników chełmińskich w Grudziądzu sprzyjają badania archeologiczne na Górze Zamkowej (sezony 2006-2009) oraz ich wyniki. Do sezonu archeologicznego zaliczam tez rok 2006, rozbiórkę kopca pod nadzorem archeologicznym. Dla potrzeb badań archeologicznych w 2009 r. napisałem pracę pt.: Zamek przy Grudziądzu. Studium historyczno – archiwalne dla potrzeb badań archeologicznych, prowadzonych przez Instytut Archeologii i Etnografii UMK w Toruniu. Oddz. PTH w Grudziądzu, Grudziądz 2009.
W pracy tej ukazałem historię historiografii Grudziądza od XIX w. do prawie końca 1 dekady XXI w. W świetle tej pracy, jak sądzę rezydencja kanoników chełmińskich w XVI-XVIII w. na stałe wpisze się historię Grudziądza.
Bardzo istotne do badań rezydencji kanoników w Grudziądzu są prace ks. A. Mańkowskiego, dostępne obecnie również za pośrednictwem Internetu w Kujawsko-Pomorskiej Bibliotece Cyfrowej. Są to:
Prałaci i kanonicy katedralni chełmińscy, Roczniki TNwT, T.33-34:1926-27 oraz Inwentarze dóbr kapituły katedralnej chełmińskiej z XVII i XVIII w., Fontes TN w T, T. 23:1928.
Prace te ukazują strukturę administracyjną diecezji chełmińskiej, jej dobra materialne. Jednocześnie pokazują luki badawcze. Ks. A. Mańkowski np. podał opis źródłowy głównej rezydencji kanoników przy kościele katedralnym w Chełmży, rozebranej w XIX w. Natomiast w komentarzu do źródła napisał, że nie wiadomo, gdzie były rezydencje kanoników.
Cytat:
Były własnością kapituły domy mieszkalne (curiae) dla kanoników rezydujących oraz dom wikarjószów z innemi zabudowaniami; ile było kuryj niewiadomo, opisy bowiem z różnych lat porównywane ze sobą nie dają dostatecznej podstawy do identyfikacji.
W tej sytuacji znany jest tylko zamek kanoników chełmińskich w Kurzętniku, w którym mieszkał zarządca dóbr lubawskich a nie kanonicy. Trochę jest dziwny fakt, że historycy przeszli do porządku dziennego przez prawie 100 lat nad brakiem rezydencji kanoników chełmińskich na miarę zamków w Kwidzynie, Olsztynie.
Dla tego tematu ważny jest też artykuł ks. A. Liedtke pt.: Archiwa kościelne na Pomorzu i ich stan i potrzeby, Zapiski TN w T, T.11:1938-1940. Artykuł ten wyjaśnia, dlaczego tak trudno znaleźć informacje o historii Kościoła w diecezji chełmińskiej odnośnie np. średniowiecza. Na przełomie XVIII/XIX w. dokumenty uległy w dużej mierze zniszczeniu.
W konkluzji można jednak stwierdzić, na podstawie szczątkowych źródeł, że w Grudziądzu w XVI-XVIII w. była jedna z kilku kurii kanoników chełmińskich, którzy tu nadzorowali zasoby kościelnego zboża, pochodzącego z dziesięcin.
Biorąc pod uwagę, że do początku XVI w. nie jest znany diecezjalny kościół kolegiacki, zapewne był nim kościół św. Mikołaja, odnotowany w zachowanych źródłach dopiero w 1524 r. Kościół ten jeszcze w 1667 r. był wykluczony z archiprezbiteriatu grudziądzkiego (odpowiednik dekanatu) i należał do dominikanów.
Rezydencja (kuria) kanoników po stronie północnej kościoła była do 1648 r. Po przekazaniu zabudowań jezuitom została przeniesiona w obecne miejsce po stronie południowej. Kuria po stronie południowej odpowiadała rozmiarom skrzydła południowego zamku wysokiego razem z kaplicą po stronie wschodniej. Możliwe, że w przyszłości dalsze badania ustalą ściślej początek budowy kurii. Już teraz jednak można napisać na podstawie wykopalisk na Górze Zamkowej, że mogła powstać na przełomie XIII/XIV w.
Ciekawych odkryć archeologicznych może dostarczyć planowany remont ulicy Ratuszowej.
Biuletyn z 2005 r. z opisem rezydencji:
http://kmdg1986.republika.pl/47%20Szajerka%20.htm
W kościele św. Bartłomieja w Szembruku, ok. 25 od Grudziądza mozna zobaczyć panoramę Grudziądza tez z pocz. XVIII w.
http://szembruk.republika.pl/galeria.html
Zdjęcia z tej strony. Św. Wojciech na tle Grudziądza.
Widoczna po prawej ręce św. Wojciecha potężna wieża to Brama Klasztorna, na pocz. XVIII w. zaadaptowana do potrzeb prezbiterium kościoła seminaryjnego. |
|
Powrót do góry |
|
|
Marek Szajerka Honorowy
Dołączył: 12 Kwi 2009 Posty: 466
|
Wysłany: Nie Mar 28, 2010 1:24 am Temat postu: Uzupełnienie do poprzedniego postu |
|
|
skrzydło południowe kolegium z kościołem oraz Bramą Zamkową przedzamcza po stronie wschodniej odpowiada wielkości skrzydła południowego zamku wysokiego z kaplicą, rozebranego na pocz. XIX w. Mamy więc analogiczne rozmiary skrzydła zamku w skali 1:1.
Widać to na planie H. Jacobiego. Czerwonymi liniami zaznaczyłem teoretyczne przesunięcie skrzydła południowego (z kaplicą) zamku wysokiego na miejsce skrzydła południowego i kościoła kolegium jezuickiego.
Poniżej plan d. kolegium z 1910 r. Czerwonymi liniami zaznaczyłem obszar odpowiadający obszarowi skrzydła południowego i kaplicy na zamku wysokim. Zielona strzałką zaznaczyłem Bramę Klasztorną
Poniżej widokówki, pokazujące wizualnie na przykładzie kolegium i kościoła rozmiar, jaki miał zamek wysoki, widziany od strony południowej.
Pierwsza widokówka jest wykonana przed 1910 r., gdy jeszcze istniał widoczny na wprost ulicy mur obronny Furty Jezuickiej. Natomiast druga wykonana została w l. 1910-1920.
Ten dawny kompleks obronny bardzo czytelny jest na najstarszym zdjęciu Grudziądza, datowanym na 1879 r.
Ujęcie z XXI w.
Do końca 1 poł. XX w. czytelna jeszcze była ulica prowadząca do Bramy Klasztornej od strony południowej.
Brama Klsztorna w l. 1715-1716 została dostosowana do potrzeb prezbiterium. Nawę kościoła stanowi dawna plebania. Duże wrażenie robi fundament rozebranej ściany wschodniej Bramy Klasztornej (kościół nie jest orientowany, prezbiterium jest po stronie zachodniej). Fundament ma 3 m grubości i odpowiada grubości fundamentu wieży zamkowej Klimek, mającej pierwotnie około 30 m wysokości.
Fragment fundamentu wschodniej ściany Bramy Klasztornej.
Biorąc pod uwagę, że zachował się szczyt zachodni Bramy Klasztornej, można przyjąć, że miała ona około 20 m wysokości.
Fragment szczytu d. Bramy Klasztornej, widok od strony południowej.
Nawa kościoła pojezuickiego. Widok od strony południowej. Gzyms nad lizenami oddziela scianę średniowieczną i jej nadbudowę z 1715 r. Po lewej stronie, za przyporą uskokową, wtopiona w bryłę kościoła d. Brama Klasztorna. |
|
Powrót do góry |
|
|
Marek Szajerka Honorowy
Dołączył: 12 Kwi 2009 Posty: 466
|
Wysłany: Nie Kwi 04, 2010 7:54 pm Temat postu: X. Froelich |
|
|
Tłumaczenie fragmentu pracy X. Froelicha dałem w tym dziale tematycznym.
http://zamkidwory.mojeforum.net/temat-vt4520.html?postdays=0&postorder=asc&start=0
Postaram się wkleić tu też inne źródła pisane dot. Grudziądza nowożytnego oraz moje komentarze do nich.
Te źródła pozwolą Państwu inaczej spojrzeć na Grudziądz nawet w trakcie przejazdu przez to miasto w drodze na Grunwald. Wyprzedzając publikację źródeł i komentarzy mogę napisać, iż w świetle źródeł pisanych i zachowanej architektury można przyjąć, iż panorama Grudziądza jest efektem istnienia tu jednocześnie trzech zamków. Pod względem obszaru kompleks porównywalny do Malborka (zamek i miasto, ok.25 ha). Grudziądz z zamkiem (zamkami) ma ok. 20 ha w obrębie murów.
Czy moje poglądy są uzasadnione, ocenicie Państwo po publikacji źródeł.
Z poważaniem. Marek Szajerka |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum Zamki, dwory obronne, mury miejskie, grodziska Strona Główna -> Kujawsko-Pomorskie
-> Zamki |
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 Następny
|
Strona 1 z 9 |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz dodawać załączniki na tym forum Możesz ściągać pliki na tym forum
|
Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|