|
Zamki, dwory obronne, mury miejskie, grodziska Forum miłośników średniowiecznych fortyfikacji (zał. 05 Lis 2007)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Becik Rada Królewska
Dołączył: 05 Lis 2007 Posty: 11818 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Gru 26, 2008 4:31 pm Temat postu: Czyngis-Chan |
|
|
Film z 2007 roku produkcji Hongkong, Niemcy, Rosja, Mongolia, Kazachstan, oryginalny tytuł: Mongol. Chast pervaya / Mongol. Part One sugeruje, że będzie ciąg dalszy gdyż ten film opowiada o jego dzieciństwie aż do czasu zjednoczenia wszystkich Mongołów.
Dobre zdjęcia, dobre kino, mi film się podobał ale bez specjalnych zachwytów.
za film web: Film ukazuje życie Chingis Chana, najpotężniejszego mongolskiego przywódcy w historii. W wieku 9 lat młody Tamudżin traci ojca , a wskutek zdrady nie może zająć jego miejsca. Dorastając jako niewolnik musi uciekać i szukać pomocy. Dzięki wytrwałości udaje mu się odnaleźć żonę z którą zaręczony był od dziecka. Wskutek bratobójczej wojny ponownie dorosły Tamudżin musi przeżywać upokorzenie jako niewolnik w obcym państwie. Jednak dzięki swojej odważnej żonie Borte i wiernych przyjaciołach udaje mu sie zjednoczyć jedno z największych imperiów w historii.
trailer: http://pl.youtube.com/watch?v=M2PGiifV4PY&feature=related
i drugi: http://pl.youtube.com/watch?v=getW8YH3nS0&feature=related |
|
Powrót do góry |
|
|
Woj Hojny
Dołączył: 21 Lis 2007 Posty: 57
|
Wysłany: Wto Cze 02, 2009 9:24 pm Temat postu: |
|
|
Film zrobiony z rozmachem. Wiele efektownych scen. Przepiękne krajobrazy. Solidna scenografia.
Ale największym jego atutem jest to, że czuć w nim klimat tamtych miejsc i lat. Bardzo pomocna w tym jest świetna ścieżka dźwiękowa. Doskonale tworzy mongolskie klimaty. Mnie szczególnie podobały się momenty ilustrowane muzyką rewelacyjnego mongolskiego zespołu Altan Urag.
Aktorzy dobrze wykreowali postaci, które odtwarzali. Niestety wadą jest trochę szarpana akcja, składająca się jakby z poszczególnych obrazów, które przesuwają się przed oczami. Filmowi trochę brak spójności.
Mongol opowiada bardzo znaną historię, więc w warstwie poznawczej niewiele wnosi, ale raczej nie to było celem Bodrowa. Jak wiadomo z zapowiedzi to dopiero pierwsza część trylogii. Z niecierpliwością czekam na następną, gdzie powinno być więcej scen bitewnych.
Podsumowując, film dobry, zdecydowanie wart obejrzenia, ale arcydziełem nie jest. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz dodawać załączniki na tym forum Możesz ściągać pliki na tym forum
|
Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|