Forum Zamki, dwory obronne, mury miejskie, grodziska Strona Główna Zamki, dwory obronne, mury miejskie, grodziska
Forum miłośników średniowiecznych fortyfikacji (zał. 05 Lis 2007)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Grudziądz
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zamki, dwory obronne, mury miejskie, grodziska Strona Główna -> Kujawsko-Pomorskie -> Mury miejskie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marek Szajerka
Honorowy


Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 466

PostWysłany: Pon Maj 16, 2022 5:57 pm    Temat postu: Post okolicznościowy na 800. lecie Grudziądza [ 1222-2022] Odpowiedz z cytatem

Od wielu lat zadaję sobie jedno zasadnicze pytanie, dlaczego naukowcy prestiżowego uniwersytetu nie rozwijają badań nad średniowiecznym Grudziądzem? Czy obawiają się, że pryśnie mit „krzyżackiego Torunia”, jako pioniera cywilizacji na tym terenie, dlatego za sprawa przekłamań historycznych, wylansowanych już w okresie zaborów, utrzymują „pionierską” pozycję Torunia w XIII w. Grudziądz na swoim miejscu jest starszy o Chełmna i Torunia i w ich obecnym miejscu lokacji.
W Grudziądzu było starostwo niegrodowe, czyli miasto nie należało do starosty a wcześniej do Krzyżaków a dokumenty jednoznacznie wskazują, że nie było miniaturowego miasta Grudziądza (ok. 180 m x 360 m. ). To jest mylna teza, postawiona przez pioniera badań historii Grudziądza Xavera Froelicha w 1868 r.
Nie wiem, czy jest w Polsce jeszcze inne miasto, do którego naukowcy czują awersję?

Potraktujmy ten post, jak zbiór tekstów już publikowanych na Portalu, ale przypomianych z okazji 800 rocznicy pojawienia się Grudziądza na kartach historii. Wówczas to 5 sierpnia 1222 r. odnowiona została darowizna Grudziądza dla św. Chrystiana, biskupa misyjnego Prus.
Dziękuję za wyrozumiałość i cierpliwośc w czytaniu moich tekstów.
Pozdrawiam Marek


Rok Cytat z X. Froelicha Uwagi
1365 Także poinformowaliśmy się o tym, że Nickel Goltzh i jego kompania dotychczas w radzie grudziądzkiej, gdzie oni się dowiedzieli, że spichrze nad Wisłą przy mieście za poradą naszego pana von Boventin (komtur Heinrich von Boventin 1346-1351), wówczas należące do komturstwa grudziądzkiego, przechodzą na wieczna własność miasta. To też robili w skromności, tak, że do miasta spichrzowego należało 24 stopy wzdłuż po osiem skoków (1/24 marki), czynszu wiecznego, z tego zabrano spichrz bornwaldis, który wcześniej zbudowano W dokumencie występują dwie nazwy: miasto i miasto spichrzowe
1386
Zezwolenie de 1386 na przeprowadzenie z Węgrowa wody do miasta.
W imię Boże – Amen. Do wiadomości wszystkim, którzy ten list widzą lub czytany słyszą, że brat Baldwein von Frankinhofen, komtur w Pokrzywnie za przyczyną brata Konrada von Libinstein, wielkiego komtura niemieckiego zakonu i za pełnomocnictwem naszego kochanego brata z Pokrzywna, który zezwala naszym wiernym mieszkańcom Grudziądza zaprowadzić wodotrysk *) z naszego majątku **) Węgrowo dla pożytku i wygody miasta . ***)Nikt z naszych ludzi nie ma w tym przeszkadzać. Jeżeli ta woda będzie niewystarczająca, zezwalamy z najbliższej fontanny połączyć do pierwszej †) aby miastu pomóc przez dobrą wolę [czyli bez odszkodowania]. ††Na wieczną pamięć tych rzeczy zawiesiliśmy do tego listu pieczęć.
Pisano w roku 1386, w maju (wtorek przed urbani w Pokrzywnie). Świadkami są nasi kochani bracia: brat Jordan von Wym – nasz komtur domowy, brat Ditherich von Trebisheym – nasz mistrz piwniczny i inni czcigodni świeccy ludzie dosyć ich, których nazwisk tu nie wymienia się.
Kanału nie doprowadzono do murów obronnych.
1401 Ja brat Conrodt von Jungingen, wielki mistrz Zakonu Braci Hospitala St. Maria Domu Niemieckiego w Jerozolimie oznajmiamy wszystkim wiernym naszym mieszkańcom naszego miasta Grudencz, który ten list widzą lub słyszą czytany, że stawili się u nas nasi współrządzący, nasi wierni mieszkańcy z woli przyszłych wypadków, które mogą powstać i według wskazówek głównego listu, który nam przynieśli, dla miasta sądownictwo sprawować ma kościół św. Jerzego i dom chorych ***) przed miastem położone, tam gdzie stoi gemüwerte Stock na stałe i dla wygody **** Siedziby ławy poza murami obronnymi.
1472 Po osobistym nabyciu praw do połowy zamku przez nas osobiście, z królewskiej życzliwości odstępujemy miastu Grudziądz i ich mieszkańcom darujemy i nadajemy jako nieodwołalny dar z wszelkimi prawami i tytułami aby można azienników mianować i dysponować tak jak się okaże najbardziej celowe i korzystne.
Król Kazimierz Jagiellończyk poinformował , że jest spadkobiercą połowy zamku.
1383 koni: 19 źrebaków czteroletnich, 30 trzyletnich, 42 kobyły trzy i czteroletnie, 76 kobył i źrebaków w drugim roku, 79 źrebaków i 1001 kobył rocznych, oprócz tego 50 sztuk w dzikim lesie. Komtur miał 8 koni, konwent 28 ogierów, 53 konie do służby pocztowej, 8 koni na 2 uprzęże; 53 konie pocztowe

1533 Dokument de 1533 dotyczy kupienia majątku kościelnego Łysakowo przez radę.
My burmistrz i radny zu Graudencz przyznaje przed wszystkimi obecnymi i późniejszymi, jakiego bądź stanu, warunków i godności, którzy ten nasz list otwarty czytają lub słyszą. Ponieważ czcigodny Paweł Andrew, obecnie proboszcz kościołów św. Mikołaja w oświadczył, że dochody tych kościołów farnych, binnenen Graudenz [wewnętrznego Grudziądza] oświadczył, że dochody tych kościołów parafialnych W dokumencie pojawia się określenie miasta wewnętrznego.
1664 r. Terytorium zamku obejmowało miasto Grudziądz [Das Schloßgebeit umfasste die Stadt Graudenz], 4 kempy na Wiśle, z tych jedna przy przewozie, jedna poniżej zamku, jedna nad Ossą, różne mieszkańcom miasta wynajęte gospodarstwa rolne, które zostaną wymienione przy omawianiu miasta.
XVIII w. W procesach sądowych z benedyktynkami Miasto nie przyznawało się do własności murów obronnych w części południowo-zachodniej i wskazywało na starostę.

Podmioty na terenie Grudziądza w świetle pieczęci:
https://kpbc.umk.pl/dlibra/publication/227557/edition/226553/content
Wprawdzie nie średniowiecze, ale już czasy nowożytne, to teoretycznie miniaturowe miasteczko było faktycznie stolica Prus Królewskich.
https://kpbc.umk.pl/dlibra/publication/227354/edition/226217/content
Tu dla przypomnienia artykuł sprzed 11 lat o Grudziądzu, jako przedzamczu miejskim:
https://kpbc.umk.pl/dlibra/publication/220003/edition/218559/content
Natomiast z 2009 r. o terytorium Grudziądza w świetle dokumentów lokacyjnych. Artykuł pokazuje, jak dokument lokacyjny koliduje z prawem chełmińskim, gdyby trzymać się zasady, że dotyczy to wyłącznie obszaru w obrębie murów obronnych.
https://kpbc.umk.pl/dlibra/publication/220003/edition/218559/content

W okienku tego biuletynu, w prawym górnym rogu na czerwono zaznaczony jest oficjalny miniaturowy Grudziądz a na zielono obszar z godnie z punktami topograficznymi, zaznaczonymi w przywilejach lokacyjnych. Ten faktyczny Grudziądz jest większy od Starego Miasta Torunia w XIII w., które wtedy nawet nie miało pieczęci miejskiej ze słowem civitas.

Do zagadnienia wróciłem w 2018 r.
https://kpbc.umk.pl/dlibra/publication/223910/edition/222314/content

Tyle tu pisałem o X. Froelichu, to warto spojrzeć na jego dzieła, jako źródła historyczne.
https://kpbc.umk.pl/dlibra/publication/223894/edition/222300/content
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Marek Szajerka
Honorowy


Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 466

PostWysłany: Wto Maj 17, 2022 1:28 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Moje poglądy odnośnie przekłamań historycznych odnośnie Grudziądza nie są odosobnione. Polecam artykuł literata Wiesława Hawełko-Wizo:

https://kpbc.umk.pl/dlibra/publication/227356/edition/226219
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Marek Szajerka
Honorowy


Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 466

PostWysłany: Wto Maj 17, 2022 3:56 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ten mój artykuł z grudnia 2020 roku, pokazuje, jaka jest przepaść między badaniami akademickimi na uniwersytecie a lokalnymi. Wspomniałem tu również o istotnej roli tego Portalu w pobudzaniu badań nad dziejami Grudziądza.

https://kpbc.umk.pl/dlibra/publication/256018/edition/254468/content

Za to zainteresowanie tematem bardzo Państwu dziękuję.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Marek Szajerka
Honorowy


Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 466

PostWysłany: Sro Maj 18, 2022 9:51 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Żeby samemu ocenić ewentualną skalę zacofania badań naukowych nad geneza Grudziądza, trzeba zapoznać się polskim wydaniem artykułu badacza niemieckiego Bernharta Jähinga, z 1991 r. , tłumaczenie polskie Wiesława Sieradzana z 2012 r. W przypisie z gwiazdką podano, że tłumaczenie artykułu ma na celu przybliżenie stanowiska nauki niemieckiej w sprawie Grudziądza. Tu trzeba dodać, że identyczne jest stanowisko tłumacza artykułu prof. dr. hab. Wiesława Sieradzana z UMK. Wyraził je jednoznacznie w rysie historycznym Atlasu historycznego, wydanego w 1997 r.

https://kpbc.umk.pl/dlibra/publication/148162/edition/151015/content

Atlas Historyczny. Grudziądz. Wstęp prof. W. Sieradzana z deklaracją/ dyrektywą, że żadne nowe źródła nie zmienią stanowiska o genezie Grudziądza. Przywilej z 1291 r. jest punktem wyjścia.

http://atlasmiast.umk.pl/atlasy/grudziadz/

Historycy z UMK całkowicie ignorują, że jest ślad po dokumencie z 1240 r. Ten dokument wchodzi w paradę dokumentom lokacyjnym Torunia i Chełmna z l. 1233 i 1251. To już się nie podoba, ponieważ trzeba byłoby zweryfikować poglądy na temat pogranicza Ziemi Chełmińskiej i pruskiej Pomezanii w XIII w. Obecny Grudziądz jest po dwóch stronach tego regionu.
Tu dla przypomnienia mój artykuł o dokumencie z 1240 r.

https://kpbc.umk.pl/dlibra/publication/219952/edition/218516/content

W 1664 r. mieszczanie grudziądzcy nie honorowali tego dokumentu z 1291 r., napisanego w języku niemieckim. Znana jego wersja z XIV w. jest wyciągiem z oryginału, sporządzonym dla bliżej nieokreślonej sprawy.
Na koniec warto się zastanowić, o czym świadczą badania akademickie odnośnie genezy Grudziądza. Czy to jest upadek poziomu badań historycznych, czy podporządkowanie jakieś dalekowzrocznej polityce? Szykany, które spotkały ś.p. dr hab. Zielińską – Melkowską prof. UMK za obiektywne badanie Grudziądza świadczą o polityce, dyrektywie wyrażonej w 1997 r., w Atlasie Historycznym. Grudziądz. Niestety Profesor K. Zielińska-Melkowska nie wiedziała, że poza strefą jej badań (średniowiecze), w XVII w. zachował się ślad po dokumencie miejskim z 1240 r.
Dla osób zajmujących się w gabinetach akademickich Grudziądzem sprawa dobra kultury ogólnopolskiej jest tu na drugim planie. W wielu przypadkach Grudziądz może być punktem wyjścia dla rozważań naukowych dla innych miast. Niestety jego zabytki są przemilczane, nawet niszczone a najczęściej odmładzane.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Marek Szajerka
Honorowy


Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 466

PostWysłany: Pią Maj 20, 2022 5:44 pm    Temat postu: Wiązanie pospolite Odpowiedz z cytatem

Przypuszczam, że ta informacja zaciekawi zarówno naukowców odwiedzających Forum, jak i innych użytkowników. może się to bowiem przydać do weryfikacji zabytków w ich regionie.
Spichrze nadwiślańskie posiadają w większości wiązanie pospolite. Z tej racji, typowanie ich wg wątku klasyfikuje je na XVI-XVIII w. do tego mniejsza cegła od gotyckiej, wyglądająca na renesansową.
Odkryta czasowo o w 2014 r. faktura muru ściany kościoła Świętego Ducha posiada wątek pospolity. Na tej ścianie czytelny jest portal wczesnogotycki oraz relikty okna romańskiego Również w kamienicy przy ul. Kościelnej 7, nie ujętej w katalogu zabytków z 1974 r. są zamurowane szczelinowe, rozglifione okna romańskie i faktura muru z wątkiem pospolitym. Okna te są ok. 2 m poniżej obecnego gruntu.



Kościelna 7, okno romańskie z fakturą muru




portal wczesnogotycki


ściana pn. kościoła św. Ducha
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
carrollus
Hetman wielki koronny


Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 1103

PostWysłany: Pią Maj 20, 2022 8:18 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Na jakiej podstawie twierdzenie, że te mury są romańskie?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Marek Szajerka
Honorowy


Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 466

PostWysłany: Sob Maj 21, 2022 11:01 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Temat kościoła Świętego Ducha omówiłem w dziale architektura romańska:

https://zamkidwory.forumoteka.pl/temat,7963,grudziadz-kosciol-ducha-swietego,strona,0.html?postdays=0&postorder=asc&highlight=

Po 6 latach od napisania postu doszły nowe dowody na temat cegieł romańskich w Grudziądzu, dzięki opracowaniu ogólnopolskiemu Profesora I. Płuski o cegielnictwie w Polsce, z 2009. W oparciu o ten artykuł napisałem suplement do własnego artykułu o wodociągach w Grudziądzu, Biuletyn Koła Miłośników Dziejów Grudziądza, nr 19 z 2019 r.

https://kpbc.umk.pl/dlibra/publication/227561/edition/226557/content

Problem klasztoru poruszyłem m.in. w tym artykule z 2019 r.

https://kpbc.umk.pl/dlibra/publication/231561/edition/230610/content



W trzeciej dekadzie XXI w. można napisać, że został odnaleziony niedokończony klasztor cysterski, zaginiona fundacja biskupa Chrystiana , biskupa misyjnego Prus. Ten niedokończony klasztor to obszar Grudziądza w obrębie murów, w widłach Osy. Do 1255 r. był to teren pruskiej Pomezanii. Biskup Chrystian otrzymał Grudziądz przed 1222 r. Klasztor był budowany w latach ok. 1222 - 1245. Budowa przerwana w związku ze śmiercią biskupa, Biskup pomezański Ernest przekazał ten teren Krzyżakom i przeniósł swoją katedrę do Kwidzyna, 22.12.1255 r.
Klasztorem, jako zamkiem podzielili się biskup chełmiński i Krzyżacy. Echo tego podziału jest jeszcze w dokumencie o łaźni, wystawionym przez króla Kazimierza Jagiellończyka. W dokumencie tym król Kazimierz Jagiellończyk stwierdził, że odziedziczył połowę zamku.
Biskup Chrystian pochodził z Pomorza Zachodniego, był prawdopodobnie związany też przejściowo z Kołbaczem. Dlatego np. nie powinny dziwić w Grudziądzu mury obronne, charakterystyczne dla Nowej Marchii Brandenburskiej i występujące na Pomorzu Zachodnim. Są to wysokie, cienkie mury, bez krenelaża. Taki mur jest np. na przedzamczu południowym Zamku Wysokiego w Grudziądzu.
Występuje tu sprzeczność między oficjalnym datowaniem budowy zamku przez Krzyżaków w latach 70. XIII w. a murem obronnym, nie odpowiadającym ich doktrynie militarnej.
W nawiązaniu do zamurowanych okien przy ul. Kościelnej 7
Poniżej wzory do porównania:

edit: becik - Link "rozjeżdża" forum: Google - okno romańskie




Ostatnio zmieniony przez Marek Szajerka dnia Sob Maj 21, 2022 2:28 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Marek Szajerka
Honorowy


Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 466

PostWysłany: Sob Maj 21, 2022 1:47 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Być może ten artykuł dr Krystyny Białoskórskiej, napisany ponad 20 lat temu będzie przydatny, np. naukowcom odwiedzającym ten portal, do kwestii zaginionego klasztoru cysterskiego i jego identyfikacją z terenem Grudziądza.



http://naszaprzeszlosc.pl/files/tom096_19.pdf

25 lat temu powszechnie nie brano pod uwagę, że Grudziądz w obrębie murów, do 1255 r. nie był na terenie Ziemi Chełmińskiej, tylko na terenie pruskiej Pomezanii. To zmienia całkowicie odczyt dokumentów dla biskupa Chrystiana.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Marek Szajerka
Honorowy


Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 466

PostWysłany: Pią Cze 10, 2022 9:57 pm    Temat postu: Wiązanie wozówkowe Odpowiedz z cytatem

29 czerwca będę miał prelekcję w Kole Miłośników Dziejów Grudziądza na temat wiązania wozówkowego, występującego w grudziądzkich zabytkach architektury średniowiecznej. Pokazałem 14 przykładów.
Poniżej fragment artykułu bez aparatu przypisów.
Natomiast we wrześniu będę miał prelekcję na temat wiązania pospolitego w obiektach średniowiecznych na terenie Grudziądza.


Wozówkowe wiązanie cegieł w murze w średniowiecznych obiektach na terenie Grudziądza.
Fragmentaryczna lokalizacja obiektów

800. lecie Grudziądza na kartach historii, przypadające 5 sierpnia 2022 r. motywuje do pokazania pozornie mało istotnych detali architektonicznych. Jednym z nich jest wozówkowe wiązanie cegieł. W przypadku cegły wyróżnia się następujące elementy: bok krótszy to główka, dłuższy wozówka a strona płaska to blat.
Na temat wiązań był już opublikowany artykuł w 2014 r. oraz w 2019 . Zapewne w cegle, jako stwardniałej grudzie tkwi od XIII w. źródłosłów nazwy Grudziądza .
W artykule tym Czytelnik nie znajdzie jakiś dywagacji autora tekstu. Pokazane zostaną miejsca, gdzie jest, lub był mur z wiązaniem wozówkowym. Jest jedno z najstarszych wiązań. Z uwagi na to, że technologia budowy muru ceglanego na terenie obecnej Polski rozwijała się od początku XIII w., warto pokazać ten wątek w Grudziądzu. Nie jest to jakieś rewolucyjne podejście. O rewolucji to można byłoby pisać w przypadku wiązania pospolitego, gdzie są na przemian warstwy główek i wozówek. Ze względu na przesunięcia cegieł, ten wątek posiada różne odmiany. W ogólnopolskiej literaturze przedmiotu przyjmuje się, że pojawił się on w XVI w.
Odnośnie gotyku, w Polsce przyjmuje się, że wczesny gotyk to lata 1244-1300 . Data początkowa dla wczesnego gotyku zbiega się ze śmiercią św. Chrystiana, cystersa, biskupa misyjnego Prus, który w Grudziądzu posiadał swoją siedzibę.
Te prymitywne jednokrotnie wykonane mury w Grudziądzu nie pasują do miasta, którego, wg obowiązującego poglądu, rozkwit miał nastąpić dopiero w XIV w.
Mury z wiązaniem wozówkowym świadczą, że w 1 poł. XIII w. Grudziądz był wielkim placem budowy. Jakość wykonania murów w tym wątku była różna. Niewątpliwie zależało to od przeznaczenia budowli. Gorsze wykonanie np. dla budynków gospodarczy, itd.
Ważnym punktem odniesienia dla datacji jest zamek w Lipienku, ten sam, gdzie wystawiono przywilej dla Grudziądza na prawie chełmińskim w 1291 r. Był to zamek pierwotnie przeznaczony dla komtura ziemi chełmińskiej. Informacja wg kronikarza krzyżackiego Dusburga, oblegany był przez siły jaćwieskie pod wodza Skomanda w 1277 r.
Z tego zamku zachowała się m.in. piwnica ze sklepienie kolebkowym, w części wschodniej skrzydła południowego . Identyczną konstrukcję z oknem posiada piwnica przy ul. Kościelnej 31, której część naziemna została kilka lat temu rozebrana.



Podobnie z wiązaniem pospolitym:

Wiązanie pospolite (kowadełkowe) w murach ceglanych
na terenie średniowiecznego Grudziądza

O wiązaniach cegieł opublikowałem artykuł kilka lat temu . W tym roku ukazał się artykuł o wiązaniu wozówkowym, charakterystycznym szczególnie dla architektury romańskiej z XIII w.
Wiązanie cegieł w murze, gdzie nakładają się przemiennie warstwy główek i wozówek ma liczne odmiany, w zależności od przesunięcia cegieł. Generalnie jest kojarzone z czasami nowożytnymi .
Definicja za: prof. dr. inż. Wacławem Żenczykowskim
Wiązanie pospolite. Spotykane często nazwy tego wiązania „wiązanie kowadełkowe” lub „blokowe” pochodzą od kowadełek i bloków, których kształtu przy pewnej wyobraźni wzrokowej można się dopatrzyć w wątku muru grubości 1 cegły i więcej (rys. 3-9 – zakreskowane powierzchnie) Odpowiedniejsza jednak nazwą jest nazwa wiązanie pospolite.


Wiązanie pospolite za: W. Żenczykowskim, [ tu w artykule rysunek wiązania pospolitego z podręcznika W. Żenczykowskiego].

Zastosowanie tego wiązania w spichrzach nadwiślańskich zadecydowało, że w XX w., wg wówczas powszechnie stosowanej datacji w oparciu o wiązania cegieł, przyjęto, że pochodzą z XVI – XVIII w.
Jak zawodna jest to metoda datacji może pokazać wybiórczy wykaz obiektów ze średniowiecza na terenie Grudziądza, gdzie zastosowano wiązanie pospolite.
Najwcześniej na to wiązanie zwrócił uwagę zapewne pionier badań Grudziądza, Xaver Froelich w 1889 r., analizując architekturę Zamku Wysokiego.
W przypadku wieży Klimek napisał m.in.:
[…] Pan Steinbrecht porównuje sieć spoin konstruktorski Klimka do ręcznej pracy koronkarskiej, podczas gdy w koszarach, czy budynku poczty występują „maszynowe formy stosujące się do reguł krzyżykowej” Układ wiązań w budynkach średniowiecza dzieli się także według reguł, ale nie są one czymś niewolniczo stałym.
W tej mierze Klimek przemawia do nas wyraźnie, ale gdybyśmy chcieli na tej podstawie uzyskać informacje na temat jego wieku, wtedy ponownie pozostawi nas w niewiedzy. W dolnych partiach przeważa reguła, że dwie cegły ułożone dłuższym bokiem (tzw. wozówką) przypada jedna ułożona na szerokość (tzw. główką). Powyżej widzimy jedną wozówkę na przemian z jedną główką. Z kolei wszędzie linie cegieł glazurowanych składają się z wozówek, a linie poniżej – bez wyjątku z samych główek. Zwykle mówi się o wątku muru i na jego podstawie wyciąga się wnioski na temat budowy. W tym przypadku uczony badacz ze swoją teorią popadnie w zakłopotanie. […]

Gdy obydwa artykuły ukażą się W Kujawsko-Pomorskiej Bibliotece Cyfrowej , podam adresy.

Artykuł o wiązaniu wozówkowym jest już dostępny


https://kpbc.umk.pl/dlibra/publication/262687/edition/259559


Ostatnio zmieniony przez Marek Szajerka dnia Czw Sie 11, 2022 7:36 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Marek Szajerka
Honorowy


Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 466

PostWysłany: Wto Cze 14, 2022 9:55 pm    Temat postu: Artykuł okolicznościowy na 800. lecie Grudziądza Odpowiedz z cytatem

W Biuletynie Koła Miłośników Dziejów Grudziądza opublikowałem artykuł okolicznościowy, z datą 5.08. 2022. Jest to w zasadzie katalog reliktów architektury późnoromańskiej w Grudziądzu, które Państwo znają, ale są i nowe elementy.
Tu artykuł bez przypisów, gdy już będzie w Kujawsko - Pomorskiej Bibliotece Cyfrowej, powiadomię.
.........................................................................................................
B I U L E T Y N
KOŁA MIŁOŚNIKÓW DZIEJÓW GRUDZIĄDZA
KLUB „CENTRUM” SPÓŁDZIELNI MIESZKANIOWEJ
Rok XX: 2022 Grudziądz, dnia 05.08.2022 r. Nr 22 A (746)
1290. spotkanie
Marek Szajerka
Późnoromańska architektura kamienno-ceglana w Grudziądzu z 1 poł. XIII w., z czasów św. Chrystiana, cystersa i zarazem biskupa misyjnego Prus. Artykuł okolicznościowy na osiemsetlecie obecności Grudziądza na kartach historii
[5.08.1222 – 5.08.2022]
800.
W 800. rocznicę pojawienia się Grudziądza na kartach historii , [5.08.1222 r.], czuję się w obowiązku przypomnieć badania ś.p. dr hab. Krystyny Zielińskiej – Melkowskiej prof. UMK, która kilka tygodni przed śmiercią nałożyła na mnie obowiązek kontynuacji Jej działań na rzecz badań Grudziądza za czasów św. Chrystiana, gdyż stwierdziła, że osobiście nie może ich prowadzić .
W 1965 r., z podłożem politycznym, urządzono 900. lecie Grudziądza na bazie fałszywego dokumentu, rzekomo księcia Bolesława Śmiałego z 1065 r. Nikt w zasadzie z naukowców nie zastanawiał się, dlaczego rzekomy Grudziądz jest położony koło Sierpca i Nasielska na Mazowszu. Faktycznie jest tam obecnie wieś Grudusk, gdzie odnaleziono dobrze zachowane relikty dużego drewnianego grodu .
Tę kwestię już na rzecz Gruduska na Mazowszu jednoznacznie w 2006 r. wyjaśnił współzałożyciel Koła Miłośników Dziejów Grudziądza Stanisław Poręba .
Przypuszczalnie Profesor K. Zielińska – Melkowska, gdyby wiedziała, że poza granicą Jej zainteresowań badawczych, czyli okresem średniowiecza , jest informacja o dokumencie miejskim z 1240 r., którym legitymowali się grudziądzanie, uznałaby to za dowód koronny swoich badań. Co ważne, grudziądzanie całkowicie zignorowali w 1664 r. rzekomy dokument lokacyjny z 1291 r., w języku niemieckim , nawet go nie wspominając .
Ten referat jest zaktualizowaną wersją artykułu z 2020 r. , opublikowanego w Biuletynie Koła Miłośników Dziejów Grudziądza .

W 1997 r. dr hab. Krystyna Zielińska – Melkowska prof. UMK wyszła z tezą, wówczas bardzo śmiałą i nowatorską, że Grudziądz to miasto - klasztor z czasów biskupa Prus św. Chrystiana, z 1 poł XIII w. Ta teza postawiona przez Profesor z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika wywołała sprzeciw części środowiska naukowego. Po ponad 20 lat, mimo licznych przekłamań i manipulacji źródłami historycznymi, w tym szczególnie materialnymi trzeba pokazać, że teza była słuszna. Świadczą o tym zachowane w Grudziądzu relikty architektury romańskiej ze standardowymi małymi cegłami z 1 poł. XIII w. Pod koniec drugiej dekady XXI w. widoczny jest powrót do stanu wiedzy z 2 połowy XIX w. Niejako symbolem tego powrotu była narracja rzekomej 730. rocznicy Urodzin Grudziądza w 2021 r.
Bł. ks. kardynał Stefan Wyszyński Prymas Tysiąclecia powiedział wymowne zdanie, pasujące do tego tematu architektury Grudziądza:
Gdy gaśnie pamięć ludzka – dalej przemawiają kamienie.
W Grudziądzu, w przenośni przemówiła architektura. Są tu takie trwałe, nieprzenośne zabytki kultury materialnej, których nie powinno absolutnie być w mieście, oficjalnie lokowanym w l. 90 XIII w. i architekturą sakralną – ukończoną, datowaną na XIV w.
Ten niejako wstęp nawiązuje do szczerego przedstawienia trudności w badaniu Grudziądza, w tym konfliktu z własnym środowiskiem naukowym, które Profesor K. Zielińska - Melkowska przedstawiła we wstępie do książki Lokacja Grudziądza w roku 1291 r. Studium historyczno-archiwalne .

Tytułem przypomnienia, trochę rysu historycznego dla wieku XIII w dziejach Grudziądza.
Grudziądz – miasto położone na Pomorzu Nadwiślańskim, na prawym brzegu Wisły. W źródłach historycznych, imiennie pojawia się po raz pierwszy w 1222 r. Wg tradycji przekazanej przez kronikarza Jana Długosza właśnie w Grudziądzu, u dawnego ujścia rzeki Osy, w 997 r. rozpoczęła się misja św. Wojciecha do Prus.
Teren obecnego Grudziądza po południowej stronie Kanału Trynka (dawnego koryta Osy) należał do państwa Piastów już w czasach Bolesława Chrobrego. Na południowym brzegu Osy przy Wiśle znajdował się pierwszy parafialny kościół noszący wezwanie św. Jerzego . Natomiast teren miasta w obrębie murów średniowiecznych, położony w widłach dawnej Osy, zamieszkały był przez Prusów i został podporządkowany Piastom w latach 60. XII w. przez księcia Bolesława Kędzierzawego .
Dokładnie to określił kartograf z XVI w. Kacper Henenberger:
X. Pomeso Pomesanis nomen dedit, terminator Vistula, Weesecka, Ossa sive Mockra, flumnibus. XI. Chelmo consecutus est Culmigeriam Hulmigeria inter Vistula, Mockra sive Ossa & Drventza fluvios tam arcibus quam civitatibus frequente.
Określenie granicy między Pomezanią a ziemią chełmińską jest tak precyzyjne, że nie ma nad czym dyskutować, tylko przyjąć bezsporny fakt, zaczerpnięty z geografii historycznej.
W punkcie 10. Pomezania na południu to Ossa [sive to spójnik] Mockra. W punkcie 11 w przypadku granicy ziemi chełmińskiej z Prusami Henenberger odwrócił szyk rzek. Najpierw Mockra [sive – spójnik] Ossa i Drwentza.
Przekaz źródłowy jest jednoznaczny. Grudziądz był pierwotnie częścią Pomezanii. Koryto Kanału Trynka przy murach Grudziądza jest naturalnym korytem południowej odnogi Osy, zwanej przez Prusów Mokrą, natomiast Polacy zwali ten fragment rzeki Ossą.
Północną granicę ziemi chełmińskiej wyznaczył na linii Mockra (Mokra)-Ossa (Osa)-Drwentza (Drwęca) .
Udokumentowana źródłowo geografia historyczna posiada fundamentalne znaczenie dla badań obszaru Grudziądza w średniowieczu, przedzielonego de facto w 1 poł. XIII w. granica państwową
Sąsiedztwo Prusów skutkowało cały czas najazdami Prusów i Litwinów. Ziemie te ok. roku 1200 otrzymał we władanie Konrad Mazowiecki, który w 1206 r. sprowadził cystersów, by zajęli się nawracaniem pogan. W 1209 r. misję tę powierzył wywodzącemu się z opactwa w Oliwie a potem będącemu opatem w Łeknie Chrystianowi, mianowanemu w 1216 r. biskupem misyjnym tych ziem. Przypuszczalnie już w 2018 r. Chrystian otrzymał od księcia Konrada Mazowieckiego osadę Grudziądz, jako bazę do chrystianizacji Prus.
Wcześniej widły Osy zostały podbite na zasadzie trybutu, w latach 60 XII w. przez ks. Bolesława Kędzierzawego. Wnikliwie to zagadnienie przeanalizowała dr Łucja Okulicz - Kozaryn
Te i inne dokumenty źródłowe wskazują na stołeczność Grudziądza jako siedziby biskupów pomezańskich w pierwszej połowie XIII wieku. Jest dlatego wielce prawdopodobne, że pierwowzór dla grudziądzkiej architektury sakralnej stanowiły budowle cysterskie a osada przeżywała gwałtowny rozwój już przed 22.12.1255 r. a więc formalnym przejęciem tych ziem przez Krzyżaków. Wtedy też w Grudziądzu musiało powstać opactwo, kolegiata, być może katedra, zręby zamku i założenia miejskiego. Zapewne teren Grudziądza w obrębie średniowiecznych murów jest w części pozostałością niedokończonego klasztoru cysterskiego, zaginionej fundacji biskupa Chrystiana . Kolegiata się zachowała a kościół katedralny? Wiele wskazuje, że jego relikty mogą się znajdować na przedzamczu południowym, gdzie obecnie jest kawiarenka letnia z tarasem.
Grudziądz założono w bagnistych widłach Osy, pomijając inne lokalizacje, idealnie nadające się do założenia miasta. Była to jednak lokalizacja charakterystyczna dla klasztorów cysterskich, zakładanych na terenach bagiennych, z dala od większych osad. W tamtym okresie osiedle polskie znajdowało się przy przeprawie przez Wisłę, na Rządzu, co odnotował na swojej mapie rekonstrukcyjnej Kacper Henenberger w XVI w. Odnotował też na współczesnej sobie mapie, że tam jest opuszczona parafia. Osadnictwo na tamtym terenie sięga już nawet I w. p. n. e.
Wątek fundacji biskupa Chrystiana z lat 1222-1245 oraz jego następcy , szerzej rozwinęła w 1998 r. badaczka klasztoru cysterskiego w Wąchocku, archeolog dr Krystyna Białoskórska . Od strony historiograficznej tezę o korzeniach cysterskich przedstawiła dr hab. Krystyna Zielińska-Melkowska, prof. UMK w Toruniu .
W tym to kontekście obecność architektury romańskiej w Grudziądzu nie może dziwić. A potwierdzają ją w sposób niepodważalny zachowane relikty romańskie w kościele św. Mikołaja i Świętego Ducha i kaplica św. Michała Archanioła. Genezy grudziądzkiego zamku i słynnej wieży Klimek też doszukiwać się należy w kamienno-ceglanej siedzibie biskupa, co potwierdzają fizycznie wykopaliska prowadzone w latach 90. XX w. i XXI wieku, ukazujące koegzystencje stylów późnoromańskiego i gotyckiego na terenie Zamku Wysokiego .
O polskim rodowodzie zamku grudziądzkiego z kamienia i cegły oraz zapewne wieży Klimek pisał już w 1889 r. pionier badań historycznych Grudziądza, niemiecki badacz Xaver Froelich. Należy nadmienić że wieża Klimek oraz kamienna studnia na Górze Zamkowej o głębokości ok. 50 m, nie mają swojego odpowiednika na terenie całego odpowiednika na terenie całego, byłego państwa krzyżackiego . Archeolodzy toruńscy z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, po wykopaliskach z lat 2008-2009, wg swojej interpretacji nie podzielają poglądu o cysterskich korzeniach Grudziądza i związaną z nimi architekturą romańską . Archeolodzy z innych ośrodków są odmiennego zdania, m.in. na Uniwersytecie Gdańskim uważa się, że studnię na Górze Zamkowej zbudowali cystersi przed przybyciem do Grudziądza Krzyżaków, czyli przed 22.12.1255 r. kiedy to pomezański biskup Ernest przekazał Grudziądz Zakonowi i przeniósł swoją siedzibę i katedrę do Kwidzyna . Niewątpliwie brak polskiego mecenatu państwowego po rozbiorach przyczynił się do tego, że cały dorobek kulturowy w dziedzinie średniowiecznej architektury murowanej na tym obszarze został pod wpływem niemieckich historyków sztuki z przełomu XIX/XX w. przypisany Krzyżakom. W pierwszym rzędzie na tym poglądzie traci też Grudziądz, którego oficjalnie pisaną historię zaczynano od przywileju lokacyjnego na prawie chełmińskim, wydanego przez Krzyżaków 18.06.1291 r. i w zasadzie dalej powiela w licznych publikacjach.

Katalog reliktów architektury romańskiej w Grudziądzu

Poz. 1.

Fundament kamienny z ciosów granitowych w wątku grand appariel , piwnice budynku przy ul. Spichrzowej 37. Podobną konstrukcję murów zobaczyć można np. w kościele w Tumie pod Łęczycą oraz w klasztorze norbertanek na Zwierzyńcu w Krakowie. Na ziemiach polskich, z wykorzystaniem głazów polodowcowych, była charakterystyczna dla budowli z przełomu wieków XII /XIII .

Poz. 2.
Studnia na Górze Zamkowej, z cembrowiną kamienną, w wątku grand aparriel. Pierwotna głębokość, ok. 50 m . Studnia została wykopana poniżej lustra wody w Wiśle. Wg wysokości bezwzględnej n.p.m. poziom dziedzińca przy studni obecnie to ok. 40 – 45 m nad poziomem lustra wody w rzece. Wiadomo, że poziom lustra wody w rzece nie jest stabilny.

Poz.3.
Dawna kaplica św. Michała Archanioła.
Najstarsza murowana budowla sakralna Grudziądza wg przekazu wizytatora kościelnego kanonika Jana Ludwika Strzesza z 1667 r. była w stanie stałej profanacji była już od XVII w. Czas powstania obiektu kanonik Strzesz ustalił na podstawie istniejącej wówczas tablicy przy wejściu do kaplicy. Obecnie jest pomieszczeniem piwnicznym budynku przy ul. Klasztornej 6, położonego w pobliżu kościoła św. Ducha na południowy wschód od niego, w obrębie dawnych zabudowań zespołu klasztornego benedyktynek, o charakterze gospodarczym.
Długość kaplicy na osi wschód zachód wynosi 5,3 m, szerokość 4,9 m a wysokość 2 m. Zbudowana jest z cegieł na fundamencie kamiennym i posiada sklepienie krzyżowe. Z uwagi na otynkowanie ścian nie ma możliwości podania wymiarów cegieł i sposobu ich wiązania. Mury maja grubość od 1 m do 2 m. Z dużą dozą prawdopodobieństwa można przyjąć, że kaplica św. Michała Archanioła powstała przed 1222 r. i jest przykładem jednonawowych kościołów romańskich, pełniących na terenie ziem polskich funkcje kościołów grodowych, wiejskich , kaplic rezydencjonalnych lub kaplic pomocniczych. Powstała nad brzegiem dawnej Osy, w miejscu, gdzie wg tradycji przekazanej przez kronikarza Jana Długosza rozpoczęła się misja św. Wojciecha do Prus w 997 r.
Poz. 4.
Grudziądz, kościół św. Ducha. Wraz z dawnymi budynkami klasztoru benedyktynek położony jest w południowo-zachodniej części starego miasta. Gotycki, o zatartych obecnie cechach stylowych, jednonawowy, murowany z cegły i otynkowany. Jako obiekt sakralny powstał na przełomie XIII/XIV w. W 2014 roku podczas prac renowacyjnych przy północnej ścianie kościoła, po prawej stronie kruchty odsłonięto wczesnogotycki portal ostrołukowy. Portal ten nie posiada tak popularnej w 2 poł. XIII w. i w wiekach późniejszych cegły profilowanej, co świadczy, że do jego budowy wykorzystano mury wcześniejszej budowli, niekoniecznie sakralnej. Po lewej stronie kruchty uwidoczniły się natomiast relikty okna romańskiego, usytuowanego znacznie poniżej łuku okna gotyckiego. Detale te zostały wkrótce ponownie zasłonięte nowym otynkowaniem. Kościół jest podpiwniczony, jednak ich część wschodnia jest zasypana gruzem. Podpiwniczenie kościoła nie było badane pod względem architektonicznym. W zachodniej ścianie kościoła zachował się późnoromański portal uskokowy z XIII w. i jest widoczny od strony pomieszczenia biurowego Muzeum, stykającego się z bryłą kościoła.
Poz.5.
Grudziądz, kościół św. Franciszka Ksawerego (pojezuicki)
Kościół nie jest orientowany, zbudowany sposobem gospodarczym z połączenia baszty bramnej (Brama Klasztorna, Porta Zellia) i budynku mieszkalnego, w latach 1714-1715. Dawna baszta bramna mieści obecnie prezbiterium kościoła. Badania fundamentów obecnego kościoła, przeprowadzone w latach 2006-2008 wykazały, że kościół wzniesiono w tym miejscu na fundamentach dużej budowli (z wieżą) z wieku XIII, a możliwe, że stanowi on w części przebudowę budynku mieszkalnego. W podziemiach kościoła zachował się fundament rozebranej ściany wschodniej baszty bramnej o grubości ok. 3 m. Fundament kościoła pojezuickiego zbudowany jest w wątku opus mixtum, gdzie warstwy cegieł są przeplatane warstwami kamienia. W murze występują standardowe cegły romańskie, cieńsze od gotyckich. Widoczne na powierzchni lizeny są faktycznie fragmentem potężnych przypór uskokowych, które pierwotnie były na powierzchni. Dolna partia ściany południowej jest średniowieczna, górna od gzymsu powstała już w wieku XVIII. Cechą charakterystyczną kościoła jest głębokie blendowanie wewnętrzne. Partia średniowieczna ścian nie posiada szkarp tylko lizeny. Od początku XVIII w. parapety są w części podziemnej kościoła. Od strony północnej (Góry Zamkowej) bardzo dobrze widać dawną blendę bramną. W XVI w. kompleks ten nazywany był Zamkiem Konwentu (Schloss Convent). W XX w. nie uwzględniano średniowiecznego rodowodu ścian kościoła oraz kolegium jezuickiego i uważano, że powstały od fundamentów po 1648 r. Mimo oczywistych odsłon średniowiecznych murów wymienionego kompleksu budowli w XXI w., nadal często podaje się, że kompleks ten powstał w XVII-XVIII w. W świetle rysunków Hansa Jacobiego z 1942 r. widać, że powierzchnia skrzydła południowego d. kolegium jezuickiego razem z kościołem i gdaniskiem odpowiada rozmiarom skrzydła południowego Zamku Wysokiego i jest jego kalką. Istotne jest również to, iż H. Jacobi uznał budowlę kościoła pojezuickiego za pochodzącą ze średniowiecza.
Niewątpliwie, w XIII w. obecne południowe skrzydło Ratusza z kościołem pojezuickim oraz kościół św. Mikołaja stanowiły jeden kompleks a kościół św. Mikołaja to zaginiona kolegiata dla diecezji chełmińskiej w średniowieczu. Był to odpowiednik zamku kapituły pomezańskiej w Kwidzynie, z tym, że tam z zamkiem sąsiadowała katedra a w Grudziądzu kolegiata. Natomiast wspólnym elementem dla tych dwóch siedzib kanoników były przylegające do kościołów osobne kampusy szkolne, pierwsze tego typu w Europie obiekty szkolne. W Grudziądzu kampus szkolny mieścił się na obecnym Rynku, placu po wyburzeniach z ok. 1900 r. Ul. Ratuszowa powstał dopiero pod koniec XVIII w., po wyburzeniu kaplic i kostnicy po stronie północnej kościoła. Schody do Ratusza wykonano na bazie jednej ze ścian rozebranych kaplic. Kilka lat temu w oficynie zachodniej odkryto ścianę z portalem z drzwiowym z okresu średniowiecza.
Poz.6.
Kościół św. Mikołaja, budowla ceglana, orientowana, gotycka z licznymi elementami stylu przejściowego. Nie zachowały się dokumenty współczesne budowie kościoła. Najstarszy pochodzi dopiero z 1524 r. W rzucie poziomym korpus kościoła nie nosi śladów wieloetapowej budowy. Przyjęta datacja jego powstania na r. ok. 1286 do 1 poł. XIV w. oparta jest na kwestionowanym obecnie w literaturze kryterium zastosowanego wiązania cegieł. Podstawą takiej datacji było występowanie na zewnątrz prezbiterium wiązania wendyjskiego i wiązania gotyckiego w nawach. Po 1945 r. w trakcie prac rekonstrukcyjnych odkryto jednak również polskie wiązanie gotyckie w wewnętrznych ścianach prezbiterium. Kościół otrzymał wieżę drewnianą już w czasach nowożytnych. Obecna wieża murowana pochodzi z XVIII w. Ostrołukowe okna w nawach są neogotyckie. Oryginalne są tylko okna w prezbiterium. Na ścianach naw widoczne są natomiast ślady okien romańskich. Warto zwrócić również uwagę, że obecna powierzchnia kościoła w porównaniu z tą z początku XVIII w. jest zredukowana o rozebrane kaplice, które przylegały od północy, nawet do ścian kolegium jezuickiego. W świetle zachowanych dokumentów oraz analizy architektonicznej przypisywanie kościołowi św. Mikołaja roli kościoła parafialnego dla grudziądzan wydaje się nadinterpretacją. Do 15 września 1618 r. funkcję tę pełnił formalnie kościół św. Jerzego, poza murami obronnymi Grudziądza, zniszczony podczas powodzi przez wylew Wisły. Wiele wskazuje na to, że kościół św. Mikołaja w średniowieczu pełnił funkcję kolegiaty, jak dotąd nie zlokalizowanej dla diecezji chełmińskiej. Swoją bryłą, jako pierwotnie bezwieżowy oraz specyfiką zachowanego pierwotnego sklepienia prezbiterium wpisuje się w architekturę kościołów cysterskich. Dodatkowo niedokończona wschodnia klatka schodowa, brak symetrii w układzie okien na poddaszu, nad łukiem tęczowym mogą wskazywać, że budowę kościoła zaplanowano w 1 poł. XIII w. i przerwano z nieznanych przyczyn (relacja wizytatora kościelnego kanonika Strzesza, z 1667 r.). Z najstarszego wyposażenia wnętrza świątyni godną uwagi jest znajdująca się w nawie głównej granitowa czara chrzcielnicy typu gotlandzkiego, z 3 ćwierci XIII w., zdobiona płaskimi, ostro ciętymi postaciami smoków i lwów. Zachowały się też dwie granitowe kropielnice pochodzące z XIII w., usytuowane w kruchcie północnej i zachodniej. Z dawnego wystroju wnętrza na filarze międzynawowym widoczne są fragmenty polichromii z końca XIV w. W zachodniej fasadzie wieży wmurowano wtórnie trzy (dwie zachowane do naszych czasów) terakotowe rzeźby romańskie oraz zoomorficzną figurkę, a we wschodniej ścianie wieży 4 terakotowe cegły z motywem roślinnym i zwierzęcym. Pochodzą one prawdopodobnie z nieistniejącej kaplicy zamkowej grudziądzkiego Zamku Wysokiego. Przypuszczalnie dalsze badania kościoła św. Mikołaja spróbują potwierdzić jego tożsamość jako elementu zaginionego zespołu klasztornego cystersów, fundacji biskupa Chrystiana z lat 1222-1245, który działalność misyjną na ziemi chełmińskiej rozpoczął już w roku 1209. Ten wątek badawczy szerzej rozwinęła w 1998 r. badaczka klasztoru cysterskiego w Wąchocku, archeolog dr Krystyna Bialoskórska. Od strony historiograficznej tezę o korzeniach cysterskich Grudziądza wylansowała w l. 1991-2001 dr Krystyna Zielińska-Melkowska, prof. UMK w Toruniu.
Warto odnotować, że ściany nawy głównej posiadają unikalny w tym regionie fryz arkadkowy, charakterystyczny dla architektury romańskiej. Fryz był widoczny w czasach, gdy każda z naw posiadała własny dach. Obecnie poddasze kościoła z wieżą jest udostępnione do zwiedzania dla turystów.
Zakrystia zbudowana jest z cegieł romańskich, identycznych jak w przypadku ścian kościoła pojezuickiego i przęsła Mostu Bramy toruńskiej. Do lat 90. XIX w. okna naw bocznych były w stylu romańskim. Oryginalne, jak wcześniej zaznaczyłem, są tylko gotyckie okna prezbiterium. Na poddaszu są liczne dowody niedokończonej bazyliki.
Zachowane detale architektoniczne na poddaszu, liczne ślady niedokończonej konstrukcji wskazują, że etapy budowy są odwrotne, do tych, jak się oficjalnie opisuje. Prezbiterium kościoła powstało na końcu, po zmianie koncepcji budowli. Nawy z romańskim oknami były wcześniej. Obecne, neogotyckie pochodzą z l. 90. XIX w.
Poz. 7.
Chrzcielnica w kościele św. Mikołaja, romańska, kamienna, o kształcie ośmiobocznym. Przypomina wyroby gotlandzkie. Bogato zdobiona płaskorzeźbionym ornamentem kwiatowym, oraz wizualizacją smoków i lwów. Podstawa zrekonstruowana współcześnie, nie wzorowana na oryginale, który przypominał związany snop zboża, będący symbolem błogosławieństwa. Chrzcielnica znajduje się w kościele św. Mikołaja w Grudziądzu, obecnie po prawej stronie nawy głównej, przy filarze tuż przed wejściem do prezbiterium. Do roku 1939 stała w baptysterium kościoła, w części zachodniej nawy południowej.
Poz.8.
Dwie romańskie kropielnice w kościele św. Mikołaja, z XIII w.
Poz.9.
Płaskorzeźby terakotowe we wschodniej ścianie wieży kościoła św. Mikołaja .
Cztery późnoromańskie płaskorzeźby z glazurowanej terakoty wtórnie wmurowane w XVIII w. we wschodnią ścianę wieży gotyckiego kościoła św. Mikołaja. Płaskorzeźby te ponad wszelką wątpliwość pochodzą z grudziądzkiego Zamku Wysokiego, prawdopodobnie z dawnej kaplicy zamkowej i są datowane na koniec XIII wieku.
Poz.10.
Rzeźby terakotowe w zachodniej fasadzie kościoła św. Mikołaja, relikt tympanonu z bramy na Zamku Wysokim.
Trzy późnoromańskie rzeźby z glazurowanej terakoty wmurowane w XVIII w. w górną część zachodniej fasady gotyckiego kościoła św. Mikołaja. Do naszych czasów zachowały się dwie z nich, przedstawiające Matkę Boską z Dzieciątkiem oraz Chrystusa. Trzecia została uszkodzona w czasie wyzwalania Grudziądza w roku 1945. Pomiędzy tymi rzeźbami umieszczono również mniejszą płaskorzeźbę. Rzeźby te ponad wszelką wątpliwość pochodzą z grudziądzkiego Zamku Wysokiego, prawdopodobnie z dawnej kaplicy zamkowej i są datowane na koniec XIII wieku.
Figura Chrystusa Króla na bramie wjazdowej wskazuje na zasadność poglądu X. Froelicha, że Grudziądz w 1 poł. XIII w. był uważany za tożsamy z Christburgiem.
Na Zamku Wysokim, szczęśliwie ocalał portal z bramy, wykonany z piaskowca w stylu romańskim. Przypuszczalnie ten portal i tympanon z terakoty stanowiły pierwotnie całość.
Pozycja 11.
Most Bramy Toruńskiej. Wchodził w skład niezachowanego zespołu bramnego, a jego odchylenie w stosunku do Bramy Toruńskiej świadczy o tym, że był pierwszym elementem całego założenia budowlanego. Na ceglaną konstrukcję mostu składają się dwa łuki arkadowe. Łuk dolny wykonany jest z charakterystycznej dla romanizmu cegły i datowany na 1 poł XIII w. Most był poszerzany w czasach krzyżackich. Obecnie ogólnie dostępny, znajduje się u wylotu ulicy Klasztornej, stanowiąc element miejskich bulwarów. Podobnie, jak most Bramy Bocznej, zachowane, najstarsze średniowieczne przęsło nie jest na symetrii rozebranej w XIX w. Bramy Toruńskiej. Jest ono przy jezdni, pod chodnikiem, po jej zachodniej stronie. W 2010 r., na Politechnice Gdańskiej przychylono się do hipotezy, że jest to najstarszy zachowany most murowany w Polsce, z 1 poł. XIII w. Jest on zapewne o ok.100-150 lat starszy od kamiennego mostu na Młynówce w Kłodzku, z ok. 1390 r., jeszcze do niedawna uznawanego za najstarszy zachowany most murowany w Polsce .
Poz. 12.
Most Bramy Bocznej, ceglany o konstrukcji arkadowej, datowany na 1 poł. XIII w. Element nie istniejącej dziś Bramy Bocznej. Ponad wszelką wątpliwość konstrukcję łuku arkadowego mostu wykorzystano jako fundament dla ściany północnej Baszty Bocznej. Nie jest ogólnie dostępny a zachowane przęsło mostu znajduje się w piwnicach budynków przy ul. Mickiewicza 3/Murowej 24. Odkryty przypadkowo w 1999 r., podczas inwentaryzacji pomiarowej piwnic kamienicy . Zachowane przęsło mostu nie jest na symetrii prześwitu rozebranej w XIX w. Bramy Bocznej. Jest przy jezdni, pod chodnikiem, po stronie północnej. Świadczy to o wcześniejszej budowie mostu, przed zaprojektowaniem i budową Bramy Bocznej. Lokalizacja mostu nie wpisuje się w siatkę ulic z XIV w.

Poz. 13.
Fragment muru obronnego w piwnicy kamienicy przy ul. Mickiewicza 3/Murowa 24. W trakcie inwentaryzacji kamienicy w 1999 r. odkryty został pod chodnikiem ul. Mickiewicza most Bramy Bocznej oraz parcham murów obronnych przy zasklepionej na pocz. XIX w. Strudze Młyńskiej. Parcham składa się z dwóch murów, z których wewnętrzny jest zbudowany z bardzo nieregularnych cegieł, nie noszących znamion znormalizowanej produkcji masowej, charakterystycznej dla ceglanych budowli, już z lat 30-40 XIII w. Z cegieł znormalizowanych zbudowany jest mur zewnętrzny. Taką cegłę znormalizowana zastosowano m.in. w przypadku kościoła św. Mikołaja. W ciągu muru wewnętrznego zinwentaryzowano wówczas prześwit bramy( furty) o szerokości 4,5 m. Poziom tej bramy zalega na głębokości 2,1-2, 3 m poniżej obecnego poziomu ul. Murowej. Na osi tej bramy na pocz. XXI w. odkryto furtę w murze kilkumetrowej grubości, z łukiem o cesze romańskiej, w piwnicy przy ul. Mickiewicza 1. Przypuszczalnie mur wewnętrzny jest pozostałością stróży, powstałej w 1222 r., w okresie wyprawy krzyżowej rycerstwa polskiego pod przywództwem ks. Leszka Białego oraz ks. Henryka Brodatego . Swego rodzaju ewenementem w przypadku murów obronnych Grudziądza jest zastosowanie na znacznych odcinkach jego obwodów wiązania główkowego . W najstarszej części muru występuje wątek ceglany opus rusticum.


Poz. 14.
Relikty zamku i wieży Klimek. Krzyżacy pojawili się w Grudziądzu w roku 1255, ponad 30 lat po przejęciu przez zakon ziemi chełmińskiej. Osada ta wcześniej należała do biskupa misyjnego Prus Christiana, a potem do jego następcy arcybiskupa Alberta Suerbeera. Duchowni ci wznieśli pierwsze murowane umocnienia i budowle sakralne, które następnie Krzyżacy wykorzystali przy budowie własnej warowni. Wieża Klimek była najstarszym, obok studni kamiennej, elementem założenia zamkowego i stanowiła znaną z innych polskich realizacji obronnych tego okresu tzw. wieżę ostatniej obrony. Pod względem wyglądu i konstrukcji była jedyną taką, na terenie państwa krzyżackiego. O tej wyjątkowości nie decydował fakt, że była wolnostojącą, bo takie wieże powstały np. w Toruniu i Radzyniu. Odróżniał ją wygląd zewnętrzny, z wystającymi gzymsami, wykonanymi z glazurowanej cegły w kolorze zielonym. Te gzymsy usunięto podczas przemurowania lica wieży w 2 poł. XIX w. Wieża Klimek posiadała pierwotnie dolną komorę, przypominająca w przekroju butelkę. W tej komorze po stronie północnej znajdowało się łożysko do postawienia drabiny na pierwszą kondygnację. Na tej kondygnacji, już po południowej stronie usytuowano klatkę schodową w murze, z kręconymi schodami na dalsze piętra. Piętra były przedzielone kopułami. Element glazurowanego słupa był identyczny, jak we wschodniej klatce schodowej kościoła św. Mikołaja w Grudziądzu oraz w farze chełmińskiej. Na parterze też umieszczono wejście do lochu. Poniżej ruin Zamku Wysokiego, na przedzamczu północnym, od strony zachodniej można zobaczyć fragment ściany w wątku gotyckim, z pełnej cegły o grubości ok. 2 m. Ściana ta jest zaprzeczeniem tezy, że wątek gotycki (wiązanie polskie), zaczęto stosować w XIV w. i używano do licowania murów opus emplectum. W takim murze ceglane lico pełniło rolę trwałego szalunku dla rdzenia muru, wypełnionego kamieniami, czy gruzem. Zamek Wysoki w Grudziądzu uważa się za jeden z największych w całym Państwie Zakonnym. Wybudowano go na wznoszącym się ok. 40 metrów ponad poziom Wisły wschodnim jej brzegu (próg bramy od strony południowej, dziedziniec znajduje się ok 5 m. wyżej), odseparowanym naturalnymi parowami oraz głębokim sztucznym przekopem od sąsiadujących wzniesień. Zrekonstruowana w 2014 r., na fundamencie średniowiecznej wieży, wieża widokowa Klimek nie posiada odtworzonych charakterystycznych detali zburzonego w 1945 r. pierwowzoru.
Największym zapewne odkryciem życiowym prof. dr. hab. Wiesława Sieradzana odnośnie Grudziądza jest odkrycie planu Zamku Wysokiego z siatką transwersalną do powiększania detali, z poł. XVIII w. Ten cieniowany plan pokazuje dokładnie detale murów, odkryte w latach 2007 – 2014, w trakcie eksploracji archeologicznych.



Poz.15.
ul. Wieżowa 2, średniowieczny parter pomieszczenia świeckiego, ze sklepieniami krzyżowymi, z czytelnymi fazami rozbudowy, wg wątków cegieł (wendyjski⟹gotyk polski), z XIII w. Jest tam ściana o grubości ok. 2 m, z wnękami oświetleniowymi, pierwotnie zapewne oknami romańskimi. Na równoległej ścianie północnej jest okno gotyckie z drugiej fazy rozbudowy. Obiekt odkryty ok. 1997 r., w trakcie adaptacji pomieszczeń piwnicznych na piwiarnię. Wg powielanych urzędowo wyników badań, z Rocznika Grudziądzkiego, wydanego w 1960 r. , na terenie Starego Miasta nie zachowały się żadne budowle murowane ze średniowiecza, z wyjątkiem kościołów św. Mikołaja i św. Ducha oraz wybiórczo monumentalnych spichrzy nadwiślańskich. W trakcie wizji lokalnych tych pomieszczeń przez dr K. Białoskórką z Polskiej Akademii Nauk oraz dr Antoniego J. Pawłowskiego, ich uwagę zwrócił szczególnie fundament łękowy budowli od strony zachodniej. Taki fundament, z cegłami w wątku główkowym, podobne wiązania są licznych miejscach na terenie Grudziądza, jest zaliczany jako najstarszy fragment kościoła ceglanego dominikanów – od 1235 r.
Poz. 16.
ul. Szewska 5, kamienna brama z łukiem ceglanym. Kamienna brama, zapewne między posesjami, z XIII w. Z podobną bramą kamienną jest problem interpretacyjny na zamku krzyżackim w Toruniu. Na przełomie XX/XXI w. widoczna była podwójna brama. Zapewne był to kompleks bramny, prowadzący na teren słodowni. Zachowane pomieszczenia słodowni z XVI-XVIII w. na terenie posesji przy Szewskiej 13. W pobliżu wzmiankowanej bramy , zachowała się też w piwnicy studnia o kilkunastometrowej głębokości.
Poz. 17.
ul. Kościelna 10, średniowieczne stajnie kościelne. Średniowieczne stajnie, zapewne z XIII w., ze sklepieniami charakterystycznymi dla architektury cysterskiej. Czytelne fazy rozbudowy od ściany kamiennej, poprzez różne wątki ceglane, w tym wozówkowy, z zastosowaniem cegieł romańskich. M. in taki wątek jest również widoczny po stronie południowej, w wieżyczce wodociągowej aż do Baszty Katowskiej. Warstwy widoczne w przyziemiu, zob. punkt 19. Można tam również zobaczyć przekrój romańskiego sklepienia beczkowego o grubości ok. 1 m.
Poz. 18.
Wodociąg grudziądzki, zabytek cysterskiej hydrotechniki z XIII w.
Wieżyczka wodociągowa z murem kurtynowym od strony południowej została wykonana z cienkich cegieł romańskich, niedopałek. W listopadzie 2014 r. się na spotkaniu Koła Miłośników Dziejów Grudziądza wygłosiłem prelekcję na temat systemu zaopatrzenia Grudziądza w wodę w czasach średniowiecza i nowożytnych .Wówczas na podstawie znanych punktów odniesienia rozpoznany został, częściowo teoretycznie, system działania wodociągu grudziądzkiego:
Bieg Strugi Młyńskiej pod domami przy ul. Groblowej i jej obecne zamulenie w murowanym kanale; „sarkofag” kanału Strugi Młyńskiej jest w piwnicy kamienicy na południe od ul. Mickiewicza; kolektor kanału odpływowego jest w przęśle Mostu Bramy Bocznej z XIII w., była tam grobla spiętrzająca wodę, która następnie poruszała paternoster w wieżyczce wodociągowej; studnia w piwnicy kamienicy przy ul. Szewskiej 5 o głębokości kilkunastu metrów; cysterna na wodę w piwnicy kamienicy przy ul. Kościelnej 31 .
W l. 2018-2019 prowadzone były prace ziemne w związku z budową podziemnego śmietnika przy ul. Szkolnej. Zgodnie z prawem, przeprowadzono tam badania archeologiczne, gdyż natrafiono tam na jakieś kanały i studnię.
Próbowałem dotrzeć do raportu archeologicznego, jednak mi się to nie udało. W związku z tym nie będę polemizował z archeologami prowadzącymi tam badania. Tylko skonfrontuję zrobione przez siebie zdjęcia wykopu z maja-czerwca 2018 r. , oraz pozostawione na gromadce cegły po zbudowaniu śmietnika, zdjęcia wykonanego w lutym 2019 r., ze swoimi wcześniejszymi ustaleniami na temat wodociągu średniowiecznego oraz budownictwa ceglanego w Grudziądzu.
Ten punkt posiada m.in. charakter inwentaryzacyjny, gdzie w Grudziądzu można znaleźć identyczne cegły. Mamy tu do czynienia z zastosowaniem archeologicznej metody datacji, tak jak na podstawie skorup naczyń, tylko, że zamiast skorup są cegły. Trzeba tylko znaleźć niepodważalny punkt odniesienia, najlepiej dwa lub więcej.
Tę metodę preferowała archeolog dr Krystyna Białoskórska, badaczka cysterskiego Wąchocka. Przed sesją cysterską w Grudziądzu, w 1998 r. poradziła, wziąć cegłę do ręki, szukać punktów odniesienia w najbliższym otoczeniu. W referacie wygłoszonym na wspomnianej sesji cysterskiej wyszła z nowatorską tezą, jako archeolog, że Grudziądz najbardziej pretenduje do miana zaginionego klasztoru cysterskiego, fundacji biskupa Chrystiana, z 1 poł. XIII w.
Tę metodę, stosowaną w praktyce przez niektórych archeologów wcześniejszego pokolenia odkrywają teraz młodzi archeolodzy i ubierają ją w ramy dysertacji naukowych. Przykładem są prace badawcze doktoranta z Politechniki Wrocławskiej Mariusza Cabana .
Postaram się to pokazać na przykładzie Grudziądza. W 2006 r., w związku z rozbiórką kopca, przykrywającego ruiny wieży Klimek, pojawiło się fachowe pojęcie – cegła romańska w Grudziądzu. Nadzór archeologiczny prowadził kierownik Muzeum Zamkowego w Kwidzynie dr Antoni J. Pawłowski.
Dla weryfikacji ówczesnych ustaleń, w tym datacji Mostu Bramy Toruńskiej, jako najstarszego mostu ceglanego w Polsce, wykonanego z cegieł romańskich, posłuży artykuł prof. dr. hab. Ireneusza Płuska, pracownika naukowego Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Artykuł został opublikowany w 2009 r. Chronologia publikacji jest bardzo ważna w tym przypadku. W 2000 r. opublikowałem artykuł o datacji Mostu Bramy Toruńskiej, jako romańskiego . Natomiast w numerze 11 o wieży Klimek, jako prawdopodobnie romańskiej . W 2007 r. napisałem o cegłach romańskich znalezionych podczas rozbiórki kopca na Górze Zamkowej .
W zbliżonym czasie, jako opublikowany został artykuł profesora I. Płuska. Dane o Moście Bramy Toruńskiej zweryfikowane zostały pozytywnie na Politechnice Gdańskiej.
Poniżej fragment pracy zaliczeniowej semestralnej Macieja Stachowicza, studenta Politechniki Gdańskiej na Wydziale Inżynierii Lądowej i Środowiska pt.:

Koncepcja remontu konserwatorskiego Mostu Bramy toruńskiej w Grudziądzu.
Autor pracy wyeksponował romańskie cechy tego mostu.
O moście Bramy Toruńskiej, cytat z pracy, s. 6:
Charakterystyka obiektu
3.1. Opis techniczny
Rozważany obiekt wchodził de facto w skład tzw. zespołu bramnego złożonego z:
baszty bramnej (zachowana ściana wschodnia; murowanego mostu; baszty przedbramia(zachowana, obecnie kamienica przy Al. 23 Stycznia 10);parchamu; Baszty Browarnej
Na konstrukcję mostu składał się pierwotnie mur arkadowy o grubości 1-3 m, na który to nakładano drewniany pomost. W okresie późniejszym most przebudowano na całkowicie murowany z ceglanymi balustradami.
Na konstrukcję mostu składają się dwa łuki. Łuk dolny wykonany jest z cegły charakterystycznej dla 1 poł. XIII w., cegły o wymiarach 27-29 x 12-13 x 5,5 cm i grubości 1,28 m.
Przeprowadzony na przełomie sierpnia i września 2008r. remont nawierzchni drogowo-tramwajowej ul. Klasztornej pozwolił na pomiar odkrywki wykonanej w konstrukcji, z której wynika, że bezpośrednio pod jezdnią przęsło wykonane jest z cegły o wymiarach 29 x 14 x 6,5-7,5 i posiada grubość około 3 m.
Rozpiętość przęsła wynosi 5,5 m. Drugie przęsło od strony wschodniej nie zachowało się. Długość mostu szacuje się na około 20 m. Przęsło mostu nie pokrywało się z prześwitem Bramy Toruńskiej, co może świadczyć o jego wcześniejszym powstaniu. Część jezdna mostu wyposażona jest w nawierzchnię drogowo-kolejową oraz w chodniki. Ruch samochodowy odbywa się jednokierunkowo, natomiast tramwajowy w sposób wahadłowy. Brama Toruńska została rozebrana w XIX w., z powodu wprowadzenia w mieście konnej sieci tramwajowej (13 czerwca 1896 r.)
O moście Bramy Bocznej, s. 10.
Most Bramy Toruńskiej wchodził w skład tzw. zespołu bramnego, który w większości nie przetrwał. Warto jednak podkreślić, że najpewniej most istniał wcześniej i ma przedkrzyżackie korzenie , co może zasugerować jego pierwotne odchylenie w kierunku zachodnim, czego nie można zaobserwować obecnie .
Innym grudziądzkim mostem, który można datować na 1 poł. XIII w. jest most, nieistniejącej dziś, Bramy Bocznej, która była zlokalizowana pod chodnikiem ul. Mickiewicza 3. Jego historia jest o tyle ciekawa, że konstrukcję łuku arkadowego wykorzystano jako fundament dla ściany północnej baszty bramnej Bramy Bocznej, więc jest to faktycznie most pod Bramą Boczną.
Walory mostów wg M. Stachowicza, s. 11
Wartość historyczna
Losy Mostu Bramy Toruńskiej wiążą się ściśle z losami miasta na przestrzeni wieków. Najciekawsze są, ze względu na swoją enigmatyczność, najstarsze dzieje, tzn. okres misji chrystianizacyjnej do Prus. Okres ten, ze względu na znikome źródła historyczne, został dość i zdarzają się tzw. „czarne plamy” w historii. Dzięki Mostowi Bramy Toruńskiej w Grudziądzu oraz jego replice – Mostowi Przedbramia Bramy Krakowskiej w Warszawie można prześledzić ewolucję mostownictwa od naśladownictwa rzymskiego akweduktu (wąski mur arkadowy), poprzez spinanie murów arkadowych, następnie użycie przęsło w formie fundamentu dla tuneli a kończąc na rozstawieniu murów arkadowych i wypełnieniu powstałej przestrzeni pomostem.
Znaczenie historyczne Mostu Bramy Toruńskiej oraz Mostu Bramy Bocznej polega również na tym, że są to jedne z najstarszych murowanych mostów w Polsce. W literaturze przedmiotu za najstarszy uchodzi obecnie most kamienny w Kłodzku nad Młynówką. Promocja zabytków wymusiłaby zmianę poglądów w tej materii, a przy okazji stanowiłaby dobrą reklamę dla miasta. Nagłośnienie sprawy rozpatrywanego obiektu spowodowałoby rewolucję na temat historii Grudziądza – skłonienie się do poglądu X. Froelicha, który identyfikował Grudziądz z castrum Christburgiem, zagospodarowanym przez cystersów z Łekna na potrzeby stworzenia miasta – klasztoru dla misji pruskiej.
Uznanie Grudziądza jako kresowej twierdzy – przerzucony przez „Starą” Osę (pradolinę dzisiejszej rzeki Osy, która stanowiła granicę między ziemią chełmińską a pogańską Pomezanią) Most Bramy Toruńskiej tworzył połączenie z Prusami – niewątpliwie podnosi jego rangę historyczną, stawiając wręcz w jednej linii z Malborkiem.
Obecnie przyjęta, tzw. toruńska skala datacji obiektów, nie jest całkowicie spójna z grudziądzkimi obiektami fortyfikacyjnymi, ponieważ uznaje ona 1251 r. jako datę transformacji z budownictwa drewnianego do murowanego, co nie sprawdza się w przypadku Grudziądza, który już w 1222 r. został opasany murami kurtynowymi na potrzeby stworzenia bazy dla wyprawy krzyżowej do Prus polskiego rycerstwa.
4.5. Wartość artystyczna
Rozwiązanie ustroju nośnego mostu w formie łuku arkadowego nawiązuje bezpośrednio do idei rzymskich akweduktów, które do dziś zachwycają swoją monumentalnością i wskazują na wysoki poziom ówczesnej wiedzy inżynierskiej, a także poszukiwania idealnych proporcji i naśladownictwo. Architektura średniowiecznego Grudziądza wymyka się spod określeń mecenatu krzyżackiego, (22.01.1256 – przyłączenie miasta do ziemi chełmińskiej)
Wiązanie gotyckie cegieł w murze, zwane inaczej polskim, pierwotnie było wyłącznie wątkiem ozdobnym i występuje w XIII-wiecznym Grudziądzu równolegle z wątkiem wendyjskim.
Zespół Bramy Toruńskiej miał historycznie charakter reprezentacyjny oraz obronny. Była bowiem usytuowana na szklaku prowadzącym do Chełmna, stolicy ziemi chełmińskiej.
4.6.Unikatowość
O unikatowości mostu świadczy już jego wiek. Jeśli szczegółowe badania potwierdzą hipotezy, to będzie on, wraz z innym mostem, Mostem Bramy Bocznej, najstarszym mostem murowanym w Polsce. Nie odnaleziono dotychczas starszego obiektu tego typu, więc jest to ewenement na skalę polską. Dodatkowo smaku dodaje nieistniejąca już dziś baszta bramna, przez którą prawdopodobnie można było się dostać do głównej drogi w średniowiecznym grodzie (obecnie ul. Klasztorna), która miała najpierw charakter targowy. Rozwiązania tego typu nie znajdziemy w żadnym innym polskim mieście.
W XIII w. rzadko budowano mosty ceglane, gdyż była to wówczas technologia mało znana i wymagająca dużej wiedzy murarskiej. Ten rodzaj konstrukcji budowlanej był wizytówką danej miejscowości, a świadczy również o znaczeniu średniowiecznego grodu.
Mosty murowane częściej budowano w dobrach kościelnych aniżeli świeckich. Krzyżacy preferowali mosty zwodzone. Stąd też wniosek, że mosty murowane w Grudziądzu korespondują z metryką biskupią.
Pomost oparty na łukach był prawdopodobnie drewniany, później wymieniono go na ceglany, a obecnie nadano mu charakter nawierzchni z betonu asfaltowego z wbudowanym torowiskiem tramwajowym. Ta różnorodność świadczy o wysokim stopniu eksploatacji mostu na przestrzeni wieków i obrazuje zmiany zachodzące w technice i technologii budowlanej. Można odnaleźć pewną analogię do mostu w Tczewie, na którym to pokolenia zarówno architektów, jak i inżynierów, z całego świata uczyły się i nadal uczą fachu. Pod Mostem Bramy Toruńskiej przepływa, leżący w pradolinie Osy, kanał Trynka (zwany również Fossą) zaprojektowany, według legendy, przez Mikołaja Kopernika, który dostarczał wode mieszkańcom miasta.

Oryginalność grudziądzkiego miejskiego zespołu fortyfikacyjnego na tle innych miast ziemi chełmińskiej przejawia się również przez pryzmat 3 innych grudziądzkich zespołów bramnych. Zastosowane w nich triforia kolidują z jednoprzejazdowym typem bram krzyżackich.
Średniowieczny Grudziądz pod względem elementów fortyfikacji był porównywalny z największymi miastami ówczesnej Polski. W czasie wojen polsko-krzyżackich była to kwatera mistrzów zakonu krzyżackiego i Kawalerów Mieczowych – dosłownie drugi Malbork" .

Profesor I. Płuska podał następującą klasyfikację cegieł średniowiecznych i nowożytnych:

Przeciętne wymiary cegieł romańskich wynosiły: 26 -28 x 12 - 13 x 8 – 9 cm
W Polsce najstarsze cegły romańskie z początku XIII w. miały wymiary:
24 x 12,6 x 7,4 cm i 26 – 26,5 x 13 – 13,5 x 7,8 cm
Cegły gotyckie najczęściej posiadały wymiary:
28 -30 x 13 -14 x 8,5 – 9 cm lub 28, 5 – 29 x 13 x 9,5 cm
Od połowy XVII wieku powszechnie stosowana była mniejszego formatu cegła (zwana powszechnie „saską” o wymiarach 25 x 13,3 x 4,5 cm.
W XI w. wieku wymiary cegieł były zróżnicowane, zawsze jednak stosunek grubości i długości wynosił 1 : 2 : 4; obecnie obowiązuje znormalizowany wymiar 25 x 12 6,5 cm .

W świetle ogólnopolskiej klasyfikacji cegieł średniowiecznych i nowożytnych wynika jednoznacznie, że Most Bramy Toruńskiej pochodzi z 1 poł. XIII w. i jest mostem romańskim.
Po tym uwiarygodnieniu punktu odniesienia dla datacji budowli w Grudziądzu z 1 pol. XIII w., w przypadku Mostu Bramy Toruńskiej, można przejść do kwestii samego wodociągu.
Po badaniach archeologicznych i wykonaniu podziemnego śmietnika na placu pozostała gromadka cegieł, które zakwalifikowano, jako pozostałość muru oporowego, wykonanego w XX w. Faktycznie część tych cegieł posiada resztki zaprawy, wyglądającej na cementową.
Do tej zaprawy trzeba jednak podchodzić bardzo ostrożnie. W trakcie odgruzowywania ruin wieży Klimek w 2006 r. w pierwotnym miejscu zastano bloki ze sztucznego kamienia, tak jakby były wykonane z betonu . Nie można wykluczyć, że ten suchy średniowieczny cement, w stanie sypkim przywożono do Grudziądza i to formowano odpowiednie bloczki. Bardzo łatwo pomylić wizualnie średniowieczny beton z współczesnym. Kilka bloczków z oryginalnego sztucznego średniowiecznego kamienia ponownie wmontowano w wieżę widokową Klimek, w 2014 r.
O rozmiarach znalezionych w rumowisku wieży Klimek w l. 2006-2007 dr Antoni J. Pawłowski napisał:
[…] Wymiary cegieł wynosiły: 28,9-29,4 cm x 13,8-14,5 cm x 8,7-9,4 cm. Oprócz cegieł w licu zewnętrznym znajdował się pas wykonany z „bloczków” z kamienia sztucznego nieco powyżej ćwierć wałkowego gzymsu. Wymiary tych trapezowatych w przekroju „bloczków” były kilkakrotnie większe od cegieł. Ich większa podstawa znajdująca się w licu wynosiła od 22 do 58 cm, mniejsza umieszczona wewnątrz muru od 19 do 45 cm, wysokość ok. 47 cm i grubość od 15 do 19 cm. Kilkanaście z nich zachowało się in situ w północno-zachodniej partii ściany […] .
Z klasyfikacją cegieł, znalezionych na Górze Zamkowej w sezonach archeologicznych 2008-2009 miał problem ówczesny doktorant UMK Bogusz Wasik. O znalezionych nietypowych cegłach napisał:
Cegły sklepieniowe
Całe egzemplarze i liczne fragmenty cegieł sklepieniowych odkryto zwłaszcza we wschodniej części skrzydła południowego, w obrębie zawalonej piwnicy. Nie są to klasyczne cegły sklepieniowe („dziewiątki”), które znane są między innymi z Pomorza (Kąsinowski 1972, s. 16, ryc. 2: A3) wyróżniają się wielkością i proporcją .
B. Wasik odnotował następujące rozmiary tych nietypowych wg niego cegieł:
29,5 – 30,5 cm (średnio 29,9cm) x 18,5 -19, 5 cm (średnio 19,1 cm), w jednym przypadku nawet 22,2 cm. Grubość egzemplarzy nieco mniejsza niż tych, które użyto do budowy murów, wynosi 6,2 do 7,5 cm (średnio 7,1 cm. Odnotowano również jedną cegłę o grubości 8 cm i jedną wtórnie przepaloną o grubości 5,8 cm. Stosunek wymiarów cegły sklepieniowej z Grudziądza w przybliżeniu wynosi 1 x 2/3 x 1/4.
Identyczne cegły jak w przypadku przęsła Mostu Bramy Toruńskiej, jego dolnego łuku, zastosowano min. w: ścianie zakrystii kościoła św. Mikołaja; ścianie południowej kościoła p.w. ś. Franciszka Ksawerego ; przyporze zachodniej Bramy Wodnej; w wieżyczce wodociągowej (Wasser Kunst), widocznej od strony Al. 23 Stycznia. Przykład wieżyczki wodociągowej będzie omawiany w dalszej części tego artykułu, ponieważ artykuł prof. dr. hab. I. Płuski rzuca nowe światło na jego budowę i datację.
Inspiracją do napisania artykułu suplementu był pozostawione na placu budowy cegły o wymiarach:
30 cm x 14 cm i 12 cm x 6 cm, (fot.4).
Tak przycięta cegła była dostosowana do wybudowania studni o wiązaniu główkowym, na długość wozówki. Na taką studnię na placu budowy podziemnego śmietnika przy ul. Szkolnej też natrafiono. Niewątpliwie te profilowane cegły były pierwotnie użyte do budowy takiej studni i sklepień kanałów.
Natrafiono na trzy kanały. Po stronie wschodniej równoległy do ulicy Szkolnej oraz po stronie południowej, na osi z wieżyczką wodociągową dwa spięte razem kanały. Jest to moim zdaniem materialny dowód na teoretyczne rozpoznanie działania wodociągu w średniowieczu, podane w artykule z 2014 r., opublikowanym w Biuletynie Koła Miłośników Dziejów Grudziądza .
Obmurowanym kanałem Struga Młyńska, od spiętrzenia wody przy Moście Bramy Bocznej wpływała do wieżyczki wodociągowej, gdzie poruszała koło z czerpakami urządzenia zwanego paternoster. W przęśle tego mostu z XIII w. znajduje, po zachodniej stronie łuk kolektora kanału. Natomiast po stronie wschodniej przęsła jest zapewne prowadnica od wodomierza. Następnie woda była przelewana do kanału bliźniaczego, po zachodniej stronie i rozprowadzana do studni przepływowych na terenie miasta. Zapewne pierwsza studnia była na placu przy ul. Szkolnej, widoczna na zdjęciu .
Uważam, iż w błędzie jest np. dr W. Kulczykowski z UG, który uważa, że woda była pobierana z Kanału Trynka, pierwotnego koryta Starej Ossy. Aż do likwidacji wodociągu w 1899 r. wody z Trynki bezpośrednio nie pobierano. Za pozwoleniem krzyżackim z 1415 r. zamontowano na rzece Ossa koło wodne, które napędzało paternoster w wieżyczce wodociągowej. Było to trzecie koło wodne na odcinku między młynami Górnym i Dolnym. Krzyżacy wydając pozwolenie mieli obawy, czy nie wpłynie ono na prace kół młyńskich. Gdy w wieku XVI zamontowano pompę ssąco-tłoczącą, zamiast przestarzałego i mało już wydajnego paternoster, wykopano studnię między murem obronnym a korytem rzeki, o głębokości poniżej jej lustra wody. Identyczna sytuacja była ze studnią na Górze Zamkowej. Studnię wykopano na głębokość ok. 50 m, poniżej poziomu lustra wody Wisły. W ten sposób woda była dodatkowo filtrowana.
Po dotychczasowym śledzeniu analizy cegieł czytelnik, naukowiec zauważy sprzeczność w datacji obiektów. Oficjalna data założenia wodociągu to maj 1415 r. Tu natomiast są pokazane elementy o ok. 200 lat starsze.
W rozwiązaniu tych sprzeczności pomocny jest ponownie artykuł prof. I. Płuski, pokazujący proces technologiczny produkcji cegieł w średniowieczu. Cegły wypalano w jednorazowych piecach mielerzowych lub murowanych polowych. Piece polowe służyły do wielokrotnego wypalania cegieł. Układanie cegieł w takim piecu, wypalanie i studzenie trwało od 4-6 tygodni, w zależności od wielkości pieca. Najlepsze cegły pozyskiwano z części środkowej pieca. Były to tzw. „wiśniówki” o barwie czerwono-wiśniowej. Była tam bowiem największa temperatura. Natomiast z obrzeży pieca, gdzie temperatura była mniejsza, pozyskiwano „niedopałki”. Te cegły posiadają jasną barwę i są gorszej jakości pod względem wytrzymałości.
Analizując rozmiary cegieł w wieżyczce wodociągowej, od strony al. 23 Stycznia, okazuje, że tam są również cegły identyczne, jak w przęśle Mostu Bramy Toruńskiej, zarówno w przyziemiu muru obronnego (kurtynowego) jak i w samej wieżyczce, gdzie montowano koło wodne urządzenia paternoster.
Kolor tych cegieł jest identyczny z opisem „niedopałek” podanym przez prof. I. Płuska . Są to cegły występujące w dolnym łuku o wymiarach 27- 29 x 12 -13 x 5,5 – 6 cm.
Na bazie datacji w oparciu o cegły, przy porównaniu do ogólnopolskiej literatury fachowej można stwierdzić, że wodociąg grudziądzki i Most Bramy Toruńskiej powstały w 1 poł. XIII w.
Można tylko mieć nadzieję, że pozostawione cegły romańskie nie zostaną wyrzucone na wysypisko śmieci.
Niewątpliwie niedociągnięciem badawczym było niedostrzeżenie na stanowisku archeologicznym o charakterze ratowniczym cegieł średniowiecznych i do tego romańskich z 1 poł. XIII w. Trzeba jednak zauważyć, na przykładzie artykułu internetowego doktoranta z Politechniki Wrocławskiej, że archeolodzy nie są przygotowywani do analizy cegieł na uczelniach. Przywiązują ogromną wagę w datacji do ceramiki wyrobów garncarskich, ale już ceramika budowlana, to margines. Margines traktowany często jako śmieć.
Artykuł prof. dr. hab. Ireneusza Płuski wyjaśnił też przyczyny różnic w budowie parchamu muru obronnego, zachowanego w piwnicy kamienicy przy ul. Murowej 24/Mickiewicza 3.
Mur wewnętrzny powstał zapewne z cegieł formowanych przez garncarzy i jest z cegieł „niedopałek” . Natomiast mur zewnętrzny powstał z cegieł wykonanych w profesjonalnej cegielni strycharskiej. Jest to jednak również materiał gorszego gatunku. Cegły pierwszego gatunku – „wiśniówki” wybrano np. na budowę kościoła św. Mikołaja.
Odrębnego opracowania wymaga studnia w piwnicy kamienicy przy ul. Szewskiej 5,o głębokości kilkunastu metrów, odnaleziona na początku XXI w. Być może jej cembrowina jest wykonana z podobnych średniowiecznych cegieł, jak ta na placu przy ul. Szkolnej? Romańskich cegieł szukał w Grudziądzu dr n. med. Paweł Grochowski do Swojej książki o biskupie Chrystianie, ale ich nie znalazł .
Poz.19
Brama św. Chrystiana na terenie posesji przy ul. Mickiewicza 5.
Brama o szerokości 6,7 m. Próg bramy na głębokości ok. 3 m poniżej obecnej ulicy Mickiewicza .
Na uwagę zasługuje jej szerokość. Na terenie Gdańska w X-XIII w. ulice miały następującą szerokość:
• Gród castrum, dzielnica wydzielona, siedziba księcia (Zamczysko) X-XIII w. -5,5 m,
• Gród castrum, dzielnica służebna, rybacko rzemieślnicza X_XIII w. – 2-3 m,
• Miasto na prawie książęcym, dzielnica rzemieślnicza (Stare Miasto) 3-3,5 (?) m,
• Miasto na prawie lubeckim, dzielnica kupiecko-rzemieślnicza (Główne miasto) XIII w. 4,5 (1 pręt lokacyjny) .
W Grudziądzu Brama św. Chrystiana odpowiada rozmiarom ulic w gdańskiej dzielnicy książęcej. Również te rozmiary posiadały pierwotnie Brama Wodna i nadal zachowany rozmiar w przypadku Bramy Zamkowej przedzamcza z Gdaniskiem przy Ratuszu. Rozmiary prześwitu Bramy Wodnej zostały zredukowane w okresie krzyżackim. Zapewne również pamiątką po redukcji szerokości ulic jest węższy prześwit Bramy Toruńskiej. Najstarszy fragment mostu jest po za prześwitem nieistniejącej już bramy, ale zbadanej metoda archeologiczną w 2013 .
Poz. 20
W punkcie 20, przy końcu zostało poruszone zagadnienie rozmiarów bram. Ono też jest wyjątkowe w skali ogólnopolskiej, w świetle pracy Jarosława Widawskiego . Wbrew temu, co się powszechnie promuje w opracowaniach i folderach, na terenie Grudziądza w dobrym stanie zachowały się cztery bramy:
• Brama św. Chrystiana na terenie posesji przy ul. Mickiewicza 5,
• Brama Zamkowa przedzamcza z gdaniskiem przy Ratuszu. Brama ta jest pozostałością po zamku kanoników, w l. 60. XVI w., określanym mianem Schloss Convent,
• Brama Klasztorna (Porta Zellia), wchodząca w skład zamku kanoników. Obecnie jest to prezbiterium kościoła pojezuickiego. Do bramy prowadziła ulica, zablokowana w XIX w. plombą budynku aresztu. Brama ta jest pokazana na panoramie Grudziądza w kościele św. Bartłomieja w Szembruku. Z punktu widzenia militarnego była w XVII w. ważniejsza dla Szwedów od Bramy Łasińskiej.
• Brama Wodna. Posiada ona szczegółową literaturę przedmiotu z XXI w. W związku z tematem artykułu na uwagę zasługuje prześwit wewnętrzny, który pochodzi z czasów, gdy była to brama bezwieżowa oraz przypora od strony zachodniej z cegieł romańskich, wtopiona w ścianę spichrza z przełomu XIII/XIV w. Wg Z. Radackiego spichrze 9-11, bez przypór, posiadają cech romańskie.

Poz. 21
Niewątpliwie unikatem są mury obronne w części północnej Grudziądza. Są to wysokie, cienkie mury bez krenelaża. Taki typ muru obronnego pochodzi z Nowej Marchii Brandenburskiej. Na terenie Polski, wg Jarosława Widawskiego występuje na ternie Pomorza Zachodniego i jest obcy krzyżackiej architekturze obronnej. Mur ten jest również w części południowo - wschodniej obwodu wewnętrznego. W przyziemiu Baszty Katowskiej widoczne są warstwy muru ceglanego, z cegieł romańskich, w wątku wozówkowym.
Podsumowanie
W dwóch dekadach XXI w. przykład mostu Bramy Toruńskiej w Grudziądzu przyczynił się do zmiany datacji mostu Bramy Krakowskiej w Warszawie i umocnił zasadność tezy Oskara Sosnowskiego z 1930 r., że Stara Warszawa jest powieleniem planu średniowiecznego Grudziądza .
Być może pokazanie sytuacji odwrotnej do przykładu z mostem średniowiecznym w Warszawie udowodni, że w 2 poł. XIX w. X. Froelich postawił słuszną tezę, co do Grudziądza, jako pierwotnego Christburga, siedziby biskupa Chrystiana. W 1889 r., po ponad 20 latach od opublikowania swojego dzieła o historii powiatu grudziądzkiego ten niemiecki badacz postawił jeszcze śmielszą tezę. Uznał, że zamek w Grudziądzu, przed przybyciem Krzyżaków zaczęli budować Polacy z kamienia i cegły, wg swojego sposobu . Historiografia polska tej tezy nie podchwyciła. Pogląd niemieckiego badacza dziejów Grudziądza z XIX w. uległ zapomnieniu.
Nazwa Christburg nie powinna być zawłaszczona wyłącznie dla Dzierzgonia. Kluczborg na Śląsku też w średniowieczu nazywany był nazywany Cruceburch, w zbliżonym czasie jak Grudziądz wg X. Froelicha (w 1252 r.) .
Dla tezy X. Froelicha o budowie zamku przez Polaków z kamienia i cegły przypuszczalnie najlepiej będą świadczyć mury obronne.
W rozdziale II. Architektura murów obronnych . 3. Mur obronny J. Widawski przeanalizował dwa rodzaje murów z krenelażem i bez krenelaża. Stwierdził, że tylko na terenie Nowej Marchii Brandenburskiej i na Pomorzu Zachodnim stosowane były mury bez krenelaża. Były to mury cieńsze od tych z krenelażem, ale wyższe , mające 6- 7 m wysokości. Mury z krenelażem był y grubsze i niższe.
W Grudziądzu mury typu brandenburskiego występuje w szyi przedzamcza południowego Zamku Wysokiego, od strony północnej w części północno- wschodniej a także mur wewnętrzny parchamu po stronie południowej. W części południowej, zaczynając obecnie od odcinka muru w piwnicy przy posesji Murowa 28 jest mur z krenelażem. W XIX w. miała miejsce w Grudziądzu niwelacja terenu na terenie całego Starego Miasta. W pobliżu tej posesji stykają się mury typu brandenburskiego oraz typowego na terenie państwa krzyżackiego z krenelażem. Korona muru brandenburskiego jest tam np. ok. 2 m nad powierzchnią ulicy. Natomiast ok. 10 m muru z krenelażem i przyporami jest całkowicie pod powierzchnią ulicy. Te różnice odpowiadają wysokościom murów, podanych przez J. Widawskiego. Różnica w wysokości ok. 2 -3 m na korzyść muru brandenburskiego.
Różnice w budowie murów J. Widawski umotywował inną taktyką wojenną. Dlatego mur wg typu brandenburskiego nie występował wg tego Badacza na terenie państwa krzyżackiego i Królestwa Polskiego.
Kolejna anomalią grudziądzką jest zastosowanie w przypadku murów, w typie brandenburskim, wiązań rustykalnego, główkowego oraz wedyjskiego. Wg J. Widawskiego w murach obronnych na terenie Królestwa Polskiego i państwa krzyżackiego stosowano wyłącznie ceglane wątki wedyjski i gotyk polski .
W przypadku rzutów poziomych bram, udokumentowane badaniami archeologicznymi bramy Łasińska oraz Toruńska posiadały identyczny przekrój, jak w Krakowie brama na Gródku . Wg tego badacza na terenie państwa krzyżackiego był inny układ bram (przykłady Gdańska i Torunia) .
W pracy J. Widawskiego można znaleźć kolejną analogię do nowej Marchii Brandenburskiej:
Czasami wejścia na bramy prowadziły z poziomu ziemi od strony miasta schodami w grubości muru samej wieży bramnej, jak w Świdnie (Nowa Marchia - il. 8 F) i w Prabutach (państwo krzyżackie) lub w grubości muru obronnego obok bramy, jak w bramie Polskiej we Wschowie. Najprostszym wreszcie rozwiązaniem były zewnętrzne schody drewniane, zastosowane m. in.w Bramie Głogowskiej we Wschowie i w Kouzimiu (koniec XIII w.) . w Grudziądz ten typ bramy z bocznym wejściem reprezentuje Brama Wodna.
Również pod względem szerokości bramy w Grudziądzu wymykają się z klasyfikacji J. Widawskiego. Przeciętne rozmiary prześwitów bram są w granicach 3, 3 – 3,9 m. w Grudziądzu pierwotny łuk Bramy Wodnej miał ok. 6,4 m szerokości, Brama Zamkowa przedzamcza z gdaniskiem, ok. 6, 4 m, Brama św. Chrystiana na terenie posesji przy ul. Mickiewicza 5 – 6, 7 m.
Przedkrzyżacki rodowód murowanego Grudziądza wg tezy X. Froelicha wspomagają również ogólnopolskie badania Ireneusza Płuski, odnośnie cegielnictwa średniowiecznego, w tym cegieł romańskich, z 2 dekady XXI w.
Tezę X. Froelicha można skonfrontować z inwentaryzacją zabytków o charakterze romańskim, którą wykonałem w XXI w.
Zaprezentowany tu katalog zabytków, w punktach jest nieproporcjonalny do treści. Szczegółowe dane są zawarte, wraz z bibliografią w 20 zeszytach Biuletynu Koła Miłośników Dziejów Grudziądza z 2020 r. numery 16-35, pod jednym tytułem: Grudziądz. Od miasta – klasztoru do zamku. Pierwowzór cysterski zamków krzyżackich w Prusach z 1 poł. XIII w.


Fot. 1. Studnia na Górze Zamkowej, z głazów granitowych, w wątku grand aparriel, charakterystycznego dla przełomu XII/XIII w. Fot. M. Szajerka.

Fot. 2. Przedzamcze południowe. Mur obronny typu brandenburskiego. Fot. M. Szajerka
Okienko

Piwnica kamienicy przy ul. Klasztornej 6. Portal północny d. kaplicy św. Michała Archanioła, z lat 20 XIII w. Stan w 1998 r.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Marek Szajerka
Honorowy


Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 466

PostWysłany: Pon Cze 20, 2022 11:20 am    Temat postu: Reportaż o Grudziądzu Odpowiedz z cytatem

W tym reportażu możemy zobaczyć mury most Bramy Toruńskiej i mury obronne:

https://pomorska.pl/odkrywamy-grudziadz-mosty-tramwaje-i-mennonici/ar/c7-16437571

Na drugim zdjęciu, za mostem jest najszersza Wisła w całym swoim naturalnym korycie. Charakterystyczne zakole przy Rządz. Widać w oddali wieżowce. To właśnie tam miała miejsce największa klęska Krzyżaków przed Grunwaldem, 15.06. 1243 r.
Więcej o tej bitwie:

http://encyklopedia.warmia.mazury.pl/index.php/Bitwa_nad_Jeziorem_Rz%C4%85dzkim
Można również samemu więcej się dowiedzieć wprowadzając do wyszukiwarki: bitwa nad Jeziorem Rządz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Marek Szajerka
Honorowy


Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 466

PostWysłany: Pon Gru 19, 2022 9:54 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W ubiegłym tygodniu członkowie sekcji fotograficznej zwiedzali piwnice kamienicy przy ul. Mickiewicza 5/Murowa 24. Zapewne, jako pierwsi w historii wykonali zdjęcie koryta Strugi Młyńskiej, widocznego na dnie studni, z cembrowina z XIII w. O istnieniu tej studni w tym miejscu nie wiedziałem.
szczegółowo ten obiekt opisałem w 2018 r. , w Biuletynie Koła Miłośników Dziejów Grudziądz, nr 12.
Cembrowina posiada wiązanie wozówkowe, występujące tez w innych miejscach Starego Miasta.

Jest tam zapewne najstarszy w Polsce zachowany ceglany mur obronny, pozostałość stróży rycerstwa polskiego, zbudowanej dla potrzeb wyprawy do Prus. Wyprawą kierowali książęta Leszek Biały i Henryk Brodaty. Widoczne na zdjęciu wnęki , to efekt zasklepienia parchamu z krenelażem, podczas budowy kamienicy w tym miejscu w latach 80. XIX w.

https://pl-pl.facebook.com/gtk.grudziadz/

Tu dla przypomnienia link do tego biuletynu z 2018 r..
https://kpbc.umk.pl/dlibra/publication/223917/edition/222321/content

żeby ponownie nie szukać na stronach forum o wiązaniu wozówkowym w Grudziądzu BKMDG z tego roku.

https://kpbc.umk.pl/dlibra/publication/262687/edition/259559/content
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Marek Szajerka
Honorowy


Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 466

PostWysłany: Pią Lut 10, 2023 7:13 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Okolicznościowy Biuletyn Koła Miłośników Dziejów Grudziądza z 5.08.2022 w zapisie PDF oraz biuletyny uzupełniające z 2023 r. Nie każdy wie, że dla Christburg, kojarzony z Dzierzgoniem w polskiej historiografii przed 1939 r. utożsamiany był z Grudziądzem. Takiego zdania był też pionier badań dziejów Grudziądza, niemiecki badacz Xaver Froelich w 1868 r. Te niemiecki badacz uważał również, że to Polacy przed Krzyżakami zaczęli budować w Grudziądzu zamek z kamienia i cegły .
Wg niego Christburg w dokumentach wydanych do 22 grudnia 1255 r. to jednoznacznie Grudziądz.

Również polski badacz, ks. dr Władysław Łęga uważał w 1925 r., że pierwszym kościołem parafialnym był kościół św. Jerzego na Rybakach, poza murami Grudziądza a nie jak się powszechnie pisze ,kościół św. Mikołaja.

Artykuł o poglądzie ks. łęgi na temat genezy Grudziądza jest następujący, bez aparatu przypisów i zdjęć.

Ks. dr Władysław Łęga (1889-1960)

Rozwój miasta Grudziądza
[fragment]

Przy obecnym renesansie poglądu na przedkrzyżacką lokację Grudziądza należy jeszcze raz przypomnieć pogląd ks. dr. Władysława Łęgi na te zagadnienie. Koło Miłośników Dziejów Grudziądza informowało o tym już w 1992 r.
Rozwój miasta Grudziądza
[pisownia wg oryginału]
Jako osada istniał Grudziądz już w czasach przedhistorycznych, gród zbudował prawdopodobnie Bolesław Chrobry na dzisiejszej górze Zamkowej. Był to jeden z tych grodów granicznych, któremi pierwsi Piastowie obwarowali się przeciw Prusom.
Grudziądz płacił, jak inne grody, czynsz do Kasy Królewskiej i Bolesław Szczodry oddaje 1/3 tych dochodów klasztorowi w Mogilnie dokumentem wystawionym 11 kwietnia 1065 r. w Płocku.
Administracyjnie należał Grudziądz do wojewody mazowieckiego, do którego należało też dużo majątków w okolicy Grudziądza. W r.1137 posiadał np. wojewoda Żyro (Żyrosław ) wsie Tuszewo, Mgowo, Dębiniec, Zelnowo, Buk i Patręciny.
Za pierwszych Piastów powstała też zapewne pierwsza parafia . Szukać jej trzeba wraz z osadą przy ul. Rybackiej, w dzielnicy zwanej Rybaki, gdzie istniał niegdyś kościół św. Jerzego.
Około roku 1218 oddaje Konrad Mazowiecki biskupowi Chrystjanowi dla poparcia misji pruskiej. Z powodu niepowodzenia tegoż , przywołał Konrad zakon krzyżacki, oddając mu ziemię chełmińską także Grudziądz.
Krzyżacy zbudowali w Grudziądzu krótko po roku 1234 zamek nieco później miasto, które otrzymało prawo magdeburskie. Dokument z roku 1291, odnawiający przywilej dotacyjny, wykreśla Grudziądzowi granice, dzisiejszego śródmieścia z wykluczeniem ulicy Wybickiego i Lipowej na północy i całej wschodniej części poza ulica Murową, a więc Groblowej, Mickiewicza, Ogrodowej itd. Ulica Toruńska zaś i Rybacka tworzyły przedmieście toruńskie.
Pola przydzielone miastu były znacznie mniejsze niż w Chełmnie lub Toruniu, nawet niż w Łasinie i Radzynie, fundatorzy widocznie akcentowali tu charakter kupiecki miasta.
W r. 1320 przyłączył komtur Sighard v. Szwarzburg do obwodu miejskiego Ogrodową i Groblową, w r. 1328 zaś całą przestrzeń między temi ulicami. W takich granicach pozostało miasto do rozbiorów Polski.
Już w r. 1313 istniały w Grudziądzu ratusz, sukiennice, zakład leczniczy felczera, sklepy rzeźnickie i szewskie, w r. 1365 śpichrze, 1380 sklep ratuszowy z wyszynkiem wina, 1386 kanał z Węgrowa do miasta, a w 1415 wodociągi (Wasserkunst) zaopatrujące miasto w wodę.
Począwszy od XVI w. można już przytoczyć cyfry odnoszące się do rozwoju kulturalno-gospodarczego miasta.
Około 1500 r. były domy na ul. Szewskiej, Łasińskiej, przy bramach i na Rybakach, poza tym były ogrody lub pola, istnial wtedy jeden browar, 2 słodownie i ogród chmielowy pod miastem.
W r. 1504 było 14 śpichrzów, kilka murowanych, reszta z drzewa, 9 sklepów przy ratuszu, 4 przy kościele św. Ducha, 2 przy bramie toruńskiej, 15 gospodarstw, stodoły, garbarnia i karczma na Rybakach.
W r. 1506 wymieniają kroniki prócz tego 6 piekarzy i 10 rybaków.
W r. 1608 istniało 16 śpichrzów, 3 sklepy przy ratuszu, 6 przy bramie łasińskiej, 12 przy kościele św. Ducha, 2 przy bramie toruńskiej, 3 na Rybakach , 1 przy cmentarzu, 33 stodół, 18 ogrodów, 7 chat rybaków, 10 garbarni, 2 browary, 3 słodownie.
Przyrost od 1500-1600
Śpichrze …………………… 14-16 +2
Sklepy przy ratuszu 9 -3 - 6
Sklepy przy kościele św. Ducha 4-12 +8
Sklepy przy bramie toruńskiej 2-2 +0
Rybaków 10-7 -3
Browary 1-2 +1
Słodownie 2-3 +1
Gospodarstw 41-33 -8


Z tego zestawienia wynika, iż Grudziądz w XVI w. powoli zmieniał swój charakter wiejsko-rolniczy na miejsko-handlowy, ubyło bowiem 8 gospodarstw i 3 przedsiębiorstwa rybackie, przybyło natomiast 5 pozycji kupiecko - przemysłowych.
Nadmienić tu warto, iż kupcy przenosili się z sukiennic pod ratuszem (-6) na ul. Szewską, Pańską i Klasztorną przy kościele św. Ducha (+Cool. […] .
Tekst artykułu z 1925 r. opublikował również, w uproszczonej formie, w 2006 r. Ryszard Bogdan Kucharczyk .
Komentarz
Po prawie stu latach od publikacji artykuł wskazany jest komentarz, który podkreśli prekursorską hipotezę lokacji Grudziądza na obszarze między obecnym kanałem Trynka, dawniej to była naturalna odnoga rzeki Osy a ujściem Rowu Hermana do Wisły, autorstwa ks. dr. Władysława Łęgi.
Za pierwszych Piastów powstała też zapewne pierwsza parafia . Szukać jej trzeba wraz z osadą przy ul. Rybackiej, w dzielnicy zwanej Rybaki, gdzie istniał niegdyś kościół św. Jerzego.
Około roku 1218 oddaje Konrad Mazowiecki biskupowi Chrystjanowi dla poparcia misji pruskiej. Z powodu niepowodzenia tegoż , przywołał Konrad zakon krzyżacki, oddając mu ziemię chełmińską także Grudziądz.
Krzyżacy zbudowali w Grudziądzu krótko po roku 1234 zamek nieco później miasto, które otrzymało prawo magdeburskie. Dokument z roku 1291, odnawiający przywilej dotacyjny, wykreśla Grudziądzowi granice, dzisiejszego śródmieścia z wykluczeniem ulicy Wybickiego i Lipowej na północy i całej wschodniej części poza ulica Murową, a więc Groblowej, Mickiewicza, Ogrodowej itd. Ulica Toruńska zaś i Rybacka tworzyły przedmieście toruńskie.
Pola przydzielone miastu były znacznie mniejsze niż w Chełmnie lub Toruniu, nawet niż w Łasinie i Radzynie, fundatorzy widocznie akcentowali tu charakter kupiecki miasta.
Identyczny pogląd wyraził w latach 1667-72 wizytator kościelny kanonik Jan Ludwik Strzesz:
Lustracja kanonika Strzesza z 1667 r.
Tłumaczenie z łaciny: Hanna Ludwińska
Dekanat grudziądzki jest mały i nierozległy, wzdłuż Wisły między północą i wschodem, w środku przecina go rzeczka Osa. Obejmuje trzy kościoły parafialne: dwa filialne i jedną kaplicę, a mianowicie: grudziądzki z drewnianym kościołem w Tarpnie, w Mokrem z opuszczonym, w Wełczu i Błędowie z murowanym kościołem w Wiewórkach.

Grudziądz, teutoński Grudziądz
Plemiona pruskie początki jego (łączą) z rokiem 1058, z czasami Bolesława Śmiałego. Zabudowały one miejsce i nazwały Gródek, stąd wywodzi się nazwa Grudziądz, gdzie na wyniosłym brzegu Wisły wybudowały małą warownię.
Potem w roku 1222 z całością dóbr przekazany przez księcia Mazowsza Konrada Chrystianowi, pierwszemu biskupowi Prus, następnie przypadł Krzyżakom. Meinhard z Querfurtu, wielki mistrz powiększył miasto położone na wyniosłym brzegu Wisły i połączył wzgórze z niżej położonym miastem dla jego obrony.
Sięgając do korzeni poglądu kanonika Strzesza, to trzeba przypomnieć popularnego w XVII w. kartografa Kacpra Henenbergera (1529-1600) i jego dwie mapy Prus, rekonstrukcyjną przed przybyciem Krzyżaków i aktualną jego czasom. Mapa rekonstrukcyjna jest na obwolucie książki Profesor K. Zielińskiej – Melkowskiej z 1991 r.

Mapa rekonstrukcyjna Kacpra Henenbergera, przedstawiająca Prusy przed podbojem krzyżackim .
Kadr z mapy Henenbergera: Widły Ossy/Mokrej . Gródek zaznaczony między Rensen see a Mokrą, czyli jeziorem Rządz a rzeka Mokrą.

Na mapie współczesnej sobie Henenbergera sytuacja uległa zmianie. W widłach Ossy zaznaczony jest Grudentz. Po Gródku, na mapie rekonstrukcyjnej pozostał indeks parochia vastata, czyli parafia opuszczona.
W świetle wyartykułowanej , w trzeciej dekadzie XXI w . geografii historycznej trzeba stwierdzić, że w1925 r. ks. dr Władysław Łęga postawił prawidłową hipotezę o lokacji Grudziądza na terenie Toruńskiego Przedmieścia, obramowanego biegiem Rowu Hermana od mostu przy ul. Rapackiego do ujścia w Wiśle, to jest faktycznie fosa tego średniowiecznego miasta.
Trzeba również odnieść się do stwierdzenia odnośnie wielkości nadania ziemi dla miasta:
Pola przydzielone miastu były znacznie mniejsze niż w Chełmnie lub Toruniu, nawet niż w Łasinie i Radzynie, fundatorzy widocznie akcentowali tu charakter kupiecki miasta.
To jest powielenie hipotezy postawionej przez X. Froelicha w 1868 r.
*) Gdy Grudziądz otrzymał prawa miejskie, brano bez wątpienia pod uwagę, że ta miejscowość, przez
korzystne położenie nad Wisłą zajmie się handlem. Dlatego jest Grudziądz mniej dotowany (dotacją) ziemską posiadłością niż Łasin i Radzyn i dlatego też tu wymieniony dom towarowy, Dwór Artusa (Artushof)
pobudowano, który w międzyczasie się nie opłacał, bo połoŜenie miedzy Toruniem i Gdańskiem nie zezwoliło
na samodzielny handel. Przywilej Bessarta von Trier stawia inny dokument nadania, który niestety zaginął .
W świetle przywilejów lokacyjnych dla Chełmna i Torunia z lat 1233 i 1251, punkt 7, parafia w Chełmnie w 1233 r. otrzymała 8 łanów a miasto 80 łanów. Toruń natomiast w tym samym punkcie parafia 4 łany, miasto 40 łanów. W odnowionym przywileju z 1251 r. Toruń nie traci nic a Parafia i miasto połowę uposażenia, odpowiedni z 8 łanów na 4 łany i 80 łanów na 40 łany. Utrata części uposażenia z nie wymienionego z nazwy podmiotu. W punkcie 2, w przywileju z 1251 r. wprowadzona została linia graniczna na jeziorze Rządz. Takiego zapisu nie ma w dokumencie z 1233 r. W punkcie 3 granice posiadłości Torunia nie uległy zmianie. Dla Chełmna opis granic w punkcie 2, z 1251 r.
Dokumenty lokacyjne Grudziądza precyzyjnie akcentują granicę posiadłości miejskich Grudziądza i Chełmna właśnie na jeziorze Rządz.
Z tych zapisów wynika, jednoznacznie, że nie wymieniony z nazwy podmiot posiadał identyczne uposażenie w 1251 r., jak Chełmno i Toruń, dotyczy to też parafii, co jest bardzo znamienne.
Dlaczego przez ok. 150 lat badań nad dziejami Grudziądza i ziemi chełmińskiej historycy nie zauważyli podmiotu „widmo” między rzeką Osą a jeziorem Rządz w latach 1251-1291?
Na tym obszarze w świetle dokumentów lokacyjnych, urzędowych majestacie prawa z XV-XVI w. był majątek miasta Grudziądza.
W tym kontekście lokacja Grudziądza w 1240 r. ma uzasadnienie źródłowe. Informacja o tym dokumencie ukazała się krótko przed wybuchem II wojny światowej, dlatego ks. dr Władysław Łęga miał prawo o tym nie wiedzieć, podobnie jak mediewistka, Profesor K. Zielińska – Melkowska, że w źródle urzędowym, nowożytnym jest taka istotna informacja dla Jej rozważań.
W świetle dzisiejszej wiedzy ogólnopolskiej, m.in. o architekturze z XIII w. ,
geneza Grudziądza jest bardzo przejrzysta. Można to ująć następująco:

Miasto typu kolegiackiego , założone dosłownie na granicy piastowsko-pruskiej. Zalążkiem katedra, w pojęciu rozszerzonym biskupa misyjnego Prus Chrystiana, przylegająca dosłownie do ziemi chełmińskiej.
Miasto lokowane na południowym brzegu granicznej rzeki Osy, jej południowej odnogi, między pierwszą drugą lokacją Chełmna, najpewniej w 1240 r., przylegające do katedry po północnej stronie.
W 1255 r. biskup pomezański Ernest przekazał dawną katedrę biskupa Chrystiana Krzyżakom i biskupowi chełmińskiemu Heidenrikowi. Biskup pomezański przeniósł się do Kwidzyna. Biskup chełmiński i Krzyżacy podzielili się katedrą (zamkiem typu miejskiego). Ten stan rzeczy odnotował król Kazimierz Jagiellończyk w 1472 r. ,stwierdzając, że jest spadkobiercą połowy zamku.
Przez obecny Grudziądz przebiega dawna naturalna granica państwowa z 1 poł. XIII w., między Państwem Piastów a plemionami pruskimi.

Warto się również zastanowić, czy godzi się przemilczać postępową hipotezę ks. dr. Władysława Łęgi o pierwszej parafii miejskiej na terenie Toruńskiego Przedmieścia a co za tym idzie i lokacji tam miasta. Źródła tak pisane, jak i materialne, zbadane po 1925 r. wskazują, że hipoteza postawiona przez ks. Łęgę, podana w formie wskazówki szukać jej trzeba, posiada silne oparcie źródłowe.
Dzięki ponownej analizie genezy Grudziądza, w oparciu o wskazówkę ks. dr. Władysława Łęgi, co do kierunku poszukiwań lokowanego w 1 poł. XIII w., wiele już znanych źródeł wyjawi nowe sekrety, które są ukryte z powodu rozbieżności w interpretacji miejsca lokacji Grudziądza. Na takiej weryfikacji poglądów zyska nie tylko historiografia Grudziądza.
Należy się szacunek dawnym wybitnym badaczom, w tym szczególnie z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Pamiętać jednak należy, że mamy trzecią dekadę XXI w. i badania np. w dziedzinie architektury , w skali ogólnopolskiej przez 100 lat posunęły się bardzo naprzód i trzeba spojrzeć, jak na tym tle wygląda Grudziądz. Dotyczy to np. historii cegielnictwa Polsce.
Obecnie cegły zaczynają być w poznawaniu datacji tak cenne, jak artefakty z ceramiki garncarskiej.
Komentarz opr. M. Szajerka
Okienko

Ks. dr. Władysław Łęga
https://kpbc.umk.pl/Content/217814/PDF/Biuletyn%20KMDG%202009%2017%28209%29.pdf


Ostatnio zmieniony przez Marek Szajerka dnia Nie Cze 25, 2023 12:08 am, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Marek Szajerka
Honorowy


Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 466

PostWysłany: Nie Lut 12, 2023 11:13 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Najbliższy dla Grudziądza analogiczny przykład rzeki granicznej w przeszłości, przepływającej przez obecne miasto to Golub - Dobrzyń

Zob.

22.11.2008 r. Woj. kujawsko-pomorskie, Mury miejskie, Golub - Dobrzyń post Kolegi Becika
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Marek Szajerka
Honorowy


Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 466

PostWysłany: Nie Cze 04, 2023 6:10 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Biuletyn Koła Miłośników Dziejów Grudziądza na temat geografii historycznej miasta w średniowieczu jest dostępny w Kujawsko-Pomorskiej Bibliotece Cyfrowej:


https://kpbc.umk.pl/dlibra/publication/270466/edition/267864/content


Ostatnio zmieniony przez Marek Szajerka dnia Sob Cze 24, 2023 11:39 pm, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Marek Szajerka
Honorowy


Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 466

PostWysłany: Sob Cze 24, 2023 11:24 pm    Temat postu: Re: Artykuł okolicznościowy na 800. lecie Grudziądza Odpowiedz z cytatem

[quote="Marek Szajerka"]W Biuletynie Koła Miłośników Dziejów Grudziądza opublikowałem artykuł okolicznościowy, z datą 5.08. 2022. Jest to w zasadzie katalog reliktów architektury późnoromańskiej w Grudziądzu, które Państwo znają, ale są i nowe elementy.
Tu artykuł bez przypisów, gdy już będzie w Kujawsko - Pomorskiej Bibliotece Cyfrowej, powiadomię.
.........................................................................................................
B I U L E T Y N
KOŁA MIŁOŚNIKÓW DZIEJÓW GRUDZIĄDZA
KLUB „CENTRUM” SPÓŁDZIELNI MIESZKANIOWEJ
Rok XX: 2022 Grudziądz, dnia 05.08.2022 r. Nr 22 A (746)
1290. spotkanie
Marek Szajerka
Późnoromańska architektura kamienno-ceglana w Grudziądzu z 1 poł. XIII w., z czasów św. Chrystiana, cystersa i zarazem biskupa misyjnego Prus. Artykuł okolicznościowy na osiemsetlecie obecności Grudziądza na kartach historii
[5.08.1222 – 5.08.2022]
800.
W 800. rocznicę pojawienia się Grudziądza na kartach historii , [5.08.1222 r.], czuję się w obowiązku przypomnieć badania ś.p. dr hab. Krystyny Zielińskiej – Melkowskiej prof. UMK, która kilka tygodni przed śmiercią nałożyła na mnie obowiązek kontynuacji Jej działań na rzecz badań Grudziądza za czasów św. Chrystiana, gdyż stwierdziła, że osobiście nie może ich prowadzić .[...]

Piwnica kamienicy przy ul. Klasztornej 6. Portal północny d. kaplicy św. Michała Archanioła, z lat 20 XIII w. Stan w 1998 r.[/quote


Biuletyn jest już dostępny w Kujawsko-Pomorskiej Bibliotece Cyfrowej:

https://kpbc.umk.pl/dlibra/publication/270875/edition/268500/content
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Marek Szajerka
Honorowy


Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 466

PostWysłany: Pią Lip 07, 2023 9:04 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W przypadku zamku w Grudziądz zacytowałem dzisiaj pogląd Xavera Froelicha z 1889 r., o tym że jest to zapewne zamek przedkrzyżacki.

W przypadku murów obronnych zacytuje pogląd Profesora Michała Walickiego z książki
Sztuka polska przedromańska i romańska do schyłku XIII w. pod rtdakcją Michała Walickiego. Tom 1, Warszawa 1971 PWN

Rozdział 3. Architektura późnoromańska w wieku XIII, s.151:


[b]Również obwarowania miast i grodów są w zasadzie nadal wznoszone w postaci wałów drewniano ziemnych, z zastosowaniem technik przekładkowej (rusztowej) i izbowej. Najwcześniejszym przykładem murów obronnych jest zapewne gród w Opolu, gdzie podjęto ich budowę ok. 1228 r., w materiale ceglanym. Na grodzie tym stanęła również wówczas murowana wieża mieszkalna. Wieże tego typu pojawiają się w XIII w. na grodach w Kaliszu, Piekarach, Chełmie, Lublinie, Bolkowie.
Dopiero po najeździe tatarskim w 1241 r. podjęto budowę murów obronnych w wiekszych miastach (m,in. w Krakowie w końcu XIII w.)
Szerzej stosowano w XIII w. murowane obwarowania miejskie i zamkowe na północy kraju, na terenach zajętych po 1226 r. przez zakon krzyżacki (Toruń, Chełmno, Grudziądz), lecz już w kręgu architektury tego zakonu i w formach wczesnogotyckich.
[/b]


Również ta wypowiedź Profesora Walickiego sprzed ponad 50 lat ma potwierdzenie w zinwentaryzowanych zabytkach architektury romańskiej w Grudziądzu.
Najwspanialszym zabytkiem, do tego niekwestionowanym przez ekspertów od budownictwa mostowego jest Most Bramy Toruńskiej.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Marek Szajerka
Honorowy


Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 466

PostWysłany: Sob Lip 08, 2023 1:25 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Post przeniesiony z 8.07.23. do wątku [b]Zamki[/b]
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Marek Szajerka
Honorowy


Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 466

PostWysłany: Wto Lip 11, 2023 7:41 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Aktualnie są prowadzone race renowacyjne przy murze od strony południowej.
To co wyeksponowano, to zapewne uczta dla koneserów fortyfikacji średniowiecznych, nic dodać nic ująć.
Od strony zewnętrznej można będzie podziwiać oryginalne romańskie niedopałki we wieżyczce wodociągowej. Natomiast od strony wewnętrznej zgodnie z oryginalnym wątkiem po tej stronie, wyeksponowano wiązanie wendyjskie, podkreślając rodowód murów z XIII w.
W w przyszłych folderach aż się prosi eksponowanie opinii Profesora Michała Walickiego sprzed półwiecza o wczesnogotyckim rodowodzie murów miejskich w Grudziądzu, jako najstarszych w Polsce, obok Chełmna i Torunia oraz ekspertyzy Profesora Ireneusza Płuski o rozmiarach i wyglądzie cegieł romańskich w Polsce.
Zdjęcia zrobione 11.07.2023 r. Jeszcze nie można podejść bezpośrednio do wieżyczki wodociągowej, ze wzglądu na to, że prace renowacyjne nie zostały zakończone.

Fotografie:
1. Widok na Basztę Katowską od strony wschodniej, na które jest najstarszy zachowany w Polsce pręgierz przyścienny, sprzed 1415 r.
2. Widok od strony południowej na wieżyczkę wodociągową, sprzed 1415 r. Partia dolna, która nie jest otynkowana, wykonana jest z niedopałek romańskich. Identycznych rozmiarów cegły sa w romańskim fragmencie przęsła Mostu Bramy Toruńskiej.
3.Widok od strony południowej. Po lewej stronie budynek, którego ściana jest murem obronnym. To tam odkryto w latach 80.XX w. starszą fakture muru.
4. Międzymurze od strony południowej. Mur zewnętrzny zapewne z czasów krzyżackich.
Srona wewnętrzna po renowacji w 2023 r.. Zastosowano wątek wendyjski.
Wieżyczka wodociągowa. W koronie muru widoczny wątek wendyjski. Fragment krenelażu wtórnie zamurowany romańską niedopałką. Przypuszczalnie ślad po modernizacji wodociągu w latach 30. XVI w. Wówczas zamontowano zapewne wynalazek Mikołaja Kopernika - pompę ssąco - tłoczącą. Na pomorzy Nadwiślańskim zwana była lokalnie wodociągiem Kopernika.
Baszta Katowska w narożniku południowo-wschodnim, również występuje wiązanie wendyjskie.

Z taką pieczołowitością renowacji murów w Grudziądzu się nie spotkałem. Zajmuje się tematem średniowiecznych fortyfikacji Grudziądza od ok. 40. lat, ale z taka precyzja o detale sie nie spotkałem w tym okresie.
Najchętniej, gdzie popadło dawano gotyk polski albo pospolite.













Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Marek Szajerka
Honorowy


Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 466

PostWysłany: Nie Lip 30, 2023 6:12 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Na s. 4, cztery lata temu opublikowałem tekst artykułu o niwelacji terenu w Grudziądzu. Nie było wówczas możliwości podania skanu artykułu z Biuletynu KMDG.
Wysłany: 17 Lut 2019 13:42 Temat postu: Niwelacja terenu Grudziądz w l. 1218-1810

Artykuł wyjaśnia, dlaczego w Grudziądzu na taką skalę są np. kompletne korony murów obronnych pod ziemią, poniżej poziomu obecnych ulic. Przykładowo w Chełmnie, na powierzchni możemy prześledzić etapy podnoszenia murów. W Grudziądzu tego nie ma.
W Toruniu można wejść do Ratusza Staromiejskiego czy do Domu Kopernika na tym samym generalnie poziomie jak w średniowieczu, pierwotnym wejściem. W Grudziądzu np. poziom z XIV w. przy Bramie Wodnej jest na głębokości ok. 3 m, poniżej ul. Spichrzowej. 20 lat temu udowodniono to na podstawie badań archeologicznych. Próg średniowiecznej Bramy św. Chrystiana, ( nazwa współczesna od ok. 1990 r.), jest ok. 3 m poniżej ulicy Mickiewicza. Szerokość tej bramy jest imponująca, 6,7 m. Budowniczy tej bramy mieli problem z łukiem bramy .Łuk portalu wykonano z cegieł, ale przestrzeń między wierzchołkiem łuku, dla wypoziomowania z resztą muru wypełniono drobnymi kamieniami.

https://kpbc.umk.pl/dlibra/publication/227552/edition/226549/content

Nasuwa się pytanie, jak to możliwe, że celowo zdecydowano się na zasypanie obszaru o wymiarach ok. 180 x 360 m. Podaję wyidealizowane wymiary Grudziądza w obrębie murów, bez Zamku Wysokiego.
Jak, już niejednokrotnie pisałem na Forum, właściwe miasto było w innym miejscu a ten teren w średniowieczu nazywano Miastem Spichrzowym, Przedzamczem Miejskim. Wraz z budowa twierdzy, początek 1776 r. , na terenie Grudziądza w obrębie murów planowano obóz warowny. Stacjonowała tu kompania saperów, w sile ok. 800 chłopa. W związku z tym, że to był teren przedzamcza a nie właściwego miasta, takie prace niwelacyjne nie były zapewne tak uciążliwe dla mieszczan. Nie dotyczyły bowiem bezpośrednio ich mieszkań po południowej stronie Kanału Trynka, dawnego koryta rzeki Osy, ( odnoga południowa).

Dzięki tej niwelacji możemy zobaczyć zapewne relikty ceglanej stróży rycerstwa polskiego z ok. 1222 r. Relikty stróży są udostępnione do zwiedzania dla turystów.
Tak jak, w przypadku Mostu Bramy Toruńskiej, tak i tu wyrażnie widać dwie fazy budowy i rozbudowy obiektu, ( przedkrzużacką i krzyżacką)



https://kpbc.umk.pl/dlibra/publication/223917/edition/222321/content


TU możemy zobaczyć grudziądzan, zwiedzających tę trasę podziemną, oprowadzający p. Grzegorz Machaj, przewodnik PTTK

https://pomorska.pl/grudziadzanie-zwiedzali-mlyn-gorny-i-brame-sw-chrystiana-z-przewodnikami-zdjecia/ar/12532358

https://pomorska.pl/grudziadzanie-zwiedzali-mlyn-gorny-i-brame-sw-chrystiana-z-przewodnikami-zdjecia/ga/12532358/zd/25740688
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Marek Szajerka
Honorowy


Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 466

PostWysłany: Pon Lip 31, 2023 3:49 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dosłownie zasypanie d. kaplicy św. Michała Archanioła , zapewne z przeznaczeniem na kazamaty mogło mieć miejsce w czasie budowy bastionów przez Szwedów w czasie potopu szwedzkiego lub ponad sto lat później, w trakcie budowy obozu warownego przez Prusaków.
Pomocne będą tu artykuły z Rocznika Grudziądzkiego
T.9 dotyczy fortyfikacji szwedzkich

https://kpbc.ukw.edu.pl/dlibra/publication/71676/edition/77723/content

T.5-6 dotyczy twierdzy grudziądzkiej, jednej z największych twierdz w XVIII wiecznej Europie.

https://kpbc.umk.pl/dlibra/publication/68967/edition/75476/content
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Marek Szajerka
Honorowy


Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 466

PostWysłany: Wto Sie 01, 2023 1:18 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bramy średniowiecznego Grudziądza. O ilu się mówi, że się zachowały a ile jest faktycznie czytelnych nadal.


1. Brama Klasztorna
W tym biuletynie możemy zobaczyć zdjęcia Bramy Klasztornej:
https://kpbc.umk.pl/Content/225189/PDF/Biuletyn%20KMDG%202017%2033(530),%20Szajerka%20M.,%20Komora%20celna%20z%20czas%C3%B3w%20%C5%9Bredniowiecza....pdf
s. 13. Widok współczesny od strony Góry Zamowej. Widać zachowaną blendę bramną a mury przedbramia są zadaszone.
s. 14. N panoramie w kościele w Szembruku, widok przed przebudową rezydencji kanoników na kościół z początku XVIII w.
2. Relikt Bramy Łasińskiej.
W trakcie szukania materiałów do tematu komory celnej w 2017 r. natrafiłem na plany budowlane z l lat 90 XIX w., z których wynika, że Brama Łasińska posiadała cylindryczną basztę osłaniającą. Narożna kamienica u zbiegu ul. Starej i Podgórnej jest na fundamencie tej baszty.

Szczegóły na s. 6 - 11
Replika fragmentu cylindrycznej baszty Bramy Łasińskiej, zaprojektowanej w l. 1890-1891.
Cylindryczna baszta, oznaczona, jako Brama Łasińska jest na planie miasta z 1756 r.
Ryc. 14, s.20.

3. Natomiast na s. 12, fot. 5 , pokazana jest Brama Fijewska przedzamcza, od strony wschodniej. Ta dwutraktowa brama , zrekonstruowana na przełomie XIX/XX w. przypomina trochę dwutraktową Bramę Mostową w Malborku.
Turyści i nie tylko są przekonani, że droga na Zamek Wysoki biegła bezpośrednio od strony ul. Spichrzowej. W swojej rozprawie doktorskiej z 1942 r. Hans Jacobi przestawił prześwit bramy o 90 stopni. Pierwotny był na osi wschód –zachód. „Poprawił” na oś północ – południe.
https://fotopolska.eu/Brama_Mostowa_Zamek_krzyzacki_Malbork

Przed H. Jacobim badacze uważali, ze właśnie od strony ul. Podgórnej była główna droga na Zamek Wysoki.
http://atlasmiast.umk.pl/pliki/grudziadz/AHMP_Grudziadz_II_3.jpg
Analizując ten plan, warto zauważyć, że od strony południowej bramy Toruńska i Wodna posiadały wspólne połączenie. Z Bramy Wodnej wychodziły tylko schody w kierunku Wisły.
4. Brama św. Chrystiana
https://warszawa.naszemiasto.pl/grudziadz-podziemny-brama-sw-chrystiana/ar/c11-2598678
5. Brama Zamkowa przedzamcza z gdaniskiem. Szczegółowo opracowałem w 17 tomie Rocznika Grudziądzkiego, w artykule o gdaniskach.

https://kpbc.umk.pl/dlibra/publication/147913/edition/150998/content?ref=struct

6. Furta na teren kampusu szkolnego.
https://warszawa.naszemiasto.pl/grudziadz-podziemny-furta-przy-ul-mickiewicza-1/ar/c4-2598708
7. Na terenie posesji przy ul. Mickiewicza #, Murowa 21, w podziemiach , przy Moście Bramy Bocznej do początku XXI w. były czytelne relikty bramy /furty na osi furty w piwnicy przy ul. Mickiewicza 1.

8. Pod kątem bramy wewnętrznej, prowadzącej od strony północnej na teren kampusu mozna rozpatrywać kamienice przy Placu Miłośników Astronomii:

https://kpbc.umk.pl/dlibra/publication/222678/edition/221331/content

Tu natomiast link do oficjalnego opisu zachowanych bram w Grudziądzu:
https://itgrudziadz.pl/project/brama-wodna/
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Marek Szajerka
Honorowy


Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 466

PostWysłany: Czw Sie 03, 2023 5:03 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

O tej bramie w zasadzie wiele nie pisałem na forum. Jej nazwa i lokalizacja zapewne zaciekawią mieszkańców Warszawy.
Idąc za stwierdzeniem Profesora Sosnowskiego z 1930 r. o pierwowzorze planu średniowiecznego Grudziądza dla planu Starej Warszawy, okazuje się, że Grudziądz i Warszawa miały podobnie ulokowane bramy Gnojne.

Brama Gnojna, s. 3, ryc. 63.

https://kpbc.umk.pl/dlibra/publication/231657/edition/230711/content



U innych autorów

http://www.grudziadz.fortyfikacje.pl/zamek.htm
Jest również na makiecie Frycza w Muzeum. Tu skorzystam z swojego postu z 3 października, na s. 4.


Ciekawostka. W tym samym miejscu jest tez Brama Gnojna w Warszawie

http://www.polskaniezwykla.pl/web/place/25974,warszawa-relikty-bramy-gnojnej-i-domu-gotyckiego.html
https://mapa.targeo.pl/brama-gnojna-ul-celna-warszawa~5248158/atrakcja-turystyczna/adres

W Grudziądzu Góra Gnojna mniej więcej w tym miejscu , gdzie teraz jest elektrownia wodna.
W rysie historycznym do Atlasu Historycznego Miast Polskich. Grudziądz,
s. 6. Profesor Wiesław Sieradzan dziwił się, że nie ma bramy od strony zachodniej, od strony Wisły.

http://atlasmiast.umk.pl/pliki/grudziadz/AHMP_Grudziadz_intro.pdf

Jest na planie katastralnym z 1772 r. Dlaczego Pan Profesor ją przeoczył i to w publikacji , którą zredagował?



http://atlasmiast.umk.pl/pliki/grudziadz/AHMP_Grudziadz_II_8.jpg
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Marek Szajerka
Honorowy


Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 466

PostWysłany: Pon Sie 07, 2023 1:20 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tym razem o datacji zabytków architektury w Grudziądzu
Ze studiów na UMK w Toruniu utkwiły mi bardzo w pamięci wykłady Profesora Kazimierza Żurowskiego w roku akademickim 1978/79. Dla nas przyszłych nauczycieli Profesor wykładał przedmiot Historia starożytna ziem polskich, kończący się egzaminem u Pana Profesora.
Tu o Panu Profesorze:

https://www.archeologia.umk.pl/instytut/historia/

Wówczas dla nas studentów było to może niezrozumiałe, że Profesor znaczną część wykładów poświęcił datacji ewolucyjnej artefaktów. Sprowadzało się to do tego im dany przedmiot był bardzie prymitywny i zalegał głębiej , tym jest starszy.

Przypuszczalnie Profesor chciał nas, przyszłych nauczycieli przygotować na niespodzianki, jak spotkała młodego nauczyciela wiejskiej szkoły w Biskupinie , w latach 30. XX w.


https://dzieje.pl/dziedzictwo-kulturowe/80-lat-temu-odkryto-przedhistoryczne-grodzisko-w-biskupinie

Tę wiedzę , wyniesioną z wykładów Profesora Żurowskiego , zastosowałem ok. 40 lat temu w przypadku Grudziądza. Zaskoczyło mnie, dlaczego w Grudziądzu są formy architektoniczne bardziej prymitywne od tych w Toruniu. Na początku lat 90. Poznałem bliżej cysterskie korzenie Grudziądza.
To przyniosło efekty badawcze. Okazało się, że architektura Grudziądza wpisuje się w architekturę cysterską (późnoromańską) z 1 poł. XIII w. Nie jest niczym nadzwyczajnym, że w Grudziądzu są identyczne elementy , jak w cysterskim ceglanym Kołbaczu. Ponieważ biskup misyjny Prus Chrystian, właściciel Grudziądza w l. 1222-1245, a może i od ok. 1215, pochodził z Pomorza Zachodniego.
Przykłady zastosowania metody ewolucyjnej w datacji zabytków architektury w Grudziądzu:
1. Most Bramy Toruńskiej, przęsło z cegieł romańskich , naprawione cegłami gotyckim, będące poza prześwitem bramy z czasów krzyżackich.
2. Fragment parchamu przy ul. Murowej. Mur wewnętrzny z nieregularnych cegieł w wątku opus rusticum i mur zewnętrzny z cegieł regularnych w wątkach wedyjskim i gotyckim.
3. Wieżyczka wodociągowa wykonana z cegieł romańskich niedopałek, wtopiona w mur z cegieł gotyckich , z wiązaniem wendyjskim.
4. Baszta Katowska. W przyziemiu widać kilka warstw cegieł w wątku wozówkowym ( romańskich). Pozostała część baszty w wątkach wendyjskim, gotyku polskim, główkowym.
5. Oczywiście wątku kamiennego grand appariel też w Grudziądzu nie powinno absolutnie być.
6. To samo wątek opus mixtum z standardowymi cegłami romańskim z 1 poł. XIII w., w przypadku kościoła pojezuickiego, uznawanego, jako powstałego od fundamentów na przełomie XVII/XVIII w.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Marek Szajerka
Honorowy


Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 466

PostWysłany: Sob Sie 12, 2023 6:52 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W temacie Rządz
https://zamkidwory.forumoteka.pl/temat,9690,rzadz.html?p=19572#19572
wiele pisałem o konieczności skrupulatności i sumienności badań historycznych. Jako odbiorcy ustaleń historyków akademickich powinniśmy mieć gwarancję rzetelności badań, uwzględniania elementów , wcześniej niedostrzeżonych.
Wulfstan rozróżniał nazwy geograficzne Zalew Estyjski i Wisłoujście oraz rzeka Ilfing. Na co dzień nie wgłębiamy się w fakt, że rzeka Osa, wypływa z Jeziora Perkun na Pojezierzu Iławskim:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Osa_(rzeka)

Warto poznać wcześniejsze nazwy Iławy:

https://pojezierzeilawskie.pl/ilawa/

Pisząc o skrupulatności badań przywołam przykład zagospodarowania przestrzennego Grudziądza w obrębie murów na bazie planu katastralnego z 1772 r. Plan , który pokazuje rodzaj zagospodarowania danej parceli w konkretnym roku.
W 1997 r. opublikowano w dobrej jakości ten plan w Atlasie Historycznym Grudziądza
http://atlasmiast.umk.pl/pliki/grudziadz/AHMP_Grudziadz_II_8.jpg
Tego planu w sensie dosłownym naukowcy akademiccy nigdy nie przeczytali drobiazgowo. Po dziesięciu latach w periodyku naukowym opublikowano transkrypcje kolejnych panów katastralnych od XVI do XVIII w. Żaden z historyków akademickich nie zastanowił się nad precyzyjnymi informacjami, że na rzekomym rynku , placu po ostatecznych wyburzeniach z ok. 1900 r., w centralnym punkcie miasta przez 300 lat nie było żadnych kamienic, dosłownie nic przy pierzei południowej, przy pierzejach zachodniej i północnej budynki gospodarcze. Tylko przy wschodniej były domy mieszkalne.
Szczegółowo to zagadnienie podałem w tym biuletynie:

https://kpbc.umk.pl/dlibra/publication/222690/edition/221343

Można się poważnie zastanowić, czy np. sesje naukowe w Grudziądzu, odnośnie tematyki średniowiecznej sprowadzają się do odczytania referatów ze starych „pożółkłych” kartek i szwedzkiego stołu w trakcie tych konferencji.

Nie jest to moje stwierdzenie , tylko jednego z profesorów akademickich sprzed ponad 20 lat,które padło w luźnej rozmowie, w kuluarach, w innej miejscowości.
Niedawno jeden naukowców akademickich napisał, że uprawiam donkiszoterię. Czy apele o rzetelność badań naukowych, przy znajomości od podstaw zawodu historyka jest donkiszoterią?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zamki, dwory obronne, mury miejskie, grodziska Strona Główna -> Kujawsko-Pomorskie -> Mury miejskie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 5 z 6
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz dodawać załączniki na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum